Frontex, czyli Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej jest agencją której rola polega na kontroli migracji, zarządzaniu granicami i zwalczaniu przestępczości transgranicznej. Stworzona została w 2004 roku w celu ochrony granic zewnętrznych państw członkowskich UE i stowarzyszonych w ramach Schengen, oraz gwarancji wolnego przepływu przez granice wewnętrzne. Jest to element polityki zintegrowanego zarządzania granicami zewnętrznymi. Frontex to pierwsza europejska służba mundurowa. Jej funkcjonariusze działają pod dowództwem władzy krajowych kraju, w którym są oddelegowani. Działają nie tylko w krajach Schengen ale również poza granicami tej strefy, w krajach które posiadają odpowiednią umowę z nimi, w Albanii, Czarnogórze oraz Serbii. Działalność na terenie tych trzech państw związana jest głównie z identyfikacją i przeciwdziałaniem transgranicznej działalności przestępczej, w tym o charakterze terrorystycznym.
USA w obronie Tajwanu
21 października, bieżącego roku, podczas wystąpienia, Prezydent USA, Joe Biden zadeklarował, że w przypadku napaści zbrojnej na Tajwan, Stany Zjednoczone będą gotowe bronić Tajwanu militarnie.
Reakcją Chin na oświadczenie prezydenta Bidena był komunikat Ministra Spraw Zagranicznych Wang Wenbin, który miał być ostrzeżeniem dla Stanów Zjednoczonych. Chiński minister podkreślił w swoim wystąpieniu niepodważalność zasady jednych Chin. Dlatego też, jakiekolwiek próby łamania tej zasady przez Stany Zjednoczone nie będą tolerowane przez chińskie władze. Wsparcie USA dla Tajwanu zostało uznane przez władze chińskie jako bezpośrednia ingerencja Stanów Zjednoczonych w relacje chińsko- tajwańskie. Ponadto Chiny zagroziły, że dalsze próby mieszania się w “sprawy chińskie”mogą doprowadzić do zerwania stosunków dyplomatycznych między państwami.
Deklaracje J. Bidena w obronie Tajwanu można uznać za próbę uspokojenia obaw wyrażanych przez władze tajwańskie wobec rosnącej aktywności militarnej Państwa Środka w cieśninie Tajwańskiej. Kilka tygodni wcześniej przed wystąpieniem Prezydenta USA, chiński Minister Obrony Chiu Kuo-Cheng zapowiedział, że prawdopodobnie do 2025 roku Chiny osiągną pełną zdolność do inwazji Tajwanu. Organizowane przez chińskie władze manewry militarne na granicy z Tajwanem, z udziałem sil lotniczych i chińskiej marynarki wojennej wydają się potwierdzać determinację Pekinu do osiągnięcia tego celu. Jak podaje Centralna Agencja Informacyjna Tajwanu, chińskie myśliwce regularnie naruszają strefę identyfikacji powietrznej wyspy (ADIZ). Prowokacje chińskiego wojska na granicach terytorium Tajwanu nie są niczym nowym i nie należą do rzadkości. Nalezy jednak podkreslic, ze tak wzmożonej aktywności Chińskiej Armii Ludowo Wyzwoleńczej nie odnotowano od roku 1996 (150 naruszen strefy identyfikacji Tajwanu, tygodniowo).
Xi Jinping ostatnio zadeklarował, że “przyłączenie wyspy do Chin jest tylko kwestią czasu”. W obliczu rosnącego zagrożenia władze Tajwanu podjęły decyzje o zwiększeniu o 9 miliardów dolarów budżetu na cele obronne.
Spór między USA i Chinami
W stosunkach międzynarodowych polityka jednych Chin wyklucza jednoczesne uznawanie dwóch państw chińskich. Stosowana przez Chińską Republikę Ludową (ChRL) i Republikę Chińską (RCh) od początku ich powstania, była i jest odmiennie interpretowana przez obie strony. Każda ze stron uważa się za jedynego przedstawiciela Chin Kontynentalnych, Macau, Hong Kongu i Tajwanu.
Od wielu lat polityka zagraniczna USA wobec “kwestii polityki jednych Chin nosi w sobie znamiona dwuznaczności: z jednej strony Stany Zjednoczone formalnie uznają jako Chiny wyłącznie Chińską Republikę Ludową. Natomiast z drugiej strony, w warunkach braku oficjalnych stosunków dyplomatycznych z Tajwanem, od kwietnia 1979 roku USA zobowiązują się do udzielenia pomocy wyspie w utrzymaniu zdolności obronnych, w postaci stacjonującego wojska, szkoleń, zaopatrzenia w sprzęt wojskowy i sprzedaży broni (Ustawa Taiwan Relations Act 1979). Taki stan rzeczy daje Stanom Zjednoczonym możliwość politycznego oddziaływania na Chińską Republikę Ludową, dlatego stało się to dodatkowym powodem napięć w relacjach obu państw/mocarstw. Jednakże warto również podkreślić fakt, że w gruncie rzeczy stosunków międzynarodowych zwróciło jednak uwagę na fakt, że w gruncie rzeczy ustawa ta nie przewiduje i nie gwarantuje automatycznej i obowiązkowej obrony Tajwanu ze strony Stanów Zjednoczonych, co dla niektórych oznacza wyraźne odejście od polityki dwuznaczności.
Dlaczego Tajwan jest taki kluczowy ?
Tajwan od ponad pół wieku pozostaje w zawieszeniu między integracją z Chińską Republiką Ludową, czego nie chce większość jego społeczeństwa a niepodległością, na którą nie godzą się Chiny.
Z punktu widzenia Chin, Tajwan konstytuuje pewną alternatywę wobec komunistycznego systemu Państwa Środka, co władze chińskie postrzegają jako zagrożenie dla Chin, z uwagi na geopolityczne i strategiczne znaczenie Tajwanu w regionie Azji i Pacyfiku. Rozwiązanie problemu tajwańskiego dla Pekinu oznacza sprawowanie dominacji militarnej i politycznej w tej czesci swiata. Nie bez powodu kwestia Tajwanu od lat jest skutecznie wykorzystana jako paliwo napędowe dla partyjnej propagandy w Chinach. Uzyskanie kontroli nad “zbuntowaną prowincją jest też sprawą honoru dla chińskich komunistów, którzy wpisali ”kwestię tajwańską” do preambuły Konstytucji Chińskiej Republiki Ludowej.
Dla Amerykanów wyspa Tajwan jest strategicznie ważna dla kontrolowania aktywności Chin w regionie Azji i Pacyfiku, jak również dla skutecznego blokowania hegemonii i ekspansji gospodarczej Chin na Morzu Południowochińskim i Oceanie Pacyficznym. Dlatego też możemy wnioskować, że wsparcie Stanów Zjednoczonych dla Tajwanu ma swój istotny wymiar polityczny. Dziś jednak ta delikatna równowaga w cieśninie Tajwańskiej została zachwiana przez nacisk coraz mniej kompromisowej polityki reżimu Xi Jinpinga, jak również przez gospodarcze konsekwencje wojny handlowej USA-Chiny. Coraz bardziej agresywne zachowania Chin w polityce zagranicznej pozwalają stwierdzić , że napięcia w cieśninie Tajwańskiej powodują, że Stany Zjednoczone zaczęły publicznie rozważać możliwość ponownego stacjonowania ich sił na Tajwanie.
Dla reszty świata Tajwan jest znaczącym partnerem ze względu na jego zdolności do wytwarzania najnowocześniejszych chipów komputerowych, które znajdują szerokie zastosowanie w wielu branżach przemysłu gospodarki światowej.Taiwan Semiconductor Manufacturing Co (TSMC) to największy na świecie producent układów scalonych, w tym procesorów, chipów do smartfonów Apple, sztucznej inteligencji i wysokowydajnych komputerów. Około 60% globalnego zapotrzebowania w tym sektorze jest wytwarzane przez TSMC. Trudno jest więc ignorować wpływ polityczny i gospodarczy Tajwanu w świecie dziś niebezpiecznie zależnym od demokracji na wyspie, w którym technologia została włączona do rywalizacji między USA i Chinami jako kluczowy element ich bezpieczeństwa w sferze technologicznej.
Źródła
A. Słabisz, Kilka słów Bidena na temat Tajwanu wprowadziło napięcie na arenie międzynarodowej, Rzeczpospolita, 24 października 2021
https://www.rp.pl/dyplomacja/art19043641-kilka-slow-bidena-na-temat-tajwanu-wprowadzilo-napiecie-na-arenie-miedzynarodowej, dostep 2 listopada 2021
Biden: USA broniłyby Tajwanu w razie ataku ze strony Chin. Pekin odpowiada, Bankier.pl, 22 października 2021
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Biden-USA-bronilyby-Tajwanu-w-razie-ataku-ze-strony-Chin-Pekin-odpowiada-8210571.html dostep 2 listopada 2021
M. Kruczkowska, Joe Biden: Będziemy bronić Tajwanu, Gazeta Wyborcza, 22 października 2021,
https://wyborcza.pl/7,75399,27719355,joe-biden-bedziemy-bronic-tajwanu.html
dostęp 2 listopada 2021
Minister obrony Tajwanu: W 2025 r. Chiny osiągną możliwość dokonania inwazji na pełną skalę, Forsal.pl, 6 października 2021
https://forsal.pl/swiat/bezpieczenstwo/artykuly/8264769,minister-obrony-tajwanu-w-2025-r-chiny-osiagna-mozliwosc-dokonania-inwazji-na-pelna-skale.html
https://www.humanmag.pl/wojska-amerykanskie-stacjonuja-na-tajwanie-od-co-najmniej-roku/
Cina: ferma opposizione a contatti militari tra Taiwan e Stati Uniti, Il sole 24 ore, 28 października 2021 https://www.ilsole24ore.com/art/cina-ferma-opposizione-contatti-militari-taiwan-e-stati-uniti-AEk734s?refresh_ce=1 dostęp 2 listopada 2021
Stachura: Tajwan znalazł się w centrum wojny o chipy USA i Chin, Biznes Alert, 26 października 2021
https://biznesalert.pl/stachura-tajwan-musi-zyc-w-kleszczach-wojny-technologicznej-usa-i-chin/
R. Czulda, Tajwan się zbroi. Własny przemysł i zakupy w USA, Defence 24, 2 stycznia 2021
https://www.defence24.pl/tajwan-sie-zbroi-wlasny-przemysl-i-zakupy-w-usa-analiza dostęp 2 listopada 2021
M. Dell’Aguzzo, Perché Taiwan è così importante per Cina e Stati Uniti, Start Magazine, 8 pazdziernika 2021
https://www.startmag.it/mondo/taiwan-cina-cosa-succede/ dostep 2 listopada 2021
Polska, Litwa i Ukraina posiadają wieloletnie doświadczenie w realizacji wspólnych przedsięwzięć, czego przykładem może być regularnie obradujące trójstronne zgromadzenie parlamentarne lub kooperacja w ramach Wielonarodowej Brygady Wojskowej stacjonującej w Lublinie. I choć w ostatnim czasie przyzwyczailiśmy się do raczej bezproblemowej współpracy międzysąsiedzkiej, to jeszcze do niedawna stosunki pomiędzy tymi trzema państwami charakteryzowały się zmienną atmosferą, a kwestie sporne niejednokrotnie uniemożliwiały konstruktywny dialog w innych obszarach.
W dniach 17-19 września w Federacji Rosyjskiej odbyły się wybory do niższej izby parlamentu – Dumy Państwowej. Co znamienne, jeszcze przed ich rozpoczęciem niezależni eksperci określali je mianem potencjalnie najbardziej „brudnych” w historii współczesnej Rosji. Rzeczywiście, wszystko wskazuje na to, że władze w znacznym stopniu sfałszowały wyniki elekcji oraz silnie ingerowały w sam proces wyborczy.
Autor: Miłosz Bartosiewicz
The US Federal Government is a tremendous machine that consists not only of the Congress, the President and the Federal courts within three branches (legislative, executive and judicial) but also of numerous agencies, departments and commissions. All of these institutions work every day in the name of the Constitution for the American people. Right now there is a looming possibility of a government shutdown that could lead to financial crises, economic recession and put the Federal Government in a very difficult position. But why could it happen? How does it look like? And did it happen before?
Wybory do rosyjskiej Dumy Państwowej, której wyniki oficjalnie ogłoszono w sobotę 24 września, przeszły, przynajmniej w Polsce, bez większego echa. Praktycznie nie natknąłem się, przewijając social media, czy oglądając nagłówki stron internetowych, na newsy poświęcone temu wydarzeniu jako szczególnie wartemu naszej uwagi. Trudno się poniekąd dziwić – od 2000 roku zdążyliśmy się już przyzwyczaić do sytuacji politycznej w Rosji, a z nadwiślańskiej perspektywy losy Europy i Polski rozstrzygać się będą obecnie przy urnach niemieckich oraz czeskich. Mimo to, z kronikarskiego obowiązku warto zwrócić uwagę na to wydarzenie, które z kilku, rzecz jasna drugorzędnych powodów, różniło się w szczegółach od poprzednich wyborów do Dumy, które odbyły się w 2016 r. Rzecz jasna, o żadnej zmianie systemowej nie mogło być mowy.
Rumunia jest jednym z państw, w którym odbywa się rywalizacja amerykańsko-chińska o wpływy gospodarcze w Europie Środkowo-Wschodniej (EŚW). Mimo rosnących wpływów Państwa Środka na świecie, jak i regionie środkowoeuropejskim, Rumunia bardziej stawia na zacieśnianie relacji z Amerykanami. Relacje rumuńsko-amerykańskie głównie opierają się na regularnie pogłębianej współpracy militarnej. Jednakże stosunki gospodarcze między Rumunią a USA również się rozwijają.
Współpraca między Rumunią a Stanami Zjednoczonymi koncentruje się przeważnie na sektorach gospodarki, które wymiernie wpływają na bezpieczeństwo Rumunii. Jednakże amerykańskie inicjatywy w innych sektorach gospodarczych również mają szansę się rozwinąć. W artykule poświęcono uwagę na omówienie korzyści i barier odnośnie do rozwoju dwustronnych stosunków (RO-US) w innych branżach gospodarczych niż te koncentrujące się na zasobach krytycznych (które są wiodące w relacjach ekonomicznych między Rumunią a USA).
Jednym z bardziej nieoczywistych aspektów trwającej już od 2014 roku rosyjskiej okupacji Półwyspu Krymskiego jest konieczność utrzymania na tym terenie niezbędnej infrastruktury oraz usług publicznych zaspokajających podstawowe potrzeby społeczeństwa. Związany z Ukrainą już od czasów sowieckich półwysep, posiada silnie zintegrowaną z tym krajem sieć infrastruktury. Po ogłoszeniu aneksji Kijów zastosował blokadę owych połączeń w celu zwiększenia presji na Moskwę. Z tego właśnie powodu jednym z pierwszych zadań administracji rosyjskiej na tym terenie było uniezależnienie Krymu od dostaw ukraińskiej energii i wody oraz integracja systemów ich dostarczania z rosyjskimi.
8-9 lipca w Sofii odbył się VI szczyt Inicjatywy Trójmorza (3SI-3 seas initiative). Projekt rozpoczęto w 2015 r. i obecnie obejmuje współpracą 12 państw UE z regionu Europy środkowo - wschodniej: Litwa, Łotwa, Estonia, Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, Austria, Słowenia, Chorwacja, Rumunia i Bułgaria. Głównym celem 3SI jest rozwój infrastruktury energetycznej, transportowej i cyfrowej na obszarze państw Trójmorza oraz dalsza integracja państw regionu, szczególnie na osi północ - południe.
Jednak nie we wszystkich mediach i środowiskach projekt cieszy się dobrą sławą. Zarzucano mu silne nastawianie antyrosyjskie. W propagandzie Kremla 3SI występuję jako projekt amerykański realizowany przez Polskę, która miałaby spełniać dla USA rolę marionetkowego państwa. Głównym celem Inicjatywy nie jest rozwój gospodarczy i infrastrukturalny EŚW, ale wbicie klina w jedność UE, by nie pozwolić na zgodę i poprawne stosunki pomiędzy UE i Rosją[1]. Analizując przemówienia i dokumenty przedstawione na VI szczycie można ocenić prawdziwość tez Kremla.
Ostatnie 1.5 roku było szczególnym czasem dla 3SI. Epidemia covid-19 okazała się testem sprawności i solidarności państw w całej UE. Inicjatywie udało się zorganizować V szczyt w Tallinie w formie hybrydowej. Z politycznego punktu widzenia ogromne znaczenie miały wybory w USA i formowanie się nowej administracji Joe Bidena na początku 2021 r. Niepokój wywołała wiadomość z maja 2021 r. o cofnięciu amerykańskich sankcji na główną spółkę odpowiedzialną za projekt gazociągu Nord Stream 2. Pod znakiem zapytania stanął kształt stosunków transatlantyckich w regionie, a co za tym idzie stopień zaangażowania USA w 3SI. Wobec tego VI Szczyt Inicjatywy w Sofii można uznać za “stabilizujący” oraz “wyjaśniający” bardziej ambiwalentne aspekty projektu Trójmorza takie jak: zaangażowanie USA, miejsce 3SI w Unii Europejskiej i jej instytucjach oraz postawa najważniejszego gracza w regionie EŚW- Niemiec.
Odpowiedzi na te zagadnienia w pewnym stopniu udzielają wystąpienia Joe Bidena (w formie zdalnej) oraz prezydenta RFN Franka-Waltera Steinmeier’a. Prezydent USA: “Istnieje niesamowity potencjał dla zwiększenia współpracy i łączności między państwami grupy, który wzmocni bezpieczeństwo i dobrobyt regionu i szczerze mówiąc przyniesie korzyści całemu światu”. „Stany Zjednoczone będą waszym niezawodnym partnerem na każdym kroku. Podzielamy wasze zaangażowanie w kontynuację i poprawę integracji i wzajemnych powiązań regionalnych”, podkreślił Biden i zaznaczył, że inicjatywa może „jeszcze bardziej przybliżyć instytucje europejskie do osiągnięcia celu, jakim jest Europa cała, wolna i w pokoju”.
W podobnym duchu wypowiedział się prezydent RFN. W swoim wystąpieniu Frank-Walter Steinmeier wskazywał na potrzebę połączenia projektu Trójmorza z europejskimi inicjatywami takimi jak Green New Deal czy europejski Plan Odbudowy po pandemii. Zauważa również pozytywne zaangażowanie USA jako dalsze wzmacnianie więzi transatlantyckich[2](euractiv.pl). Na uwagę zasługują również wystąpienie Andrzeja Dudy. Prezydent Polski akcentował, że projekt wzmacnia “spójność Unii Europejskiej i wzbogaca relacje transatlantyckie”.
Deklaracja podpisana przez państwa członkowskie na koniec szczytu zawiera podsumowanie obecnych celów projektu, odzwierciedla ona również treść przemówień przedstawicieli państw trójmorza i jego strategicznych partnerów. Na szczególną uwagę zasługuje pkt. 3 deklaracji: za głównych partnerów inicjatywy uznano USA, RFN oraz Komisję Europejską. Zadeklarowano, że działanie Inicjatywy odbędzie się w pełnym porozumieniu z strategiczną agendą EU, planem odbudowy EU po COVID-19 (NextGenerationEU) oraz Partnerstwem Transatlantyckim. Pkt. 8 deklaracji zaznacza, że projekt działa w zgodności z celami Porozumienia Paryskiego, European Green New Deal oraz Sieciami Europejskimi (Trans-European Networks). Pkt. 9 pozostając w sferze ekologii oznajmia, że inwestycje w regionie trójmorza mają dążyć do osiągnięcia neutralności klimatycznej, również poprzez odnawialne źródła energii. Z deklaracji przenika poczucie silnego przywiązania do więzi Europejskich wewnątrz UE oraz relacji transatlantyckich (pkt. 24). Pkt. 19 jasno wskazuje na otwartość współpracy z partnerami spoza 3SI dzielących z jej członkami wspólne wartości demokratyczne oraz cele o orientacji europejskiej i transatlantyckiej.
Zarówno przemówienia reprezentantów państw Trójmorza i partnerów inicjatywy wskazują na silne dążenie, by 3SI było projektem uzupełniającym dla UE i nie funkcjonowało jako alternatywa bądź konkurent dla obecnych struktur. Co więcej wydaje się, że obecnie 3SI mimo dynamicznego rozwoju (blisko miliard euro w Funduszu Trójmorza i liczne projekty inwestycyjne) nie posiada wystarczających zdolności ekonomicznych czy wojskowych, by region Trójmorza mógł być traktowany jako spójny, podmiotowy, polityczny byt. Nawet wśród państw 3SI nie istnieje spójne stanowisko w stosunku do inicjatywy co można było zaobserwować na przykładzie postawy Zorana Milanovica - sceptyka projektu, prezydenta Chorwacji, państwa kluczowego dla powodzenia idei Trójmorza.
Najlepiej obecną pozycję i znaczenie 3SI oddaje postawa Niemiec. Prezydent RFN w swoim wystąpieniu chwalił inicjatywę i dostrzegał jej potencjał w obszarze dalszej europejskiej integracji (w 2020 r. niemiecka wymiana handlowa z samą tylko V4 stanowi 12.8% całego niemieckiego handlu, dla porównania z Chinami wynosiła ona 9.5%)[3]. Jednocześnie niedługo po szczycie całą EŚW obiegła informacja o porozumieniu Berlina-USA w sprawie NS2. Prezydent USA oficjalnie podtrzymał swoją decyzję o nienakładaniu sankcji na rosyjską spółkę odpowiedzialną za budowę gazociągu. W porozumieniu wspomniano co prawda o statusie bezpieczeństwa Ukrainy, w żaden sposób jednak nie poruszono kwestii bezpieczeństwa energetycznego państw takich jak Polska czy Rumunia. Na podstawie takiej polityki Berlina i Waszyngtonu należy stwierdzić, że 3SI jest dla dwóch mocarstw projektem, który wspierany będzie tak długo jak przysłuży się gospodarczemu rozwojowi EŚW i integracji państw Inicjatywy. 3SI powinno zmierzać do głębszej integracji ze strukturami unijnych instytucji. Berlin nie widzi go jako zagrożenie dla swoich wpływów w regionie, a USA nie poświęcą dobrych relacji z niemieckim partnerem na korzyść któregokolwiek z państw Inicjatywy.
Ostatnie wydarzenia: VI Szczyt Inicjatywy Trójmorza oraz spotkania Merkel-Biden pokazują, że dotychczasowa propaganda Kremla wokół 3SI była fałszywa. Trójmorze nie jest i nie wydaje się nawet aspirować do bycia projektem mającym na celu utworzenie antyrosyjskiego bloku zarządzanego przez USA. Dobre stosunki z Berlinem dla obecnej administracji w Waszyngtonie znaczą więcej niż projekt rozpoczęty jeszcze za kadencji poprzedniego prezydenta. Można jednak mieć nadzieję, że 3SI jest już w wystarczająco zaawansowanej fazie rozwoju, by nie zostać przedwcześnie zakończoną porażką i pozytywnie wpłynie na dalszy rozwój regionu EŚW.
Autor: Michał Ciepliński
Źródła:
[1]https://euvsdisinfo.eu/report/the-three-seas-initiative-is-a-pro-american-anti-russian-and-eurosceptic-bloc-of-countries
[2] https://www.euractiv.pl/section/polityka-regionalna/news/niemcy-usa-biden-steinmeier-inicjatywa-trojmorze-szczyt-bulgaria-sofia/
[3] https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8130089,niemcy-gospodarka-wspolpraca-grupa-wyszehradzka-chiny.html
Wszelkie prawa zastrzeżone © przez Forum Młodych Dyplomatów.