Ministropad, czyli ostatnie zmiany w rządzie Ukrainy

Blog 1

Na początku września doszło do dużych zmian w Gabinecie Ministrów Ukrainy (GMU), co doprowadziło do wymiany szefów w aż 10 ministerstwach. Zgodnie z informacją szefa frakcji parlamentarnej partii „Sługa Ludu” Dawyda Arachamii oznacza to wymianę ponad 50% składu ukraińskiego rządu. Wtedy też doszło do wymiany kierownictwa Sił Zbrojnych Ukrainy na czele z generałem Walerijem Załużnym i jego współpracownikami. Z czasem kryzys wewnątrz rządu Ukrainy stawał się coraz wyraźniejszy.

Autor: Tomasz Zduńczyk

 

Pierwsze Zmiany

W kolejnych miesiącach przyszły kolejne zmiany. W maju doszło do dymisji wicepremiera i ministra ds. infrastruktury Ołeksandra Kubrakowa, a także ministra rolnictwa Mykoły Solśkiego. Następnie aż do przełomu sierpnia i września jedynie wspominano o możliwych zmianach, w tym spodziewanej dymisji premiera Denysa Szmyhala. Ukraińskie media spekulowały, że jego następczynią zostanie dotychczasowa pierwsza wicepremier Julija Swyrydenko, ale jej kandydatura miała budzić sprzeciw wśród czołowych polityków „Sługi Ludu”. 

Mimo to pod koniec sierpnia w trakcie spotkania z Zełenśkim, Szmyhal miał poprosić, by albo od razu go zwolniono albo dano mu pracować w spokoju i zapewniono go, że plotki o jego możliwym zdymisjonowaniu nie mają związku z rzeczywistością. Prezydent miał zapewnić premiera, że może być spokojny o swoją posadę. Kilka dni później rozpoczęto za to proces wymiany ministrów, a do wymiany na stanowisku premiera na razie nie doszło. W jej wyniku pozycja samego Szmyhala, dotąd dość słaba, uległa dalszemu osłabieniu, a w zasadzie jego stanowisko można uznać za całkowicie uzależnione od decyzji podejmowanych w Biurze Prezydenta Ukrainy (BPU).

Kryzys Władzy

Od początku roku Ukraina zmaga się z postępującą erozją trójpodziału władzy. Jest to przede wszystkim spowodowane dalszym osłabieniem pozycji Rady Najwyższej (RNU), która w zasadzie od początku wojny pełni rolę wykonawcy dyrektyw przychodzących z Bankowej 11, czyli siedziby Biura Prezydenta Ukrainy. Powoduje to rosnący sprzeciw deputowanych i to nawet tych z frakcji rządzącej „Sługi Ludu”. Parlamentarzyści nie kryją rozgoryczenia ich traktowaniem przez prezydenta Zełenśkiego i jego otoczenie. Więcej o tym w moim poprzednim artykule

Dodatkowo erozji ulega także pozycja Gabinetu Ministrów, ponieważ, podobnie jak w przypadku Rady Najwyższej, Biuro Prezydenta oczekuje od niego precyzyjnego wykonywania dyrektyw przychodzących z Bankowej. Podobny wpływ otoczenie prezydenta ma na organy antykorupcyjne czy sprawiedliwości, w tym sądy. Także omawiane w niniejszym artykule zmiany są związane z dalszą koncentracją władzy w ręku Wołodymyra Zełenśkiego oraz szefa BPU Andrija Jermaka. Jednakże w zasadzie dlaczego doszło do wymiany ponad 50% składu GMU?

Jak wyżej wspomniałem, konieczność „odświeżenia” rządu Wołodymyr Zełenśkyj sygnalizował już na początku roku. Jednakże doszło do niego dopiero po 7 miesiącach. W międzyczasie duże dyskusje spowodowało zdymisjowanie 8 maja br. wicepremiera i ministra ds. infrastruktury Ołeksandra Kubrakowa. Było to o tyle zaskakujące, że dotąd uchodził on za jednego z „ulubieńców” Wołodymyra Zełenśkiego i to specjalnie dla niego utworzono połączone Ministerstwo Rozwoju Samorządów, Terytorium oraz Infrastruktury. 

Jednakże od drugiej połowy 2023 notowano duże napięcia w stosunkach Kubrakowa z prezydentem oraz szefem BPU Andrijem Jermakiem. Powodem miały być rosnące ambicje tego pierwszego i próby otrzymania teki ministra obrony po odejściu Ołeksija Reznikowa. BPU nie podobały się także bliskie kontakty jakie Kubrakow utrzymywał z amerykańskimi partnerami, co oznaczało wzrost jego pozycji. Prawdopodobnie właśnie z tego powodu dymisja Kubrakowa została przeprowadzona na dodatkowym, wieczornym posiedzeniu RNU 8 maja, by zdążyć przed wizytą sekretarza stanu USA Anthony’ego Blinkena, która miała miejsce 6 dni później.

Zwraca uwagę to, że wtedy nie wyznaczono nowego ministra, a także nie przeprowadzono planowanego podziału ministerstwa na dwa: Ministerstwo ds. Regionów oraz Ministerstwo ds. Infrastruktury. Pełniącym obowiązki szefa tego megaresortu został dotychczasowy pierwszy wiceminister Wasyl Szkurakow. Jednocześnie realizowane przez to ministerstwo projekty, które często są finansowane przez zagranicznych partnerów, wymagały poszukiwania odpowiedniej osoby na stanowisko ministra.

W czerwcu br. w trakcie „Narodowego Maratonu Telewizyjnego” przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk powiedział, że obecnym zadaniem parlamentu jest „wypełnienie rządu”. I to właśnie na stronie na Facebooku tego polityka 3 września br. zaczęły się pojawiać pierwsze informacje o zmianach w ukraińskim rządzie. To właśnie Stefanczuk zaczął publikować kolejne wnioski o dymisję. Ich publikacja, jeszcze przed podjęciem przez parlament obrad nad nimi, miała zaskoczyć samych zainteresowanych. 

3 września pojawiły się wnioski o dymisję: szefa Funduszu Majątku Państwowego (FMP) Witalija Kowala, ministra sprawiedliwości Denysa Maluśki, ministra środowiska Rusłana Strilecia, ministra ds. strategicznych gałęzi przemysłu Ołeksandra Kamyszyna oraz wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefaniszyna i wicepremier-ministry ds. reintegracji czasowo okupowanych terytoriów Iryny Wereszczuk. Tego samego dnia wieczorem w siedzibie BPU doszło do spotkania jego kierownictwa na czele z Zełenśkim i Jermakiem z liderami „Sługi Ludu” oraz premierem w sprawie planowanych zmian w rządzie. 

Prezydent miał poprosić zebranych o akceptację planów jego administracji. Zaznaczył on, że rząd wymaga „nowej energii”, a po wielu ministrach widać już zmęczenie związane z pełnieniem funkcji. Dzień później, podobno po chłodnym spotkaniu z prezydentem, pojawił się także wniosek o dymisję ministra spraw zagranicznych Dmytra Kułeby. Do dymisji wyżej wymienionych szefów resortów i wicepremierek doszły także plany dot. zmiany 5 p.o. ministrów i wyznaczenia na ich miejsce regularnych ministrów.

Kolejne Dymisje

4 września Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła wnioski o dymisję Maluśki, Strilecia, Stefaniszynej oraz Kamyszyna. Nie przyjęto wniosków o dymisję Kowala i Wereszczuk, co miało być spowodowane problemami z komunikacją między RNU a BPU. Nie zdecydowano się także na przeprowadzenia głosowania nad dymisją Dmytra Kułeby, którą przeniesiono na następny dzień. Warto zauważyć, że być może niezrealizowanie proponowanego przez BPU planu zdymisjonowania wszystkich przeznaczonych do tego ministrów jednego dnia było swego rodzaju aktem nieposłuszeństwa RNU. Wpisywałoby się to w zjawisko rosnącego rozgoryczenia deputowanych z pełnienia funkcji bezwolnego wykonawcy rozkazów przychodzących z budynku przy Bankowej 11.

5 września Rada Najwyższa Ukrainy przegłosowała dymisję Kułeby, Wereszczuk oraz Kowala, a także zaczęła procedować wyznaczenie nowych osób na stanowiska ministrów. Wydaje się ważnym omówienie każdego z następców oraz jego stosunku do BPU i samego Zełenśkiego. Miejsce Dmytra Kułeby na czele Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy zajął Andrij Sybiha. 

Oficjalnie powodem do wymiany miała być mała aktywność byłego już ministra w działaniu na rzecz zapewnienia dalszych dostaw uzbrojenia dla kraju. Nieoficjalnie Kułeba miał wejść w personalny konflikt z Zełenśkim i Jermakiem, a ich relacje miały być chłodne. Według doniesień medialnych irytację BPU miała budzić aktywność dotychczasowego ministra w mediach zagranicznych. Jego następca, Andrij Sybiha, to doświadczony, zawodowy dyplomata, były ambasador Ukrainy w Turcji (2016-2021). Od 31 maja 2021 do 12 kwietnia 2024 pełnił funkcję zastępcy szefa Biura Prezydenta Ukrainy i był doradcą Zełenśkiego ds. polityki zagranicznej. Następnie został przeniesiony na stanowisko pierwszego wiceministra spraw zagranicznych.

Warto zauważyć bliskie powiązania Sybihy z BPU i jego szefem, Andrijem Jermakiem, który jest de facto najważniejszą osobą jeśli chodzi o prowadzenie polityki zagranicznej Ukrainy. Sam Jermak deklaruje, że odpowiada za sprawy bezpieczeństwa narodowego. Jednak wielu ukraińskich komentatorów zauważa, że po rozpoczęciu pełnoskalowej rosyjskiej inwazji stopniowo zmniejszał pozycję Dmytra Kułeby w łańcuchu decyzyjnym. Wybór Sybihy ma zapewne gwarantować podporządkowanie MSZ decyzjom podejmowanym przez Biuro Prezydenta. Sam Kułeba miał otrzymać propozycję przejścia do Biura Prezydenta Ukrainy od samego Zełenśkiego, ale odmówił. 

Miejsce Ołeksandra Kamyszyna zajmie Herman Smetanin, który dotąd pełnił rolę szefa państwowego koncernu zbrojeniowego „UkrOboronProm”. Ten pierwszy był dotąd uznawany za „ulubieńca Zełenśkiego”, przez co jego dymisja spowodowała pewne zaskoczenie wśród ukraińskich mediów i opinii publicznej. Jednakże, jak wskazuje „Ukrainśka Prawda”, nie stracił on sympatii prezydenta. Na to wskazuje także wyznaczenie go na funkcję doradcy ds. strategicznych w BPU. 

Jeśli chodzi o Hermana Smetanina to jest on bliskim współpracownikiem Kamyszyna, a ten ostatni miał go nawet wcześniej polecać na objęcie tej funkcji. Ciekawa jest również sytuacja związana z Olhą Stefaniszyną. Dotychczasowa wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej złożyła wniosek o dymisję z tego stanowiska po to, by dzień później ponownie je objąć. Dodatkowo została także wyznaczona na ministrę sprawiedliwości w miejsce Denysa Maluśki, który nie otrzymał na razie żadnej pozycji politycznej. Warto tutaj zaznaczyć, że Maluśka był jednym z dwóch ministrów, którzy pracowali w rządzie od 2019 roku.

W związku z jego dymisją ostatnią osobą wyznaczoną jeszcze w czasie rządu premiera Ołeksija Honczaruka został wicepremier ds. cyfryzacji Mychajło Fedorow. Druga zdymisjowana wicepremier, Iryna Wereszczuk została wyznaczona na doradcę ds. polityki socjalnej w BPU, a Ministerstwo ds. reintegracji czasowo okupowanych terytoriów zostało zlikwidowane, a jego zadania przekazane Ministerstwu Rozwoju Samorządów, Terytorium i Infrastruktury. 

Szefem jeszcze bardziej powiększonego Ministerstwa Rozwoju Samorządów, Terytorium i Infrastruktury został doświadczony urzędnik Ołeksij Kułeba. W przeszłości pełnił on funkcję kierownika Kijowskiej Państwowej Administracji Obwodowej. Następnie został wyznaczony na zastępcę szefa Biura Prezydenta Ukrainy ds. polityki regionalnej. To właśnie bliskiej relacji z Jermakiem Kułeba ma zawdzięczać objęcie megaresortu. Wielu specjalistów wskazuje na duże zaufanie jakim Jermak darzył swojego dotychczasowego zastępcę. 

Kułeba miał być pierwszą osobą, której Jermak powierzał swoje obowiązki w kraju w trakcie wyjazdów zagranicznych. Oznacza to, że nowy minister odpowiadający za jeszcze bardziej powiększony resort należy do ścisłego kręgu ludzi z BPU i prawdopodobnie to właśnie ten fakt przeważył w sprawie tej nominacji. Ciekawostką jest to, że kolejny raz stery tego ministerstwa obejmuje osoba uchodząca za „ulubieńca” prezydenta i szefa BPU.

Na nowego ministra rolnictwa wyznaczono odchodzącego szefa Funduszu Majątku Państwowego Witalija Kowala. Początkowo planowo, że resort ten obejmie dotychczasowy p.o. ministra Taras Wysoćkyj, ale najprawdopodobniej wpływ na brak takiej decyzji miała trwająca obecnie sprawa kryminalna dot. defraudacji 62 milionów hrywien przez tego urzędnika. 

Kowal, który tego samego dnia został zdymisjowany jako szef FMP, jest kolejnym „człowiekiem Jermaka” w nowym rządzie. Przed objęciem dotychczasowej posady, latach 2019-2023, pełnił on funkcję szefa Rówieńskiej Państwowej Administracji Obwodowej. Jest on także blisko związany z Tymurem Mindiczem, czyli partnerem oligarchy Ihora Kołomojśkiego i współwłaścicielem „Kwartału-95”, czyli studia w jakim swego czasu gwiazdą był Wołodymyr Zełenśkyj. Przed objęciem stanowiska szefa Rówieńskiej OAP Kowal pracował w firmie zajmującej się obrotem produktów rolnych „Inwesttrejdserwis” oraz firmie rolniczej „Sanako”. 

Następcą Rusłana Strilecia na stanowisku ministra środowiska zastąpi dotychczasowa wiceminister energetyki Switłana Hrynczuk. W latach 2022-2023 pełniła ona także funkcję wiceminister środowiska ds. europejskiej integracji ministerstwa. Powodem zwolnienia Strilecia miała być jego mała aktywność jako ministra środowiska. Nie pojawiał się on na posiedzeniach Rady Najwyższej Ukrainy nawet wtedy gdy go wzywano bądź omawiane były sprawy dotyczące wykonywanych przez niego obowiązków. 

W tym przypadku rzeczywiście można zrozumieć argumenty prezydenta Zełenśkiego o potrzebie „nowej energii” w ukraińskim rządzie. Niezwykle ciekawe są też zmiany w Ministerstwie Kultury i Polityki Informacyjnej. Otóż, nowym szefem został doświadczony dyplomata i bliski współpracownik Wołodymyra Zełenśkiego i Andrija Jermaka Mykoła Toczyćkyj. Od 2023 roku pracował on jako zastępca szefa Biura Prezydenta Ukrainy, gdzie zajmował się polityką zagraniczną i bezpieczeństwa. 

W związku z tym towarzyszył Zełenśkiemu i Jermakowi w trakcie najważniejszych wyjazdów zagranicznych oraz rozmów z partnerami. „Ukrainśka Prawda” podaje, że Toczyćkyj i Jermak znają się jeszcze z czasów studiów, ponieważ byli na jednym roku w trakcie nauki w Kijowskim Instytucie Stosunków Międzynarodowych.

Wyznaczenie doświadczonego dyplomaty na ministra kultury i polityki informacyjnej jest dość zaskakujące. Prawdopodobnie wiąże się to z nieudanymi planami stworzenia z ministerstwa swego rodzaju „wizytówki” Ukrainy. Media donosiły wcześniej, że Zełenśkyj planował wyznaczyć na stanowisko ministra „popularną kobietę”. Wśród spekulacji padało m.in. nazwisko Ady Rohowcowej, znanej sowieckiej i ukraińskiej aktorki. Jednocześnie od 27 lipca 2023 po zdymisjowaniu dotychczasowego ministra kultury i polityki informacyjnej Ołeksandra Tkaczenki jego obowiązki wypełniał Rostysław Karandiejew. 

Był on nazywany „wiecznym pełniącym obowiązki”, ponieważ kolejne próby znalezienia kandydata na ministra spełzały na niczym, a kandydatury Karandiejewa nie rozpatrywano. W związku z brakiem odpowiednich osób na Bankowej zmieniono plany i zdecydowano się na wybranie Mykoły Toczyćkiego. Należy przy tym zaznaczyć, że chęć zamiany Karandiejewa nie była raczej podyktowana wątpliwościami wobec jego osoby, ponieważ powszechnie uchodził za urzędnika całkowicie lojalnego wobec Biura Prezydenta.

Dodatkowo dzień po wyborze nowego ministra tj. 6 września zmieniono nazwę ministerstwa na Ministerstwo Kultury i Komunikacji Strategicznej. Być może wyznaczenie zaufanego i bliskiego człowieka na tę posadę jest związane z chęcią zwiększenia wpływu BPU na politykę informacyjną kraju. Za to inny pełniący obowiązki ministra doczekał się wyznaczenia na ministra. 

Chodzi o Matwija Bidnego, którego Rada Najwyższa Ukrainy wyznaczyła na ministra młodzieży i sportu. Bidnyj pełnił funkcję p.o. ministra od 9 listopada 2023 roku. Jednocześnie jego wybór jest kontrowersyjny ze względu na powiązania rodzinne. Żoną Bidnego jest Wiktorija Daszutina, córka Hryhorija Daszutina, byłego deputowanego z ramienia prorosyjskiej „Partii Regionów”. Jej ojciec został zatrzymany przez funkcjonariuszy Państwowego Biura Śledczego Ukrainy latem 2023 w związku z podejrzeniem o współpracę ze służbami specjalnymi Federacji Rosyjskiej. 

Śledczy mieli skonfiskować w trakcie przeszukania aktywa o wartości miliarda hrywien. Sama Daszutina była współwłaścicielką należącego do niego koncernu NICMAS, który od 2014 roku miał zaopatrywać firmy związane z rosyjskim przemysłem zbrojeniowym, które były głównymi odbiorcami jego produkcji. Firma Daszutinych miała kontynuować dostawy do Rosji nawet po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji w lutym 2022 roku. W wywiadzie dla BBC w grudniu 2023 Bidnyj zapewnił, że nie ma bliskich stosunków z teściem i nie może nieść odpowiedzialności za jego czyny. 

Dodatkowo zapewnił, że jego żona przestała być współwłaścicielką NICMAS po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji i wyjeździe z ich dzieckiem z Ukrainy. W deklaracji finansowej Bidnego za 2023 rok wskazuje się, że Wiktorija Daszutina od maja 2022 roku jest jedynie właścicielką firmy Rotors Tech, która działa na Słowacji.

Ostatnią z omawianych tutaj zmian będą te dotyczące Ministerstwa ds. Weteranów. W zasadzie aż do początków września zakładano, że zmiany dot. kierownictwa tego resortu będą kosmetyczne, a więc że nowym ministrem zostanie dotychczasowy pełniący obowiązki Ołeksandr Porchun. Pełnił on tę funkcję od 9 lutego 2023, kilka dni po zdymisjonowaniu minister Julii Łaputinej, której praca miała powodować niezadowolenie zarówno Rady Najwyższej jak i Biura Prezydenta. Jak donoszą media, w trakcie spotkania frakcji parlamentarnej partii „Sługa Ludu” zdecydowano jednak o wyznaczeniu na nowego ministra ds. weteranów dotychczasową wiceministrę obrony Natalię Kałmykową. Do września 2023 przez półtora roku pełniła ona funkcję dyrektorki Ukraińskiego Funduszu Weterańskiego.

Przyszłość Ukraińskiego Rządu

W mediach pojawiają się także informacje na temat możliwego utworzenia nowego ministerstwa. Spekulacje na jego temat zostały zainicjowane przez samego prezydenta, który 19 sierpnia poinformował, że trwają prace nad powstaniem Ministerstwa Ukraińskiej Jedności oraz Przeciwdziałania Rosyjskim Wpływom na Ukraińców za granicami. Jednocześnie na razie nie ma informacji na temat dalszych postępów w formowaniu takiego resortu. 

Część komentatorów zaznacza, że ze względu na przebywanie za granicami kraju od 5 do 9 milionów Ukraińców idea utworzenia takiego ministerstwa jest właściwa. Wątpliwości budzi natomiast sposób tworzenia takiej instytucji. Zaznacza się m.in. to, że inicjatywa wyszła ze strony prezydenta, który swoją wypowiedzią wskazał, że prace nad utworzeniem ministerstwa toczą się w jego otoczeniu. Jednakże, zgodnie z art. 5 pkt. 1 ustawy „O centralnych organach władzy wykonawczej” nad utworzeniem nowego resortu pracuje Gabinet Ministrów Ukrainy (rząd) zgodnie z decyzją premiera. 

Zełenśkyj, zapowiadając utworzenie resortu, co prawda stwierdził, że jest to jakoby inicjatywa premiera, który już wcześniej miał sygnalizować potrzebę jego sformowania. Jednakże „Ukrainśka Prawda” zauważa, że nie było żadnej publicznej wypowiedzi Denysa Szmyhala na ten temat.

Wydaje się, że kolejny raz inicjatywa wychodzi bezpośrednio z Biura Prezydenta Ukrainy, które, generalnie, stało się już w zasadzie jedynym i najważniejszym organem decyzyjnym nad Dnieprem. Podsumowując ostatnie zmiany w ukraińskim rządzie należy zauważyć, że większość nowych ministrów to doświadczeni urzędnicy, co może ułatwić przejęcie kontroli nad poszczególnymi resortami. Jednocześnie bardzo ciekawa jest rotacja elit pomiędzy Gabinetem Ministrów, a Biurem Prezydenta. Jak widać aż 4 na 8 nowych ministrów jest bezpośrednio powiązanych z Biurem Prezydenta Ukrainy i jej szefem Andrijem Jermakiem. 

Dwójka byłych już ministrów, Ołeksandr Kamyszyn i Iryna Wereszczuk zostało przeniesionych do BPU, gdzie rozpoczęli pracę jako doradcy, odpowiednio, ds. strategicznych i polityki socjalnej. Kolejna wicepremier, odpowiedzialna za integrację europejską i euroatlantycką Ukrainy Olha Stefaniszyna, która w swoich działaniach blisko współpracuje z otoczeniem Jermaka w ramach nowych zmian została także ministrem sprawiedliwości. Nie ulega wątpliwości, że nowe rotacje jeszcze bardziej podporządkowują GMU Biuru Prezydenta. Jednocześnie jeszcze bardziej osłabiona zostaje pozycja premiera Denysa Szmyhala. 

Zostaje on de facto jedynie symbolicznym szefem rządu, ponieważ większość dyrektyw będzie do niego docierać bezpośrednio z budynku przy Bankowej 11. Obecność po obu stronach ludzi z tego samego środowiska zwiększy jeszcze bardziej pozycję Andrija Jermaka. Pojawiają się już plotki, na razie niepotwierdzone, że wkrótce dojdzie do wymiany samego Denysa Szmyhala, a jego miejsce może zająć bliski współpracownik szefa BPU Ołeksij Kułeba. Oznaczałoby to dalszy wzrost pozycji i wpływów Andrija Jermaka. Zastanawia również czy dalsza koncentracja władzy w rękach Zełenśkiego i Jermaka spowoduje jakąś odpowiedź zachodnich partnerów.

Część ukraińskich komentatorów zauważa, że sprawa trójpodziału władzy już może budzić wątpliwości ze względu na duże możliwości wpływu BPU na parlament, rząd oraz organy sądownicze i ochrony prawa. Należy przy tym zauważyć, że koncentracja władzy była przeprowadzona w zasadzie za zgodą ukraińskich elit politycznych, co zaznaczają komentatorzy. 

Rozgoryczenie parlamentarzystów aktualną sytuacją przyszło dopiero po pewnym czasie. Dopóki trwa wojna z Rosją takie kroki spotkają się, zapewne, z tolerancją USA i UE oraz ich sojuszników. Wskazuje na to komentarz rzecznika Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Johna Kirby’ego, który zaznaczył, że ostatnie zmiany w ukraińskim rządzie nie wpłyną na współpracę ze Stanami Zjednoczonymi i innymi partnerami. Jednocześnie na dalszych etapach integracji Ukrainy z instytucjami euroatlantyckimi może dojść do sytuacji w której państwa niechętne temu procesowi, takie jak Niemcy, mogą podnieść kwestię koncentracji władzy w rękach BPU jako czynnik blokujący jego kontynuację. 

Może się okazać, że Kijów sam przygotowuje obecnie argumenty przeciwnikom swojej „drogi na Zachód”. Należy przy tym zaznaczyć, że wszystko zależy od wyniku wojny, a zmiany w rządzie na razie powinny dążyć do maksymalnego zwiększenia możliwości skutecznego stawiania oporu rosyjskiej agresji i utrzymania porządku wewnętrznego. Wydaje się, że nawet kosztem redukowania wpływów ośrodków decyzyjnych na rzecz jednego, związanego z głową państwa.

Źródła:

[1] Романюк Роман, Страшкулич Ангелина, Урядовий " Квартал". Чому Зеленський вигнавполовину Кабміну, Українська Правда, 2024, https://www.pravda.com.ua/articles/2024/09/4/7473498/

[2] «Нова енергія», чи перестановка: чому кадрові ротації у владі відбуваються зараз і що цезмінить?, Радіо Свобода, 2024, https://www.radiosvoboda.org/a/zamina-ministriv-posered-viyny-navishcho-yermak/33108326.html

[3] Кононенко Наталія, Міністерство української єдності: ідея – гарна, реалізація – підпитанням, комунікація – помилкова, Українська Правда, 2024, https://www.pravda.com.ua/columns/2024/08/24/7471591/

[4] Хоменко Святослав, Про росіян на Олімпіаді і ТЦК в спортзалах. Інтерв’ю з керівником Мінспорту Бідним, BBC News Україна, 2024, https://www.bbc.com/ukrainian/articles/ce9e71nd557o

[5] Сітнікова Ирина, Главу Міндовкілля Руслана Стрільця звільнили з посади, hromadske, 2024, https://hromadske.ua/polityka/230676-hlavu-mindovkillia-ruslana-striltsia-zvilnyly-z-posady

[6] Перепечко Ирина, Кадрові перестановки в уряді. Рада погодила звільнення чотирьох міністрів, Бабель, 2024, https://babel.ua/news/110523-kadrovi-perestanovki-v-uryadi-rada-pogodila-zvilnennya-chotiroh-ministriv

[7] Буянова Поліна, Кравцов Владислав, Кульженко Вікторія, Перезавантаження Кабміну: Верховна Рада призначила 8 нових міністрів, 24TV, 2024, https://24tv.ua/vidstavka-ministriv-ukrayini-kogo-zvilnyayut-kogo-priznachayut_n2633244

[8] Президент – про зміни в уряді: Нам потрібна нова енергія, UkrInform, 2024, https://www.ukrinform.ua/rubric-polytics/3902134-zelenskij-pro-zmini-v-uradi-nam-potribna-nova-energia.html

[9] Дмитро Кулеба вже не очільник МЗС: як реагує дипломатія світу, Голос Америки, 2024, https://www.radiosvoboda.org/a/dmytro-kuleba-vzhe-ne-ministr-mzs-reaktsiyi-svitovykh-dyplomativ/33107086.html

[10] Зміни в уряді України не вплинуть на співпрацю США з Києвом – речник Білого дому, Радіо Свобода, 2024, https://www.radiosvoboda.org/a/news-kirby-zminy-uriadukrainy/33106128.html

[11] Павлиш Олексій, ВАКС обрав запобіжний захід першому заступнику голови Мінагро Висоцькому, Економічна Правда, 2024, https://www.epravda.com.ua/news/2023/08/31/703792/

[12] Романенко Валентина, Верховна Рада звільнила міністерку у справах ветеранів, Українська Правда, 2024, https://www.pravda.com.ua/news/2024/02/7/7440770/

[13] Страшкулич Ангелина, Гордійчук Дана, Колесніченко Олександр, Зайвий. Як віцепрем'єр Кубраков пройшов шлях від президентського улюбленця до вигнанця, Українська Правда, 2024, https://www.pravda.com.ua/articles/2024/05/10/7455071/

[14] Концерн екснардепа був постачальником ВПК РФ навіть після 24 лютого: ДБР викрило схему, Українська Правда, 2024, https://www.pravda.com.ua/news/2022/11/23/7377619/