Znaczenie wyborów do Parlamentu Europejskiego w świetle przyszłych działań Unii Europejskiej

Blog 1

W 2024 roku prawie połowa ludności świata jest uprawniona do udziału w wyborach. Wśród nich znajduje się w około 370 milionów obywateli z 27 krajów członkowskich Unii Europejskiej (UE), przystępujących do decyzji nad strukturą polityczną Parlamentu Europejskiego (PE) na kadencję 2024-2029. Po raz pierwszy skład tej instytucji był wybierany bezpośrednio w 1979 roku, zaś w bieżącym roku odbywają się dziesiąte już w historii tego typu wybory – drugie na świecie pod względem liczby uprawnionych wyborców zaraz po Indiach.

Autorka: Katarzyna Naskręt


Głosowanie odbywało się od 6 czerwca do 9 czerwca. Należy podkreślić, iż PE jest jednym z kluczowych organów Unii Europejskiej, który odgrywa znaczącą rolę w kształtowaniu unijnej polityki oraz w tworzeniu prawa. Celem artykułu jest analiza obecnej sytuacji politycznej, wyborów do PE oraz jego roli w systemie UE. Pod uwagę wzięto również wpływ na proces legislacyjny oraz jego pozycję we współczesnym biegu wydarzeń w kontekście wyzwań stojących przed Unią.
 

Sytuacja geopolityczna i znaczenie wyborów


UE jako związek gospodarczo polityczny składający się z 27 państw stoi przed wieloma wyzwaniami. Wspólnotę czeka wiele zadań, aby nie dopuścić do wewnętrznej dezintegracji i rozpadu. Po kilkuletniej pandemii koronawirusa kraje członkowskie borykały się (lub wciąż się borykają) z kryzysami społeczno-gospodarczymi. Inwazja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę 24 lutego 2022 roku nie ułatwiła wyjścia z recesji gospodarczej, ponieważ nastąpiły poważne problemy w gromadzeniu surowców energetycznych (znaczna część państw UE nadal korzystała z rosyjskich zasobów).

Po wybuchu wojny w Ukrainie państwa członkowskie obiecywały pomoc w każdej formie , w tym poprzez nałożenie sankcji na Rosję oraz Białoruś. Po dwóch latach, wśród niektórych polityków w Brukseli można zaobserwować zmęczenie wojną i ciągłym wspieraniem Ukrainy w sposób finansowy. Państwa członkowskie UE starają się wspierać Ukrainę oraz solidaryzować się z nią, ale rośnie zmęczenie pomocą, ponieważ nie wszystkie gospodarki nie wyszły bez szwanku z recesji związanej z pandemią. Nie ułatwiało też przekładanie pakietu ustaw zawierających m.in. wsparcie finansowe dla Ukrainy przez Kongres USA, który ostatecznie przegłosował w kwietniu. Istnieje ryzyko, że powrót Trumpa może przyczynić się do przejęcia finansowania wszelkich form pomocy dla Ukrainy przez Unię, bowiem w Partii Republikańskiej widoczne jest podzielone stanowisko co do kwestii związanej z Ukrainą.

Kraje takie jak Węgry czy Słowacja, które otwarcie lub mniej sympatyzują z reżimem Putina, nie ułatwiają Wspólnocie zachowania jednomyślności w wielu kwestiach. Jak stwierdziła przewodnicząca Komisji Europejskiej (KE), celem musi pozostać sprawiedliwy i trwały pokój, a nie kolejny zamrożony konflikt. UE musi się zmierzyć ze zwiększeniem bezpieczeństwa militarnego przed potencjalnym zagrożeniem ze strony Rosji w razie, gdyby Ukrainie nie udało się powstrzymać agresora. 

Jako kolejne wyzwanie stojące przed UE, wskazać można rozszerzenie o Ukrainę, Mołdawię czy Bośnię i Hercegowinę, które rozpoczęły negocjacje akcesyjne. Kraje bałkańskie oraz inni kandydaci również oczekują rozmów o przystąpieniu do UE. Stanowi to jednak problem dla krajów, niebędących płatnikami netto, gdyż w przyszłości będą musiały się podzielić korzyściami finansowymi oraz wspomagać biedniejszych członków. Mimo to unijni urzędnicy twierdzą, że proces rozszerzeniowy może potrwać lata, nim zostanie finalnie zrealizowany. Unia Europejska potrzebuje reform procesów decyzyjnych oraz budżetu unijnego przed przyjęciem nowych członków UE.

Ostatnią zmianą na gruncie unijnego prawa był traktat lizboński, który zawiera m.in. przekształcenie UE w jednolitą organizację międzynarodową, rozdział kompetencji między Unią a państwami członkowskim, nadanie więcej uprawnień ustawodawczych na równi z Radą Europejską. W tle są debaty na temat nowych traktatów i procesu federalizacji w kierunku mocarstwa, jednak nie wszyscy akceptują ideę super-państwa. Niektórzy uważają, że Unia potrzebuje nowych traktatów, ponieważ konieczne jest dostosowanie się do zmieniających czasów i rozwiązania nowych problemów, z którymi obecny system nie może się uporać. Można wskazać rozbieżne punkty widzenia oraz sposoby prowadzenia polityk zagranicznych przez państwa członkowskie

Ewentualny powrót Donalda Trumpa do Białego Domu może zagrozić Unii utratą sojusznika, jakim są Stany Zjednoczone. Istnieje ryzyko sytuacji, w której UE musiałaby uporać się sama zarówno z finansowym jak i politycznym wspieraniem Ukrainy oraz odstraszaniem Rosji. Z pewnością kraje członkowskie musiałyby udźwignąć ciężar zwiększenia nakładów pieniężnych na cele wojskowe oraz na pomoc dla Kijowa, aby zyskać przychylność Trumpa w razie jego ewentualnej wygranej. 

Istotną rolę odgrywają również kwestie związane z demografią starzejącej się Europy oraz z migracja z innych kontynentów odgrywają istotną rolę w europejskiej polityce, gdzie niedawno unijny pakiet o azylu i migracji został zatwierdzony. To oznacza, że przyjęto regulacje zawierające m.in. rozpatrywanie wniosków o azyl, procedury na zewnętrznych granicach UE oraz tzw. mechanizmów ,,solidarnościowych” z dobrowolną relokacją, gdzie kraje w ramach relokacji byłyby zobowiązane do przyjęcia migrantów. Gdyby państwa nie były w stanie przyjąć, wówczas konieczne byłoby wpłacenie pieniędzy do unijnego budżetu celem wspomagania innych krajów członkowskich. Wcześniej niektóre państwa, w tym w szczególności Polska, Węgry czy Austria, blokowały mechanizm ,,przymusowej relokacji”. 

Aktualne społeczne problemy obejmują m.in. walkę z dezinformacją czy cyberatakami w ramach wojny hybrydowej. Widoczne są trendy wzrostu poparcia dla ugrupowań skrajnie prawicowych, które wykorzystują moment niepewności i nieufności obywateli wobec demokratycznych instytucji. Do poważniejszych zadań stojących przed Unią jest także uregulowanie polityki klimatycznej poprzez wprowadzenie Zielonego Ładu, budzącego liczne kontrowersje. Wskazuje się, iż restrykcyjna polityka klimatyczna może wpłynąć na obniżenie poziomu życia wśród Europejczyków, co stanie się kosztem osiągnięcia neutralności klimatycznej.

Pozycja Parlamentu Europejskiego w ramach Unii Europejskiej

PE należy do siedmiu instytucji Unii Europejskiej. Jest to zgromadzenie ustawodawcze UE, wybierane w wyborach bezpośrednich, które odbywają się co pięć lat. Parlament współdziała z Radą Unii Europejskiej w kształtowaniu prawa (w ramach procedur ustawodawczych. Warto zaznaczyć przy tym, iż nie posiada własnej inicjatywy ustawodawczej i pozostaje na niższej pozycji niż RUE. Do zadań parlamentarzystów należą między innymi zmienianie i zatwierdzanie przepisów UE, w tym budżet wieloletni oraz rocznie wspólnie z Radą Europejską (składającą się z rządów państw członkowskich).

Do uprawnień Parlamentu można też zaliczyć rozliczanie unijnych instytucji takich jak KE. Deputowani PE wybierają przewodniczącego KE oraz odgrywają kluczową rolę w weryfikacji kandydatów na komisarzy w drodze indywidualnych przesłuchań. Następnie, w drodze głosowania podejmują decyzję o zatwierdzeniu kolegium 27 komisarzy unijnych (po jednym komisarzu z każdego państwa członkowskiego). Parlament Europejski pełni również funkcję przedstawicielską, reprezentując obywateli krajów członkowskich Unii Europejskiej. Wyjątkowość Parlamentu Europejskiego wynika z faktu, iż jest to jedyna demokratyczna instytucja wybierana przez obywateli w sposób bezpośredni, co uprawnia PE do zapewniania demokratycznej legitymizacji UE.

Parlament służy również jako przeciwwaga dla innych organów UE (Rada Europejska oraz Komisja Europejska), zapewniając równowagę władzy we Wspólnocie oraz między interesami poszczególnych narodów. Parlament Europejski posiada ponadto pewien wpływ na kształtowanie Wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Unii Europejskiej (WPZiB), poprzez kontrolowanie jej jako instytucji, komisarza. Przyjęcie rezolucji oraz debaty w PE odgrywają też rolę w kształtowaniu stanowisk Unii Europejskiej wobec bieżących spraw międzynarodowych

Grupy polityczne w Parlamencie Europejskim


Na strukturę polityczną PE składają się różne grupy, zwane inaczej frakcjami. Frakcje w Parlamencie Europejskim zrzeszają eurodeputowanych z państw członkowskich Unii Europejskiej na podstawie ich własnych przekonań, a nie narodowości. Struktura PE odzwierciedla różnorodność poglądów oraz stanowisk prezentowanych przez poszczególne opcje. Tworzone koalicje czy sojusze przez partie narodowe pochodzących z krajów członkowskich odgrywają rolę w kształtowaniu polityki europejskiej. Nie wszystkie partie polityczne reprezentowane przez deputowanych należą do poszczególnych frakcji, wówczas ich członkowie uznawani są za posłów niezrzeszonych. Kandydaci na posłów do Europarlamentu startują z krajowych list partyjnych. 

Obecnie w Parlamencie Europejskim funkcjonuje 7 grup politycznych. Należą do nich: chadecka Europejska Partia Ludowa (EPP), skupiająca się na poszanowaniu wolności, demokracji i praw człowieka, centrolewicowy Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim (S&D) dbający o sprawiedliwość społeczną i podwyższanie standardu życia obywateli, liberalna frakcja Renew Europe (pol. Odnówmy Europę), Grupa Zielonych/Wolne Przymierze Europejskie (Greens-EFA), której celem jest ochrona środowiska oraz walka ze zmianami klimatu, Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (ECR) zrzeszający eurosceptyków oraz przeciwników federalizacji UE, Grupa Tożsamość i Demokracja (ID), która prezentuje stanowisko skrajnie prawicowe i antyimigranckie, a także Grupa Lewicy w Parlamencie Europejskim (GUE/NGL), skupiająca się na wartościach socjalizmu, komunizmu i miękkiego eurosceptycyzmu. 

Natomiast po wyborach w 2024 roku nowo wybrani posłowie do PE (najprawdopodobniej w lipcu) będą tworzyć nowe grupy polityczne, obecne frakcje mogą być zachowane dalej jak było dotychczas. Niewykluczone, że partie prawicowe mogą utworzyć nową frakcję. 

Znaczenie wyborów


W kontekście tegorocznych wyborów zdecydowano się na zwiększenie liczby posłów z 705 do 720. Francja, Hiszpania i Holandia otrzymały po dwa dodatkowe mandaty, natomiast po jednym dodatkowym mandacie otrzymały Austria, Dania, Belgia, Polska, Finlandia, Słowacja, Irlandia, Słowenia i Łotwa. W tym miejscu należy podkreślić, iż kraje członkowskie mają określoną liczbę mandatów rozdysponowanych na podstawie liczby mieszkańców (im więcej mieszkańców, tym więcej mandatów). Zasada ,,degresywnej proporcjonalności” uprawnia jednak mniej zaludnione państwa do otrzymania więcej mandatów w stosunku do liczby obywateli. 

Parlament Europejski przeznaczył niemałe zasoby pieniężne na kampanie mające na celu wzmocnienie świadomości na temat znaczenia wyborów, a także zachęcenie Europejczyków do głosowania. Ponad 500 ogólnoeuropejskich organizacji patronackich (oraz wiele innych na szczeblu krajowym) promowało kampanię pod szyldem #UseYourVote (w Polsce #WykorzystajSwójGłos), co odbywało się za pośrednictwem mediów masowego przekazu, własnych inicjatyw oraz mediów społecznościowych. W dniu Europy 9 maja główne budynki w państwach UE zostały podświetlone w kolorach unijnej flagi.

Wykorzystywano także platformę wspólnie.eu, która przed wyborami zdobyła wielu nowych użytkowników. Pomimo aktywnej kampanii politycznej oraz szerzenia świadomości na temat znaczenia głosowania dla europejskiej demokracji, frekwencja wśród obywateli była zróżnicowana. Średnia unijna wyniosła 51,08%, a powyżej tego progu znalazło się jedynie 10 państw. Najwyższą frekwencję zanotowano w Belgii (89,82%) oraz Luksemburgu (82,29%), w których głosowanie jest obowiązkowe, natomiast w Chorwacji odnotowano najniższą frekwencję (28,35%). W Polsce frekwencja wyborcza wyniosła 40,65%, natomiast zasadniczo w krajach Europy Środkowej i Wschodniej odsetek biorących udział w wyborach był o wiele niższy niż w Europie Zachodniej.

Dokładny podział mandatów zostanie zaprezentowany po zsumowaniu i zliczeniu głosów przez krajowe komisje wyborcze oraz zatwierdzeniu przez narodowe organy ustawodawcze. Obecnie ponad połowa, czyli 17 państw, przedstawiła już końcowe wyniki wyborcze, w pozostałych głosy są nadal liczone (może to potrwać do kilku tygodni). Gdy wyniki obejmujące 27 państw będą już pewne, Parlament Europejski będzie weryfikował czy dany kandydat nie obejmuje innego mandatu lub stanowiska (zasada niepołączalności).

Wstępne wyniki wyborcze pokazują, jak kształtuje się nowy skład Parlamentu Europejskiego: 

Źródło: Parlament Europejski 2024-2029, wstępne wyniki, https://www.europarl.europa.eu/news/pl/press-room/20240529IPR21715/wybory-2024-prognoza-podzialu-miejsc-w-nowym-parlamencie-europejskim


Prognozowana struktura polityczna opiera się na wstępnych wynikach z 17 państw członkowskich, szacunkach przedwyborczych z 10 pozostałych państw, oraz średniej frekwencji. Zaprezentowane zostały obecne grupy polityczne, zaś do kategorii Inni zaklasyfikowano wszystkie partie krajowe bez aktualnej oficjalnej przynależności. Prognoza bazuje na strukturze ustępującego Europarlamentu i przed posiedzeniem inauguracyjnym trudno jest przewidzieć dokładny skład grup politycznych (część z partii narodowych może jeszcze zmienić frakcje). 

Z projekcji można wywnioskować, że EPP oraz inne proeuropejskie i demokratyczne wspierające integrację europejską będą miały przewagę w nowej kadencji PE. Do grupy tej należą EPP, S&D, Renew Europe oraz Zieloni, którzy zgodnie z prognozami uzyskali 462 mandaty. Europejska Partia Ludowa zyskała mandaty (w stosunku do poprzedniej kadencji), z kolei Socjaliści i Demokraci niewiele utracili. Stanowią największe frakcje i istnieje duże prawdopodobieństwo, iż zawiążą koalicję z Renew Europę, aby procedować dalsze projekty. Mimo wszystko, zaobserwowano wzrost poparcia dla skrajnej prawicy, jak w przypadku Francji i Niemiec (kolejno: Front Narodowy Marine Le Pen i Alternatywa dla Niemiec).

Partie prawicowe nie posiadają aktualnie jednej silnej frakcji, która byłaby widoczna na forum instytucji. Wiele z tych ugrupowań wlicza się do niezrzeszonych, lecz nie wyklucza się negocjacji celem ewentualnego zawiązania nowego sojuszu, który mógłby stanowić nawet około 25% całości składu PE. Prawicowe frakcje, czyli Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy oraz Tożsamość i Demokracja, zyskały niewiele poparcia względem poprzednich wyborów w 2019 roku. Warto podkreślić, iż Alternatywa dla Niemiec oraz Fidesz przynależały wcześniej do tych frakcji, ale zostały odsunięte.

Pomimo utrzymania większości przez grupy proeuropejskie, nie należy pomijać triumfu prawicy, która zyskuje na popularności. Można wskazać na przynajmniej kilka prawdopodobnych przyczyn wzrostu poparcia dla tych ugrupowań. Należą do nich m.in. problemy związane z polityką imigracyjną oraz azylową. Partie prawicowe, które często szerzą narrację antyimigrancką, traktując migrantów jako podkategorię społeczną, są w stanie skutecznie wykorzystać strach Europejczyków przed nadchodzącymi zmianami na swoją korzyść. Niewydolność systemu demokratycznego, brak poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji mogły się przyczynić do poparcia prawicowych partii, szerzących retorykę związaną z „nieudolnością” demokratycznych i proeuropejskich polityków to również istotny element narracji partii prawicowych. 

Narracja ta przyniosła sukces i doprowadziła do poważnej konsternacji w całej UE. W przypadku Francji, po sukcesie prawicowo-nacjonalistycznego Zjednoczenia Narodowego, które uzyskało dwa razy większe poparcie niż „Deputowani Odrodzenia” (sojusz partyjny Emmanuela Macrona), prezydent Francji rozpisał przedterminowe wybory parlamentarne. Może to doprowadzić do zmian układu sił politycznych i objęcia władzę przez prawicę. Natomiast Alternatywa dla Niemiec (AfD) stała się drugą siłą polityczną, a zarazem najpotężniejszą siłą na wschodzie Niemiec. We Francji wizja prawicowego rządu prowadzi do zaniepokojenia wśród społeczeństwa imigrantów i ich potomków, którzy się obawiają o swój byt oraz przyszłość. Nie inaczej jest w Niemczech, Holandii czy Belgii. Dostrzega się także sukces postfaszystowskiej partii Bracia Włosi premier Giorgii Meloni czy w Austrii wygraną nacjonalistyczno-konserwatywnej Wolnościowej Partii Austrii (FPÖ), która wyprzedziła chrześcijańsko-demokratyczną Austriacką Partię Ludową (ÖVP). 

Co dalej?


Rozkład mandatów oraz kształt poszczególnych frakcji w Parlamencie Europejskim może pozostać bez zmian. Podczas wyborów europejskie partie polityczne zaprezentowały czołowych kandydatów na stanowisko przewodniczącego KE. Wynik będzie miał decydujący wpływ na to, kto faktycznie zostanie przewodniczącym. Zdaniem wielu ekspertów, aktualna szefowa KE Ursula von der Leyen, mimo niepowodzeń w minionej kadencji, może utrzymać swe stanowisko. Przeszkodę w reelekcji Ursuli von der Leyen może stanowić wytyczony proces w sprawie zawartej umowy między KE a Pfizerem na zakup szczepionek przeciw COVID-19. EPP w tej kwestii milczy.

W dniach 16-19 lipca odbędzie się sesja inauguracyjna, a nowi eurodeputowani wybiorą władze Parlamentu, w tym przewodniczącego. Zostaną również zorganizowane przesłuchania potencjalnych kandydatów na komisarzy, aby ocenić ich kompetencje i zdolności do pełnienia poszczególnych funkcji. Następnie odbędzie się głosowanie plenarne, podczas którego europarlamentarzyści zadecydują o składzie Komisji jako całości. Od zatwierdzenia potencjalnych kandydatur na czołowe funkcje w Unii Europejskiej będzie zależeć dalsza polityka Unii Europejskiej. Prawdopodobnie jako kontynuacja bieżących działań, między innymi w kwestii obronności oraz potencjalnego utworzenia tzw. ,,euroarmii”, zweryfikowania polityki Zielonego Ładu czy podejmowania działań względem uchodźców i imigrantów.

Na pewno też będzie uwzględniony wzrost popularności prawicowych sił politycznych, które mogą mieć większy wpływ na kreowanie polityki. Niektórzy przedstawiciele mogą mieć związki z Kremlem. Czy pogłębi dezintegrację zamiast integracji Unii Europejskiej? Frakcje demokratyczne zdołały utrzymać większość wymaganą w PE, ale nie mogą zignorować sukcesu prawicy w wyborach europejskich. Potencjalna grupa polityczna składająca się z prawicowych oraz nacjonalistycznych partii może wysyłać sygnał UE, aby wprowadziła poprawki do Zielonego Ładu, niewykluczone też, iż może nastąpić renegocjacja tzw. paktu migracyjnego.

Chociaż aktualny układ sił wskazuje na to, iż polityka UE w większości kluczowych dziedzin będzie kontynuowana, to ewentualne niepowodzenia i kontrowersje mogą doprowadzić do jeszcze większego umocnienia pozycji partii prawicowych. Na chwilę obecną jednak krajowe partie pozostają w fazie negocjacji w sprawie do dołączenia do poszczególnych frakcji. Istnieje wiele scenariuszy, wśród nich również i taki, iż powstać może super-prawicowa grupa w parlamencie, która zyskałaby znaczący wpływ na charakter debaty politycznej oraz regulacje prawne. To, co jest jednak pewne, to kwestia wzmocnienia widoczności skrajnie prawicowych ugrupowań. 

Lipcowe ustalenia partii politycznych pochodzących z 27 państw członkowskich pokażą, w jakim kierunku podąży Unia Europejska. Czy czeka nas kontynuacja dotychczasowej linii politycznej? A może musimy przygotować się na radykalne zmiany?

Źródła:

[1] Ehl D., „Eurowybory: niepokój środowisk migracyjnych”, 12.06.2024, https://www.dw.com/pl/eurowybory-niepok%C3%B3j-%C5%9Brodowisk-migracyjnych/a-69333797

[2] Riegert B., „Przed UE trudny rok. Oto 5 wyzwań dla Unii na 2024”, 04.01.2024, https://www.dw.com/pl/przed-ue-trudny-rok-oto-5-wyzwa%C5%84-dla-unii-na-2024/a-67884860

[3] Tomczak M., „Jest porozumienie wokół paktu o migracji i azylu. Unia zaostrza kurs”, 21.12.2023, https://oko.press/unijny-pakt-o-azylu-i-migracji-uzgodniony-metsola-ten-dzien-przejdzie-do-historii

[4] „Grupy polityczne w Parlamencie Europejskim”, https://www.europarl.europa.eu/about-parliament/pl/organisation-and-rules/organisation/political-groups

[5] „Demokracja żyje: podsumowanie wyborów europejskich 2024”, 11.06.2024, https://www.europarl.europa.eu/topics/pl/article/20240610STO21917/demokracja-zyje-podsumowanie-wyborow-europejskich-2024

[6] „Co dzieje się po wyborach europejskich?”, 29.05.2024, https://www.europarl.europa.eu/topics/pl/article/20240524STO21648/co-dzieje-sie-po-wyborach-europejskich

[7] „Jakie uprawnienia ma Parlament Europejski?”, https://www.europarl.europa.eu/news/pl/faq/18/jakie-uprawnienia-ma-parlament-europejski

[8] „Polityka zagraniczna: cele, instrumenty i osiągnięcia”, https://www.europarl.europa.eu/factsheets/pl/sheet/158/polityka-zagraniczna-cele-instrumenty-i-osiagniecia

[9] „Tak może wyglądać nowy Parlament Europejski”, TVN24, 10.06.2024, https://tvn24.pl/wybory-do-europarlamentu-2024/wybory-do-pe-2024-partie-jak-moze-wygladac-podzial-mandatow-w-europarlamencie-st7954720

[10] „Weryfikacja nowych posłów do PE”, https://www.europarl.europa.eu/news/pl/faq/5/weryfikacja-nowych-poslow-do-pe

[11] „Wybory 2024: Prognoza podziału miejsc w nowym Parlamencie Europejskim”, 10.06.2024, https://www.europarl.europa.eu/news/pl/press-room/20240529IPR21715/wybory-2024-prognoza-podzialu-miejsc-w-nowym-parlamencie-europejskim

[12] „Wybory do PE: Europeista z UW: wybór przewodniczącego KE determinuje politykę zagraniczną UE”, 10.06.2024, https://www.wnp.pl/rynki-zagraniczne/wybory-do-pe-europeista-z-uw-wybor-przewodniczacego-ke-determinuje-polityke-zagraniczna-ue,843486.html

[13] „Wyniki wyborów europejskich 2024, Wyniki na żywo”, 14.06.2024, https://www.results.elections.europa.eu/pl/

[14] „Wyniki wyborów, Frekwencja”, 14.06.2024, https://www.results.elections.europa.eu/pl/frekwencja/