Słabnąca pozycja dolara na arenie międzynarodowej

Blog 1

Powolny proces jakim stało się zrezygnowanie przez niektóre państwa z wykorzystywania dolara jako środka płatniczego wykorzystywanego zarówno jako środek płatniczy na terenie państw jak i w ramach transakcji międzynarodowych stanowi podstawę dla równocześnie następującego spadku znaczenia Stanów Zjednoczonych jako dotychczas największej gospodarki świata. Odchodzenie więc poszczególnych państw od stosowania amerykańskiej waluty tworzy kolejne czynniki, które osłabiają znaczenie amerykańskiej gospodarki względem reszty świata, a w szczególności Chin. W efekcie takiego działania, widoczne jest osłabienie pozycji USA na świecie również w kwestiach stosunków międzynarodowych. Nie dotyczy to wyłącznie kwestiami związanymi z czynnikami ekonomicznymi. Brak takich podstaw jest podstawą dla dalszego mniejszych wpływów w innych aspektach tworzących amerykańską politykę zagraniczną taką jak wsparcie wojskowe.

Autor: Marcin Pławecki

Skąd wzięła się dominacja amerykańskiego dolara na świecie?

Od czasu zakończenia II wojny światowej wraz z utworzonym na podstawie inicjatywy Stanów Zjednoczonych systemu z Bretton Woods w światowej gospodarce dominował dolar jako najważniejsza waluta świata. Jednak w ostatnich latach, zwłaszcza od czasów pandemii następują coraz częstsze próby wzmocnienia innych walut jako środków rozliczeniowych w ramach systemu międzynarodowego.

Jakie były pierwotne założenia systemu z Bretton Woods? Zakładał on możliwość stworzenia relacji kursowych pomiędzy poszczególnymi walutami którego podstawą do funkcjonowania miał być dolar amerykański. Jednocześnie państwa biorące udział w nowo powstałym systemie zakładały, że w ramach prowadzenia swojej polityki monetarnej nie będą doprowadzały do wahań wartości swojej waluty na poziomie przekraczającym 1%.

Powodem dla którego dolar był uważany za najbezpieczniejszą walutę w tamtym momencie była kwestia związana przede wszystkim z tym, że Stany Zjednoczone jako państwo nie odczuły w takim stopniu trwającej w tamtym okresie drugiej wojny światowej (system z Bretton Woods powstał w 1944 r.) jak inne państwa świata. W efekcie tego, że żadne ośrodki na których oparta była ówczesna amerykańska gospodarka nie zostały uszkodzone w ramach działań wojennych, nie nastąpił tak gwałtowny spadek wartości całej gospodarki jak w przypadkach niemieckim czy też brytyjskim.

Jednocześnie wraz z tym następowało zarówno w trakcie wojny jak i krótko po wojnie duże wsparcie amerykańskie, najpierw w związku z dostawami broni dla państw walczących w ramach ustawy Lend-Lease, a po wojnie w ramach osławionego Planu Marshalla, który mocno przyczynił się do odbudowy zniszczonych europejskich gospodarek. Poprzez takie możliwości Stany Zjednoczone mogły zarówno tworzyć liczne sojusze z państwami zachodnimi, których konsekwencją było powstanie organizacji międzynarodowych. Duże znaczenie również dla takie wspierania politycznego państw zachodnich miała sytuacja związana z narastającą zimną wojną, która dodatkowo wymuszała na amerykanach rolę obrońcy całego zachodu.

Wraz z kwestiami dotyczącymi zagwarantowania względnie stałego kursu walutowego między dolarem a innymi walutami, duże znaczenie miała też możliwość wymienialności walut na złoto. Jednak z pojawiającymi się kłopotami w związku z wymianą poszczególnych walut w latach 70. XX w. na złoto wiele z krajów podjęło decyzję, aby wartość swojej waluty opierać na jej relacji płatniczej względem amerykańskiego dolara.

Pomimo wycofania się ostatecznie ze stosowania złota jako środka wymiany duże znaczenie miał i nadal ma dolar amerykański. W ten oto sposób wszelkiego rodzaju rozliczenia – nawet jeżeli nie mają niczego wspólnego z rządem lub korporacjami amerykańskimi – są prowadzone przy pomocy amerykańskiej waluty.

W ostatnim czasie coraz więcej państw zaczęło zmieniać walutę do realizacji transakcji międzynarodowych. Jednym z nich jest Arabia Saudyjska, która w maju podjęła decyzję o rozliczaniu się za eksportowaną ropę w chińskich juanach. Co więcej władze w Rijadzie zachęcają inne państwa regionu, żeby wszystkie swoje transakcje międzynarodowe przeprowadzały właśnie w walucie chińskiej. Pokazuje to nie tylko zwiększone zaufanie do juanów, a co za tym idzie większą chęć współpracy państw tamtejszego regionu z Państwem Środka, aniżeli z Amerykanami.

Z kolei władze chińskie decydują się inwestować swoje finanse rządowe w inwestycjach w najbiedniejszych państwach Afryki oraz w swoim azjatyckim sąsiedztwie, dokładniej w państwach należących do organizacji ASEAN. Dzięki temu mają możliwość zwiększania wpływów zarówno tej waluty jak i własnej polityki na arenie międzynarodowej. W ten sposób ich waluta ma zdolności do tego by stać się środkiem płatniczym zarówno w państwach posiadających najsłabsze gospodarki świata, jak również ma możliwość wypchnięcia z tej roli dolara w niektórych państwach.

Największym zagrożeniem jednak dla funkcjonowania dolara jako najważniejszej waluty świata w przyszłości może być waluta państw BRICS, której utworzenie było wstępnie postulowane od maja br. Biorąc pod uwagę fakt, że łączny udział tych 5 państw w światowym PKB jest większy, niż produkt krajowy brutto państw G7, istnieją podstawy do twierdzenia, że znaczenie takiej waluty na świecie będzie ogromne. Na terytorium wspólnoty BRICS żyje ponad 3,3 miliarda osób, a to oznacza, duże możliwości powszechnego stosowania tej waluty w każdym z tych państw, jak również jej zwiększenie popularności w skali świata.

Tym co szczególnie ma wyróżniać w założeniach nową walutę ma być fakt, że ma powrócić do dawniej stosowanego na świecie procesu wymienialności waluty na złoto. W ten sposób państwa te mogą zagwarantować, że mimo słabości każdej z gospodarek w pewnych momentach, będzie zagwarantowane posiadanie waluty opartej o stabilny kruszec.

Wraz z dalszą możliwością powiększania tej inicjatywy o kolejne państwa, które jest coraz bardziej słyszalne na świecie, pojawiają się szanse na dominację przyszłej waluty wśród państw których poziom rozwoju odbiega względem średniej dla świata transatlantyckiego. Państwami o których w ostatnich miesiącach wspomina się jako o przyszłych członkach BRICS wymienia się między innymi: Algierię, Argentynę, Arabię Saudyjską, Iran, Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Łącznie według informacji podawanych przez rząd Republiki Południowej Afryki przyjmuje się, że obecnie do organizacji chce dołączyć 40 państw. Pokazuje to znaczenie tej organizacji dla przyszłości świata.

Uwagę zwraca fakt, że na liście potencjalnych kandydatów znajdują się państwa, będące w konflikcie ze Stanami Zjednoczonymi (Iran, Zjednoczone Emiraty Arabskie) lub mają trudne relacje z Waszyngtonem (Algieria, Arabia Saudyjska). Dodatkowo państwa te posiadają duże zasoby surowcowe  i finansowe do stabilnego funkcjonowania jako gospodarek stale powiększających swoje wpływy na arenie światowej.

Można wobec tego stwierdzić, że pozycja amerykańskiego dolara, podobnie jak Stanów Zjednoczonych jako najważniejszego państwa stosunków międzynarodowych zaczyna słabnąć przez co nie jest już w stanie być najważniejszym środkiem płatniczym świata. Odchodzenie od dolara jako środka płatniczego już sama w sobie tworzy podstawy dla postrzegania tego jak słabnie pozycja amerykańskiej waluty. Natomiast powstanie silnej alternatywy jaką musi stać się potencjalna waluta stworzona przez państwa BRICS tworzy kolejny problem dla światowej pozycji amerykańskiej jak i dla ich polityki zagranicznej. Szczególnie szkodliwe dla nich będzie fakt, że oprócz wzmocnienia handlowego i militarnego również zwiększona zostanie siła monetarna Chin w rejonie Indo-Pacyfiku, która obecnie stanowi największy problem w amerykańskiej polityce zagranicznej.

Podsumowanie

Odchodzenie przez poszczególne państwa ze stosowania amerykańskiego dolara w rozliczeniach lub też tworzenie przez ugrupowania państw nowej waluty w szczególności opartej o złoto lub srebro osłabia możliwość amerykańskiego wpływu gospodarczego na resztę świata. Dodatkowo fakt, że Rosja oraz Chiny będą współodpowiedzialne za tworzenie takiej waluty, wraz z niedawnym powiększeniem BRICSu powodują, że dalsza niezachwiana potęga ekonomiczna Stanów Zjednoczonych znajdzie się w zagrożeniu.

Z tego względu działania podejmowane przez takie podmioty jak ChRL i Rosja stanowią kolejny problem dla Stanów Zjednoczonych w kwestiach związanych z utrzymaniem pozycji najważniejszego podmiotu stosunków międzynarodowych. Ścisła współpraca pomiędzy Chinami a Rosją dodatkowo wzmocniona przez inne państwa, które nie mają przyjaznych stosunków ze Stanami lub szeroko pojętym zachodem oznacza, że najważniejszym państwem z punktu widzenia globalnej gospodarki przede wszystkim staną się Chiny. A w dalszej perspektywie może być to powód do tworzenia zagrożenia militarnego dla Stanów Zjednoczonych.

Źródła:
  • [1] https://www.wallstreetmojo.com/bretton-woods-system/
  • [2] https://www.wsj.com/articles/saudi-arabia-considers-accepting-yuan-instead-of-dollars-for-chinese-oil-sales-11647351541
  • [3] https://www.statista.com/statistics/254205/total-population-of-the-bric-countries/
  • [4] https://www.parkiet.com/gospodarka-swiatowa/art35894681-czy-komunistyczne-chiny-przejmuja-afryke
  • [5] https://www.reuters.com/world/what-is-brics-who-are-its-members-2023-08-21/