UNIA EUROPEJSKA
Charles Michel nowym przewodniczącym Rady Europejskiej. 1 grudnia Belg przejął od Donalda Tuska przywództwo, i symboliczny dzwonek, którego – jak zaznaczył – będzie używać rozsądnie, a w razie potrzeby energicznie. Wystąpienie nowego szefa RE skupiło się m.in. na podziękowaniu dotychczasowemu liderowi Rady. Charles Michel pogratulował Tuskowi imponującej kariery, która doprowadziła go do Brukseli, aż w końcu do przewodnictwa EPL. W swoim wystąpieniu nowy przewodniczący wskazał też priorytety swojego działania. Belg chciałby, by Europa stała się światowym liderem zielonej gospodarki, pełnym miejsc pracy, innowacji i wysokiej jakości życia. Podkreślił też, że całą swoją energię poświęci ograniczeniu biurokracji. „Do rozwiązywania problemów będę podchodził zdroworozsądkowo, nowatorsko i skutecznie” – zapewniał nowy szef unijnej instytucji.
W roku ubiegłym w Katowicach, tym razem w Madrycie. 2 grudnia odbyła się konferencja klimatyczna ONZ – COP25. Unię Europejską reprezentowali Charles Michel i Ursula von der Leyen. Belg pogratulował Pedro Sanchezowi świetnej organizacji imprezy, mimo że czasu nie było dużo. Wydarzenie, w związku z sytuacją wewnętrzną w Chile, zostało do Hiszpanii przeniesione. Michel zaznaczył, że sytuacja dotycząca klimatu jest alarmująca. To co musimy zrobić, to zmienić postępowanie i zrewolucjonizować podejście. Po rewolucji przemysłowej i technicznej, czas na zieloną. Szef RE jasno zadeklarował, że chciałby, by do roku 2050 Europa stała się kontynentem neutralnym klimatycznie. Wobec tego, istotna część unijnego budżetu powinna zostać przeznaczona właśnie na działania klimatyczne. Europa musi inwestować w nowe technologie, badania i innowacje. Charles Michel wskazał obszary tematyczne, na których powinniśmy się skupić. Ważne jest zapewnienie zrównoważonej i przystępnej cenowo energii, poprawa efektywności energetycznej, tworzenie gospodarki w zamkniętym obiegu. Zacząć jednak należy od wdrożenia porozumienia paryskiego. W dniach 12–13 grudnia 2019 roku odbędzie się szczyt Rady Europejskiej, podczas którego szefowie państw i rządów Unii Europejskiej podejmą temat klimatu i skupią się na tym, jak zapewnić neutralność klimatyczną do 2050 roku.
Komisja Europejska pod wodzą Ursuli von der Leyen ma być „geopolityczna”. Takim mianem określiła ją sama przewodnicząca, wskazując że rola KE na arenie międzynarodowej wzrośnie. Co tydzień tzw. Collage of Commissioners ma tworzyć raport dotyczący działań zewnętrznych. Na pierwszym spotkaniu powołany zespół poświęcił sporo uwagi sprawom międzynarodowym, m.in. NATO, Albanii czy COP25. Za nową szefową KE jest już wizyta w Etiopii. Poza tym, skomentowała i skrytykowała plan Prezydencji Fińskiej dotyczący zmniejszenia wydatków budżetu UE w takich obszarach jak bezpieczeństwo granic i obrona. Von der Leyen przypomniała także stanowisko Komisji ws. Albanii i Macedonii Północnej. Kraje te powinny mieć możliwość rozpoczęcia rozmów ws. przyłączenia do UE. Szefowa unijnej egzekutywy zaznaczyła, że chcemy mieć Albanię i Macedonię Północną po naszej stronie. UE postawiła wysokie wymagania tym dwóm krajom. Wymagania te zostały spełnione.
Ursuli von der Leyen już udało się zrealizować jeden z priorytetów. Komisja po raz pierwszy składa się w przynajmniej 50% z kobiet – pracujących w administracji. „To mała rewolucja, choć taki stan rzeczy powinien być normą” – mówiła Niemka.
Źródła:
https://www.politico.eu/article/meet-ursula-von-der-leyen-geopolitical-commission/
autorka: A. Karbowicz
FRANCJA
Strajk powszechny przeciw reformie systemu emerytalnego we Francji sparaliżował w czwartek cały kraj. Nauczyciele, policjanci, strażacy, pracownicy kolei oraz „żółte kamizelki” – zmobilizowani przez związki zawodowe i organizacje młodzieżowe – podczas 245 zgromadzeń wyrazili swój przeciw co do nowej propozycji rządu Édouarda Philippe’a o gruntownych zmianach w systemie. Według niego reforma ma na celu uproszczenie systemu emerytalnego oraz uczynienie go bardziej sprawiedliwym, dlatego zamiast 42 osobnych programów rząd chce wprowadzić jeden spójny system dla wszystkich. System ten miałby być oparty nie na ilości przepracowanych lat, a na punktach wynikających z wpłaconych w trakcie lat aktywności zawodowej składek. Manifestanci mają jednak pretensje dot. nieprzejrzystości reformy oraz perspektywy wydłużenia wieku emerytalnego. Według sondażu Odoxa z 4 grudnia aż 68% Francuzów opowiedziało się po stronie protestujących.
2 grudnia w Paryżu prezydent Francji, Emmanuel Macron, oddał hołd 13 żołnierzom francuskim, którzy stracili życie podczas lotniczej operacji wojskowej w Mali w zeszłym tygodniu. Ogłosił, że „zginęli w imię Francji, w imię bezpieczeństwa ludów Sahelu, w imię bezpieczeństwa ich kompatriotów i w imię wolności świata (…)”. W uroczystościach pogrzebowych na Les Invalides, gdzie od XVII wieku odbywają się ceremonie ku czci weteranom wojennym, wzięło udział około 2500 osób. Na tle tego wydarzenia wyłoniła się debata publiczna odnośnie możliwego wycofania wojsk francuskich z regionów subsaharyjskich, którego domaga się lewicowa partia Jeana-Luca Mélenchona. 13 poległym żołnierzom został nadany pośmiertnie tytuł Legii Narodowej, a ich imiona uwieczniono na pomniku pamięci bohaterom narodowym OPEX.
Źródła:
Bouniol, Y. Robin, Retraites: le gouvernement face á son «jeudi noir», “Ouest France” 2019, nr 22949, s. 5
https://www.cestlagreve.fr/greve/greve-generale-5-decembre-2019/
https://www.reforme-retraite.gouv.fr/le-saviez-vous/les-mots-cles/article/regime-par-points
autor: O. Schaefer
GRECJA
6 grudnia podczas konferencji minister spraw zagranicznych Grecji – Nikos Dendias – ogłosił, że ambasador Libii w Atenach Mohamed Junis A.B. Menfi został uznany persona non grata. Jak później dopowiedział, decyzja o wydaleniu libijskiego ambasadora była spowodowana niezadowoleniem z polityki rządu w Trypolisie.
27 listopada Libia i Turcja podpisały bowiem porozumienie, zawarto w nim ustalenia dotyczące granicy pomiędzy tymi państwami na Morzu Śródziemnym nieopodal greckiej wyspy Kreta. Porozumienie to zostało skrytykowane również przez Egipt i Cypr. Minister Dendias zaznaczył, że nie takie były wcześniejsze ustalenia z Libią, niemniej dodał, że wydalenie nie oznacza zerwania stosunków dyplomatycznych. Szef MSZ Libii Muhammad at-Tahir Siala odpowiedział oburzeniem i dodał, że w odwecie wydalonoby ambasadora Grecji w Trypolisie; problem w tym, że Grecja nie ma tam swoich dyplomatów.
Również premier Grecji – Kiriakos Mitsotakis, niezadowolony z umowy między Libią i Turcją wyraził nadzieję, że Europa stanie po stronie jego państwa i razem będą bronić greckich suwerennych praw.
Sprawa nie dotyczy wyłącznie „kawałka papieru”; chodzi o newralgiczny punkt, jakim jest basen Śródziemnomorski, w obrębie którego ścierają się interesy kilku państw. Cypr od 1974 roku jest podzielony pomiędzy Grecję a Turcję i żadna ze stron nie jest zadowolona z obecnego status quo. Ponadto ważnym czynnikiem jest zewnętrzna granica Unii Europejskiej, która przebiega właśnie pomiędzy Grecją i Turcją. Grecja jako państwo wyspiarskie czuje zagrożenie przy jakiejkolwiek próbie zagrożenia jej terytorium, co najwyraźniej według jej rządu dzieje się obecnie. Pozostaje pytanie, czy umowa między Turcją i Libią, której władze nie mają obecnie pełnej kontroli nad całym terytorium, jest wiarygodna i będzie uznana na arenie międzynarodowej.
Źródła:
https://www.tvn24.pl/grecja-ambasador-libii-ma-opuscic-kraj,991101,s.html
https://twitter.com/GreeceMFA/status/1202881427899064320
https://twitter.com/NikosDendias/status/1202904967704649728
autorka: M. Dziedzicka
HISZPANIA
Republikańska Lewica Katalonii (ERC), ugrupowanie polityczne postulujące niepodległość Katalonii, w dalszym ciągu nie udzieliła poparcia dla nowego sojuszu politycznego w Hiszpanii. Jest ono niezbędne dla socjalistów obecnego premiera Pedro Sancheza (PSOE) oraz lewicowej Unidas Podemos (UP) do utworzenia rządu. Trwające od dwóch tygodni rozmowy nie dają jednak efektu – Katalończycy w dalszym ciągu zwlekają ze swoją decyzją. Według zapowiedzi rzeczniczki prasowej ugrupowania, decyzji należy się spodziewać pod koniec tego roku. Dla Sancheza oznacza to opóźnienie pierwotnych planów o utworzeniu nowego rządu jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
Rzeczniczka ERC zaznacza także, że warunkiem poparcia ze strony katalońskich separatystów jest zwolnienie 12 niepodległościowców, którzy wyrokiem Sądu Najwyższego zostali skazani za udział i organizację nielegalnego referendum w 2017 roku. Najdłuższy wyrok (dla lidera ERC Oriola Junquerasa) wyniósł 13 lat. To właśnie decyzja hiszpańskiego SN była bezpośrednim powodem tegorocznych protestów w Barcelonie.
2 grudnia rozpoczął się w Madrycie szczyt klimatyczny COP25. Delegacje rządowe od poniedziałku ustalają szczegóły pozwalające na pełne wdrożenie porozumienia paryskiego. Główny cel? Utrzymanie wzrostu średniej globalnej temperatury na poziomie niższym niż 2 stopni Celsjusza – a w przypadku takiej możliwości – 1,5 stopnia powyżej poziomu sprzed rewolucji przemysłowej.
W piątek, 6 grudnia, w związku ze szczytem klimatycznym na ulice Madrytu wyszły tysiące młodych aktywistów. Domagają się konkretnych działań ze strony rządów w kwestii pogłębiającego się kryzysu klimatycznego, dążących do choćby częściowego obniżenia emisji gazów cieplarnianych do przyszłorocznego szczytu w Glasgow. Głównym problemem może być brak chęci do współpracy ze strony Indii, Brazylii czy USA. To właśnie w zeszłym miesiącu Donald Trump oficjalnie rozpoczął proces wychodzenia z porozumienia paryskiego. Niewyjaśniona została w dalszym ciągu kwestia największego emitora dwutlenku węgla na świecie – Chin, które nie podjęły ostatecznej decyzji w sprawie przystąpienia do porozumienia.
Źródła:
https://elpais.com/ccaa/2019/12/09/catalunya/1575891097_635351.html
https://www.politico.eu/article/protests-hit-madrid-as-frustration-over-climate-failure-boils-over/
autorka: M. Szostak
LUKSEMBURG
5 grudnia w Warszawie odbyło się II Luksembursko-Polskie Spotkanie Biznesowe na temat współpracy kosmicznej tych państw. Sama kwestia została już rok wcześniej podniesiona w memorandum pomiędzy Luksemburgiem i Polską, których cele są zbliżone – wykorzystywanie technologii kosmicznych również w innych sferach życia, badanie zasobów kosmicznych i ich potencjalne wykorzystywanie, jak również rozwój telekomunikacji satelitarnej. Współpraca opiera się m.in. na wymianie informacji, badaniach, konsultacjach np. z zakresu prawa.
Minister rozwoju RP Jadwiga Emilewicz powiedziała, że ma nadzieję na nowe partnerstwo i pola współpracy. Również strona luksemburska, reprezentowana przez Etienne’a Schneidera – wiceministra, ministra gospodarki i zdrowia, okazała entuzjazm i nadzieję na dalszą współpracę.
Jest to niewątpliwie ciekawa inicjatywa z dwóch powodów. Po pierwsze technologie kosmiczne rzeczywiście należą do kluczowych tematów współczesnego rozwoju nie tylko biznesowego, lecz także współpracy międzynarodowej. Po drugie Wielkie Księstwo Luksemburga inwestuje coraz więcej w tę dziedzinę i co za tym idzie – może okazać się dobrym partnerem pod względem zarówno finansowym, jak i know-how. Niemniej, jak zauważył ambasador Wielkiego Księstwa Luksemburga w Polsce, to Polacy mają większe historyczne doświadczenie w obszarze kosmicznym, dlatego współpraca jest opłacalna dla obu stron.
4 grudnia odbyło się spotkanie Międzynarodowego Sojuszu na rzecz Pamięci o Holokauście (IHRA) pod przewodnictwem Wielkiego Księstwa Luksemburga. Ustalono na nim nowe zasady nauczania o Zagładzie (zaktualizowano zalecenia z 2017 roku) w dokumencie Recommendations for Teaching and Learning about the Holocaust. Podkreślano, jak ważna szczególnie w dzisiejszych czasach jest rzetelna edukacja na temat wydarzeń z lat 30. i 40. XX w. Honorowy członek IHRA Yehuda Bauer podkreślił, że antysemityzm niszczy społeczeństwo, w którym się rozwija; nie jest to bowiem problem tylko Żydów, lecz wszystkich obywateli.
Niewątpliwie jest to poważny problem, ponieważ historia nierzadko bywa marginalizowana w szkołach, ponadto Zagłada staje się wydarzeniem coraz odleglejszym w czasie; ci, którzy je przeżyli, umierają, zaciera się pamięć komunikatywna, pozostaje pamięć kulturowa. Właściwa edukacja prowadząca do zrozumienia przyczyn i skutków Zagłady powinna być kluczowym elementem w kształceniu świadomych obywateli; niestety, jak odnotowuje United States Holocaust Memorial Museum,
w niektórych szkołach w programach nauczania (?) nie przewidziano lekcji związanych z tym tematem.
W mikołajki Dwór Wielkich Książąt ogłosił, że Wielka Księżna Stefania i Wielki Książę Wilhelm spodziewają się w maju przyszłego roku przyjścia na świat swojego pierwszego potomka. Para wzięła ślub w katedrze Marii Panny w Luksemburgu w 2012 roku. Dziecko, niezależnie chłopiec czy dziewczynka – od 2011 roku wprowadzono bowiem równość w sukcesji niezależnie od płci – zostanie trzecie w kolejce do tronu, zaraz po swoim ojcu i dziadku. Będzie to piąty wnuk panującej Wielkiej Pary Książęcej Marii Teresy i Henryka.
Źródła:
https://twitter.com/MinRozwoju/status/1202527467786981376
https://twitter.com/MinRozwoju/status/1202535708814168064
https://twitter.com/EtienneSchneide/status/1202556251747618816
https://twitter.com/MFA_Lu/status/1202607894820261889
https://twitter.com/TheIHRA/status/1202535886539436032
https://www.holocaustremembrance.com/press-releases/ihra-launches-updated-teaching-recommendations
https://twitter.com/CourGrandDucale/status/1202881760603901953
http://www.lequotidien.lu/a-la-une/la-grande-duchesse-heritiere-attend-son-premier-enfant/
autorka: M. Dziedzicka
NIEMCY
Po raz kolejny w niemieckiej prasie dało się słyszeć sformułowanie „polskie obozy koncentracyjne”. Ambasada RP w Berlinie interweniowała po karygodnej wypowiedzi magazynu „TV Direkt” posyłając listy do dyrektorów grupy medialnej „Funke” odpowiedzialnej za tytuł. W ubiegłym tygodniu natomiast sama Angela Merkel odwiedziła obóz koncentracyjny w Auschwitz podkreślając, jak ważna dla Niemiec powinna być pamięć o minionych wydarzeniach. Niemieckie media podkreślają też, że wypowiedź ta ma związek z rosnącymi w Niemczech, niepokojącymi falami antysemityzmu.
Ronald Lauder, przewodniczący Światowego Kongresy Żydów (WJC), napisał artykuł dla „die Welt”, w którym podkreśla znaczenie muzeum w Auschwitz i spełnianiu przez niego misji uświadamiania społeczeństwu o ogromie okrucieństw, których dopuszczali się Niemcy w trakcie II wojny światowej. Podkreślił, jak ważne jest zachowanie tych obiektów i przypomniał, że Niemcy zdecydowały się przekazać aż 60 milionów euro na rzecz Fundacji Auschwitz-Birkenau realizującej konserwację tego historycznego miejsca.
Nadal nie złapano sprawców włamania do skarbca zielonego sklepienia w Dreźnie. Władze Saksonii podkreślają, że skradzione precjoza miały nieocenioną wartość kulturową. Oficjalnie wiadomo, że łupem złodziei padły trzy komplety drogocennej biżuterii określanych mianem „bezcennych”. Polski król, August Mocny, kazał przebudować skarbiec na początku XVIII wieku i udostępnić jego zbiory publicznie. Najcenniejszy obiekt, czyli największy znaleziony do tej pory na świecie zielony diament, na szczęście, w dniu włamania (25 listopada) był wypożyczony do amerykańskiego Metropolitan Museum of Art.
Źródła:
https://www.tvp.info/45664289/niemieckie-media-wyjatkowo-wazna-wizyta-angeli-merkel-w-auschwitz
https://www.dw.com/pl/drezno-skradziono-trzy-bezcenne-komplety-bi%C5%BCuterii/a-51405918
autorka: J. Pietrasik
PORTUGALIA
Portugalia oparła się namowom amerykańskiego sekretarza stanu Mike'a Pompeo i ogłosiła, że nie wykluczy chińskich firm, w tym Huawei, z budowy krajowej infrastruktury 5G – podała w czwartek agencja Associated Press. AP przypomniało, że Portugalia, jako mniejszy kraj w UE i NATO, pokłada szczególne nadzieje w inwestycjach zagranicznych. Chińskie firmy prowadzą w tym atlantyckim państwie wiele projektów w sektorach czystej energii, bankowości czy ubezpieczeń. Portugalia już wcześniej podważała stanowiska krytyków prochińskiej polityki, wskazując, że inne kraje nie przewyższą poziomu inwestycji ChRL w tym regionie.
Politycy kilku ugrupowań reprezentowanych w parlamencie Portugalii zaprotestowali przeciwko wizycie w tym kraju premiera Izraela Benjamina Netanjahu. Głównym celem jego kończącej się
w czwartek dwudniowej wizyty była rozmowa z sekretarzem stanu USA Mikiem Pompeo. Choć przed powrotem do Jerozolimy Netanjahu spotkał się w czwartek z premierem Portugalii Antonio Costą, to wielu parlamentarzystów i dziennikarzy zarzuciło przedmiotowe traktowanie władz w Lizbonie przez szefa rządu izraelskiego. Szef frakcji parlamentarnej BE (Bloku Lewicy) Pedro Filipe Soares możliwość odbycia rozmów pomiędzy Pompeo i Netanjahu na terytorium Portugalii określił mianem „wstydu dla kraju”. „Netanjahu to nie tylko premier Izraela. To również skorumpowany zbrodniarz wojenny (...), który codziennie uderza w rezolucje ONZ. Teraz przybywa do Portugalii szukając sojuszników dla apartheidu, służącego ostatecznemu przejęciu Zachodniego Brzegu Jordanu” – powiedział
w parlamencie Soares.
Źródła:
autor: P. Natorski
SZWECJA
Uddevalla: mord na 17-latce. W związku ze sprawą zatrzymano 3 mężczyzn podejrzanych
o morderstwo. Póki co policja nie podaje szczegółów zdarzenia, mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Jeden z nich, 22-latek nie przyznaje się do winy.
W szwedzkich szkołach w związku z trwającym szczytem klimatycznym w Madrycie trwają wspierane przez nauczycieli uczniowskie strajki dla klimatu. Greta Thunberg bierze udział w spotkaniu w stolicy Hiszpanii. Wygłosiła tam słowa „we wkurzonych dzieciach jest wiele siły”.
W szkołach w Växjö na stołówkach przestano podawać ryż, gdyż jego uprawa pochłania bardzo duże ilości wody, w związku z czym przyczynia się do pogłębienia kryzysu klimatycznego. Dzięki rozmowom z rodzicami i uczniami udało się zastąpić ryż większą ilością ziemniaków, makaronu czy kaszy.
Partia Szwedzkich Demokratów uważa, że dostęp do bibliotek powinien być ograniczony i możliwy tylko dla obywateli Szwecji. Partia nie precyzuje dokładnie komu powinno się odmawiać wypożyczenia książek, nadmieniając jedynie „obywateli innych państw”. Ponadto poszerza swój program o wydalanie kłótliwych uczniów do innych szkół. Według SD migranci w wieku szkolnym nie powinni mieć prawa do uczęszczania do szwedzkich szkół państwowych, ale do specjalnych szkół gdzie nauczą się języka szwedzkiego.
Trwa spór dotyczący prowadzonej przez rząd Stefana Löfvena polityki w sprawie bezrobotnych. Jeżeli polityka prowadzona przez minister Evę Nordmark nie zmieni się, 10 grudnia partie opozycyjne (Partia Lewicowa, Moderaci, Szwedzcy Demokraci oraz Chrześcijańscy Demokraci) będą głosowały nad wotum nieufności i żądały odwołania minister. Partie opozycyjne, które zazwyczaj nie współpracują ze sobą, uważają że szwedzki odpowiednik Urzędu Pośrednictwa Pracy otrzymał w tym roku mniej pieniędzy niż wcześniej w latach ubiegłych, czego rezultatem było zamknięcie wielu oddziałów w kraju. Wspomniane 4 partie mają większość w Parlamencie. Wcześniej socjaldemokratyczna partia rządząca wraz z Liberałami i Partią Centrum zadecydowały o przeprowadzeniu zmian w Urzędzie Pośrednictwa Pracy, którego kompetencje do 2021 roku mają przejąć prywatne przedsiębiorstwa. Póki co, rząd wycofał się ze zmian na okres przynajmniej jednego roku oraz obiecał pozostawienie Urzędów Pośrednictwa Pracy w całym kraju.
4 grudnia doszło do spotkania lidera partii Moderatów z liderem Szwedzkich Demokratów. Od czasu powstania SD żadna z partii nie chciała z nią współpracować w związku z jej kontrowersyjną retoryką. Ulf Kristensson, lider Moderatów, wyraził chęć współpracy ze Szwedzkimi Demokratami w zakresie polityki ograniczenia przestępczości, polityki migracyjnej i energii atomowej.
Była ambasador Szwecji w Chinach, Anna Lindstedt, jest podejrzana o popełnienie przestępstwa.
W styczniu 2019 roku doszło do tajnego spotkania Lindstedt z chińskim biznesmenem w sprawie aresztowanego obywatela Szwecji oraz Chin, Gui Minhai. Przestępstwo polega na samym fakcie spotkania, którego ambasador nie może się dopuścić (rząd szwedzki nie wiedział o spotkaniu). Była ambasador nie przyznaje się do winy. Jej proces ruszy w przyszłym roku.
Źródło:
autor: B. Charkiewicz
UNIA EUROPEJSKA
27 listopada br. w Strasburgu, posłowie do Parlamentu Europejskiego zaaprobowali nowy skład Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen większością 461 głosów. Wśród komisarzy, których kadencja rozpocznie się 1 grudnia, znalazło się 12 kobiet, czyli o 4 więcej niż w Komisji pod przewodnictwem Jean-Claude’a Junckera. Nie doszukamy się w niej natomiast przedstawiciela Wielkiej Brytanii, ponieważ premier Zjednoczonego Królestwa, Boris Johnson, nie wyraził zgody na desygnację przedstawiciela swojego kraju na funkcję komisarza ze względu na nadchodzący Brexit.
Komisarzem ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi ma być Polak, Janusz Wojciechowski, pierwotnie wywodzący się z Polskiej Partii Ludowej, obecnie związany z Prawem i Sprawiedliwością. Wojciechowski jest posłem do Parlamentu Europejskiego od 2004 roku (najpierw przynależał do Europejskiej Partii Ludowej, następnie do Europejskich Konserwatystów i Reformatorów) i w swoim europejskim curriculum może pochwalić się funkcją Wiceprzewodniczącego Komisji ds. Rolnictwa oraz członka Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, w którym sprawował kontrolę nad raportami dotyczącymi m.in. bioróżnorodności, bezpieczeństwa żywności oraz dobrostanu zwierząt.
Pomimo swojego obszernego doświadczenia w sektorze rolnictwa stoi przed nim nie lada wyzwanie. Już od pierwszego przesłuchania przed PE na stanowisko komisarza widać było, że z trudnością może mu przyjść przekonanie do siebie polityków europejskich. Ponadto, będzie odpowiadał przed wiceprzewodniczącym KE Fransem Timmermansem – liderem „Zielonego Ładu” (projektu mającego zapewnić neutralność klimatyczną Unii Europejskiej do 2050 roku) oraz sojusznikiem polskiej partii Wiosna w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego, stanowiącej opozycję dla partii wspierającej nowego komisarza.
Źródła:
https://www.consilium.europa.eu/pl/policies/nomination-process-2019/#
https://europa.eu/european-union/about-eu/institutions-bodies/european-commission_pl#sk%C5%82ad
https://www.europarl.europa.eu/meps/pl/23784/JANUSZ_WOJCIECHOWSKI/history/8
autor: O. Schaefer
WIELKA BRYTANIA
Ostatnie dni w Wielkiej Brytanii obfitowały w dramatyczne wydarzenia. W piątek, 29 listopada cały świat obserwował zdarzenia na Moście Londyńskim. Miał tam miejsce atak, którego sprawca, 28-letni Usman Khan, najpierw groził, że wysadzi w powietrze budynek Fishmongers' Hall, a chwilę potem zaczął atakować nożem znajdujące się w pobliżu osoby. Gdy zamachowiec został wypchnięty z budynku na Most Londyński, swoją agresję przeniósł na przechodniów. Zanim został powstrzymany zdążył zabić dwie osoby, a trzy ranić. Wśród trzech osób, które próbowały powstrzymać Khana był Polak pracujący jako kucharz w Fishmongers' Hall. Ze względu na swoją odwagę oraz bardzo nietypową broń, którą posługiwał się mężczyzna (metrowy kieł narwala), bohaterski pan Łukasz pojawia się w relacjach medialnych na całym świecie. Jego czyn już stał się symbolem odwagi. Już teraz mówi się o odznaczeniu pana Łukasza przez polskie władze medalem za ofiarność i odwagę. Sam Usman Khan został zastrzelony przez policjantów w czasie zatrzymania. Był on już wcześniej karany – został zwolniony z więzienia w grudniu 2018 roku po odbyciu połowy wyroku. Uważa się, że jego atak był odpowiedzią na wezwanie ISIS.
W sobotę, 30 listopada 20-letni mężczyzna został zaatakowany przez dwóch napastników, w tym 16-latka, i dźgnięty nożem w kinie w Nottingham. Poszkodowanego przewieziono do szpitala, a mężczyźni zostali aresztowani po szybkiej interwencji policji.
W świecie polityki trwa walka o głosy w nadchodzących wyborach. 29 listopada Boris Johnson w wystąpieniu dla LBC stwierdził, że nie szuka poparcia u Donalda Trumpa oraz że każdy ma swoje wybory, do których ten drugi nie powinien się wtrącać. Tymczasem Nicola Sturgeon liderka SNP stwierdziła, że jeżeli jej partia wygra, a ona zostanie premierem, pozwoli na kolejne referendum separacyjne w Szkocji.
Źródła:
https://www.bbc.com/news/uk-50611788
https://www.bbc.com/news/election-2019-50632400
autorka: A. Pyrek
UNIA EUROPEJSKA
Unijni przywódcy zdecydowali – Brexit przełożony na 31 stycznia 2020 roku. O decyzji na swoim Twitterze poinformował przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.
UNIA EUROPEJSKA
W dniach 17-18 października br. odbył się szczyt UE, podczas którego omówione zostały kluczowe w ostatnim czasie kwestie, m.in. Brexit. Rada Europejska zatwierdziła umowę o wystąpieniu Zjednoczonego Królestwa z unijnych struktur wraz z deklaracją polityczną określającą ramy przyszłych stosunków pomiędzy UE a Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej.
Grupa Regionalna Europy Zachodniej o tym, co działo się w krajach unijnych między 2 a 8 września.
UNIA EUROPEJSKA
26 sierpnia zakończył się szczyt grupy G7, który tym razem miał miejsce we Francji, w kurorcie Biarritz. Po weekendowym spotkaniu przywódcy UE, Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych przyjęli deklarację, w której podkreślili kierunki działania w omawianych kwestiach. Na szczycie Unię Europejską reprezentował Donald Tusk. Hospitalizowany szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker w związku ze swoim stanem zdrowia nie brał udziału w spotkaniach. Agenda obejmowała rozmowy dotyczące Iranu, napięcia handlowego, walki z nierównościami czy zmianami klimatycznymi. Spotkanie dotyczyło również tych najbardziej bieżących kwestii, jak pożary lasów w Amazonii. W szczycie, oprócz najwyższych rangą reprezentantów poszczególnych krajów, brali udział partnerzy międzynarodowi i przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego. W przyjętej deklaracji, zawierającej swoiste wnioski końcowe, skupiono się m.in. na handlu, Iranie, Ukrainie, Libii i Hong Kongu. W kwestii handlu omówiono wspólne perspektywy gospodarcze. Podniesiono też kwestie podatkowe, w szczególności w kontekście opodatkowania sektora cyfrowego. Członkowie G7 debatowali nad ochroną systemu handlowego opartego na prawie i nad rozwiązaniami dotyczącymi łagodzenia napięć handlowych, jakie obecnie mają miejsce. W rekomendacjach pojawiło się również wezwanie ministrów finansów krajów G7 do monitorowania stanu światowej gospodarki. Jeśli chodzi o Światową Organizację Handlu, G7 pragnie zreformować WTO tak, by efektywnie chronić własność intelektualną, szybciej rozstrzygać spory i niwelować nieuczciwe praktyki handlowe. Zobligowano się ponadto, by do 2020 roku osiągnąć porozumienie ws. uproszczenia barier regulacyjnych i modernizacji opodatkowania międzynarodowego w ramach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).
„Popieramy całkowicie dwa cele: dbać o to, by Iran nigdy nie zdobył broni jądrowej i wspierać pokój i stabilność w tym regionie” – zapewniono z kolei w części dotyczącej Iranu. Punkt ten odnosi się z pewnością do faktu, że Iran podjął decyzję o ograniczeniu realizacji niektórych fragmentów porozumienia nuklearnego. Poruszono również kwestie związane z Ukrainą. Francja i Niemcy zorganizują szczyt w formacie normandzkim, dzięki któremu powinny zostać osiągnięcie wymierne efekty. Szczyt ma się odbyć w ciągu najbliższych tygodni. W deklaracji poświęcono również miejsce Libii. Zdaniem przywódców G7, do długofalowego zawieszenia broni prowadzi po prostu rozejm, a stabilność w tym regionie może zapewnić jedynie rozwiązanie polityczne. Przywódcy zwrócili uwagę na potrzebę zorganizowania międzynarodowej konferencji, w ramach której będą mogły wystąpić wszystkie zainteresowane strony i podmioty regionalne, które są w jakiś sposób powiązane z konfliktem. Uwadze przedstawicielom państw zrzeszonych w ramach G7 nie umknęły wydarzenia, które mają miejsce w Hong Kongu. Zaznaczono, że wspólna deklaracja chińsko-brytyjska z 1984 roku jest nadal aktualna i ma duże znaczenie. Zaapelowano o zaniechanie przemocy.
W spotkaniach odbywających się we Francji w dniach 24-26 sierpnia wzięli udział m.in.: Angela Merkel, Justin Trudeau, Boris Johnson, Antonio Guterres, Donald Tusk, Giuseppe Conte, Chinzo Abe, Donald Trump, Emmanuel Macron. Kolejny szczyt G7 odbędzie się w USA. Donald Trump jest za tym, by na kolejne spotkanie zaprosić prezydenta Rosji. Odmiennego zdania jest natomiast szef Rady Europejskiej Donald Tusk, który opowiedział się za zaproszeniem dla prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Przeciwni włączeniu Rosji do G7 są ponadto kanclerz Niemiec, premier Wielkiej Brytanii i prezydent Francji, który oświadczył, że warunkiem powrotu do modelu G8 musi być rozwiązanie przez Federację Rosyjską kwestii spornych z Ukrainą.
Źródła:
Autorka: Agata Karbowicz
UNIA EUROPEJSKA
Weekend omawianego tygodnia upłynął pod hasłem G7, bo to właśnie w dniach 24-26
sierpnia we francuskim kurorcie Biarritz spotkali się przywódcy siedmiu najbardziej
rozwiniętych gospodarczo państw świata. Przedstawicielom USA, Francji, Japonii, Niemiec,
Wielkiej Brytanii, Kanady i Włoch towarzyszył Donald Tusk, przewodniczący Rady
Europejskiej. Agenda weekendowego spotkania obejmowała globalne wyzwania w dziedzinie
gospodarki, polityki zagranicznej, a także kwestie związane z ochroną środowiska. Temat
przywodni szczytu we Francji to natomiast zwalczanie nierówności. Debatowano ponadto nad
kwestiami związanymi z bezpieczeństwem, między innymi w kontekście Iranu, Ukrainy,
Libii, sytuacji w Syrii i na Bliskim Wschodzie, Półwyspu Koreańskiego i Wenezueli. Jeśli
chodzi o sprawy zagraniczne, warto nadmienić, że kraje G7 są podzielone wobec
przywrócenia Rosji do grona najbardziej rozwiniętych gospodarek świata. Do 2014 r.
spotkania te odbywały się pod nazwą G8, ale po rosyjskiej aneksji Krymu zdecydowano o
wykluczeniu tego kraju z grupy. Za powróceniem do dawnego modelu jest między innymi
Donald Trump. „Dużo większy sens miałoby funkcjonowanie tej grupy z udziałem Rosji” -
stwierdził w mijającym tygodniu prezydent USA. Na wokandzie pojawił się też handel
międzynarodowy i Afryka. W kontekście tego kontynentu w planach było wypracowanie
narzędzi mających na celu wspieranie zrównoważonego rozwoju gospodarczego. Miał
również zostać zatwierdzony plan działania ws. Sahelu. Unia Europejska planowała też
potwierdzić swoje stanowisko w kwestii wsparcia finansowego dla afirmatywnych działań
finansowych Afrykańskiego Banku Rozwoju na rzecz kobiet w Afryce. Była też mowa o
zwalczaniu nierówności i upodmiotowieniu kobiet. W tym kontekście poruszone miały być
kwestie związane z rynkiem pracy i edukacją dziewcząt tych młodszych i starszych. Unia
Europejska miała też zapowiedzieć zasilenie Światowego Funduszu na rzecz Walki z AIDS,
Gruźlicą i Malarią. Liderzy G7 skierowali swoją uwagę na kryzys klimatyczny i oceany. UE
potwierdziła, że wdrożenie porozumienia paryskiego jest niezwykle istotne w
przeciwdziałaniu skutkom nieuchronnych zmian. Planowano również pomówić o
transformacji cyfrowej i o tym, by była otwarta, wolna i bezpieczna.
„Płoną zielone płuca naszej planety” - takie komentarze od jakiegoś czasu nabrały już
charakteru międzynarodowego, bo wygłaszają je niemal wszyscy poruszeni tym, co dzieje się
w Brazylii, a od niedawna też na terytoriach Paragwaju i Boliwii. Szczyt G7 miał zresztą
również być poświęcony nieustającym pożarom lasów Amazonii. Donald Tusk podkreślał, że
omawiane pożary to w istocie znak naszych czasów. Dodał jednocześnie, że UE w dalszym
ciągu popiera porozumienie pomiędzy Wspólnotą a krajami Mercosur, bo chodzi w nim
między innymi o ochronę klimatu i środowiska. Ciężko jednak, zdaniem przewodniczącego
Rady, wyobrazić sobie jej ratyfikację przez kraje członkowskie tak długo, jak długo rząd
Brazylii pozostaje bezczynny wobec ochrony Amazonii. Prezydent Brazylii tymczasem o
pożary lasów oskarża organizacje pozarządowe zajmujące się ochroną środowiska. UE
zadeklarowała, że jest gotowa zaoferować wsparcie finansowe w walce z żywiołem.
Podkreśliła to również rzeczniczka Komisji Europejskiej Mina Andreeva dodając, że Unia
może wysłać pomoc lub aktywować system satelitarny Copernicus.
Wysoka przedstawiciel wydała oświadczenie z okazji Międzynarodowego Dnia
Upamiętniającego Ofiary Aktów Przemocy ze względu na Religię lub Wyznanie, który miał
miejsce 21 sierpnia. Federica Mogherini w imieniu UE podkreśliła, że Wspólnota zawsze
stała na straży promocji i ochrony wolności wyznania i przekonań. Wytyczne w tej sprawie
zostały zatwierdzone w 2013 r. i potwierdzają, że instytucje państwowe mają obowiązek
zagwarantować wolność wyznania lub przekonań, a także chronić jednostki przed przemocą
w tej kwestii. „Sprawcy muszą być pociągnięci do odpowiedzialności, przemoc musi być
zwalczana, a ofiary muszą być zrehabilitowane. Progres w tej kwestii można osiągać poprzez
multilateralizm i wspólne działanie” - czytamy w oświadczeniu. Z okazji Europejskiego Dnia
Pamięci Ofiar Wszystkich Reżimów Totalitarnych i Autorytarnych, przypadającego na 23
sierpnia, oświadczenie wydali natomiast Frans Timmermans i komisarz KE Věry Jourovej.
„Zdecydowanie sprzeciwiamy się wszystkim reżimom totalitarnym i autorytarnym. Wolna
Europa nie jest darem, lecz wyborem, którego dokonujemy każdego dnia” - czytamy. W
oświadczeniu przypomniano o skutkach podpisania w 1939 r. paktu Ribbentrop-Mołotow
między nazistowskimi Niemcami i ZSRR. Podkreślono, że wówczas wolność i demokracja
były w Europie jedynie marzeniem. Przedstawiciele Komisji wrócili również do wydarzeń z
1989 r., kiedy to obywatele Europy Środkowo-Wschodniej odważyli się stawić kres żelaznej
kurtynie i wszelkim podziałom. Tę nową Europę musimy wszyscy nieprzerwanie
pielęgnować i chronić.
Źródła:
https://www.consilium.europa.eu/pl/press/press-releases/2019/08/21/declaration-by-the-high-
representative-federica-mogherini-on-behalf-of-the-european-union-on-the-occasion-of-the-
international-day-commemorating-the-victims-of-acts-of-violence-based-on-religion-or-
belief/
https://www.consilium.europa.eu/pl/press/press-releases/2019/08/24/remarks-by-president-
donald-tusk-before-the-g7-summit-in-biarritz-france/
https://www.consilium.europa.eu/pl/meetings/international-summit/2019/08/24-26/
https://www.euractiv.pl/section/energia-i-srodowisko/news/irlandia-grozi-zablokowaniem-
umowy-z-mercosurem/
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/statement_19_5411
Autorka: Agata Karbowicz
FRANCJA
Francuski prezydent Emmanuel Macron przeprowadził w piątek rozmowę z ministrem spraw
zagranicznych Iranu, podczas którego próbował złagodzić napięcia między Teheranem a
Waszyngtonem, przed rozpoczęciem szczytu G7. Po spotkaniu irański minister spraw
zagranicznych Mohammad Javad Zarif powiedział, że sugestie francuskiego prezydenta
Emmanuela Macrona dotyczące rozwiązania kryzysu związanego z irańskim napędem
nuklearnym idą we właściwym kierunku, ale potrzeba jeszcze dużo pracy do rozwiązania
problemu.
Prezydent Macron starał się doprowadzić do spotkania Mohammada Javada Zarifa z
Donaldem Trumpem podczas ostatniego dnia szczytu G7. Minister Zarif przeprowadził
rozmowy z francuskimi, niemieckimi i brytyjskimi urzędnikami, ale prezydent Trump
odmówił mu spotkania.
W dniach 24-26 sierpnia we francuskim kurorcie Biarritz odbył się szczyt G7. Prezydent
Macron błyskawicznie wszedł w rolę gospodarza. Zaskoczył wszystkich uczestników swoją
wszechobecnością i inicjatywami na wiele tematów. Dokonał próby zażegnania napięć
pomiędzy Teheranem a Waszyngtonem. Został adwokatem klimatycznym oraz skrytykował
prezydenta Bolsonaro. Zaapelował nawet do Brazylijczyków by znaleźli sobie nowego
prezydenta. Wydarzenie to rozpoczęło napięcia między Bolsonaro, a Macronem.
W 75. rocznicę wyzwolenia Paryża spod okupacji hitlerowskiej nowe muzeum otwiera swoje
podwoje we francuskiej stolicy. Twórcy mają nadzieję, że ożywi ono doświadczenia okupacji
i wyzwolenia miasta nowemu pokoleniu. Dwadzieścia metrów pod ziemią. 100 schodów po
betonowych schodach. Odwiedzający nowe Musée de la Libération de Paris (Muzeum
Wyzwolenia Paryża) rozpoczynają podróż w czasie. Muzeum mieści się w podziemiach Place
Denfert-Rochereau w 14. dzielnicy Paryż. Odwiedzający będą mogli uzyskać dostęp do
miejsca, które nigdy wcześniej nie było otwarte dla publiczności. W latach czterdziestych
mieściło się tam stanowisko dowodzenia, w którym pułkownik Henri Rol-Tanguy, przywódca
Francuskich Sił Wewnętrznych (FFI) w regionie Île-de-France, od sierpnia 1944 roku
kierował siłami wyzwalającymi Paryż.
Źródła:
https://www.france24.com/en/20190823-macron-talks-iran-foreign-minister-javad-zarif-
nuclear-deal-hormuz
https://www.nytimes.com/2019/08/26/world/europe/g7-live-updates.html
https://www.courrierinternational.com/article/vu-de-letranger-au-g7-macron-sur-tous-les-
fronts
https://www.elysee.fr/emmanuel-macron/2019/08/24/allocution-du-president-de-la-
republique-a-quelques-heures-du-sommet-du-g7-de-biarritz
Autorka: Weronika Knowska
https://www.france24.com/en/20190825-museum-paris-liberation-75th-anniversary-world-
war-2-out-shadows
UNIA EUROPEJSKA
Unia Europejska przekaże 9 mln euro na pomoc humanitarną dla Haiti. Ten karaibski kraj zmaga się ze skutkami m.in. suszy, trzęsień ziemi czy huraganów. Niebezpieczne zjawiska pogodowe i aktywy sejsmiczne z dużą częstotliwością nawiedzają omawiany region, a ostatnie miesiące były szczególnie dotkliwe, co nasiliło problem dostępu m.in. do żywności. Wsparcie finansowe Unii ma pomóc ok. 130 tysiącom ludzi. Wspólnota już w ubiegłym roku przekazała 12 mln euro na pomoc mieszkańcom Haiti. Kraj ten, będący szczególnie narażonym na klęski żywiołowe, otrzymuje największe wsparcie pieniężne w całej Ameryce Południowej.
O tym, czy Macedonia Północna przystąpi do Unii Europejskiej zdecyduje już nie tylko czas i płynne, bezproblemowe wdrażanie koniecznych reform. Światło dzienne ujrzały nagrania, które wpędziły ten kraj w kolejną aferę korupcyjną. W staraniach Macedonii o akcesję nie jest to bynajmniej czynnik, który przyspieszyłby proces rozszerzenia Wspólnoty. W sprawie chodzi o działania na rzecz biznesmena Jordana Kamcewa, inicjowane przez gwiazdę telewizji Bojana Jowanowskiego. Żądana przez dziennikarza łapówka miała zapewnić wpłynięcie Jowanowskiego na decyzję prokuratury specjalnej, by ta wydała lżejszy wyrok lub uniewinniła Kamcewa w związku z tzw. sprawą „Empire”. Kamcew miał zostać oskarżony o działalność przestępczą, w tym m.in. pranie pieniędzy. W aferze miał też uczestniczyć premier Macedonii Zoran Zaew, a stosunki gwiazdy mediów z nowym rządem miały być nad wyraz, niepokojąco i niejednoznacznie dobre. Prezydent w reakcji na sytuację wezwał członków rządu do szybkiego powrotu z wakacji. Opozycja w konsekwencji żąda przedterminowych wyborów, prezydent natomiast dąży do jak najszybszego wyjaśnienia sprawy i zażegnania kryzysu, który w kontekście planów przyłączenia kraju do UE stanowi niemały problem.
Podczas gdy Chorwacja jest coraz bliżej przystąpienia do strefy euro, wręcz przeciwne wnioski można wyciągnąć z działania Czech w tej kwestii. W związku z tym, że kraj ten zrezygnował z publikacji corocznego raportu o realizacji kryteriów konwergencji, które miałyby umożliwić przyjęcie nowej waluty, media spekulują, że to jednoznaczne z rezygnacją Pragi z wstąpienia do Eurolandu. Według badania Eurobarometru, większość Czechów jest za pozostaniem przy obecnej Koronie.
Na prośbę Grecji, która boryka się obecnie z pożarami lasów w poszczególnych częściach kraju, Unia Europejska uruchomiła mechanizm rescEU. EU Civil Protection Mechanism ma za zadanie pomagać europejskim krajom w walce z klęskami żywiołowymi, m.in. pożarami. W ramach mechanizmu, Unia Europejska udostępnia m.in. samoloty czy helikoptery, które wykorzystywane są do przeciwdziałania kataklizmom. Przy gaszeniu pożarów w Grecji, w akcji biorą udział obecnie trzy specjalistyczne samoloty, które z Włoch i Hiszpanii dotarły do zagrożonych regionów Grecji. „Unia Europejska solidaryzuje się z Grecją w tym trudnym dla tego kraju czasie” - powiedział Christos Stylianides, komisarz ds. pomocy humanitarnej i zarządzania kryzysowego. „Co więcej, pomoc, której UE udziela właśnie Grecji to żywy przykład realizowania wspólnych wartości, na których opiera się rescEU: solidarność i ochrona życia Europejczyków” - dodał. Dziękując Włochom i Hiszpanom za pomoc, Stylianides zapewnił o dalszym wsparciu nękanej pożarami Grecji.
Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker z powodów zdrowotnych musiał skrócić swoje wakacje w Austrii. Prezydent KE został przetransportowany do Luksemburga, gdzie przeszedł pilny zabieg usunięcia pęcherzyka żółciowego, jak podaje komunikat prasowy.
Źródła:
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/ip_19_5213
https://www.euractiv.pl/section/gospodarka/news/czechy-dalej-od-strefy-euro/
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/ip_19_5289
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/ac_19_5329
Autorka: Agata Karbowicz
BELGIA
Belgijskie media obiegła wieść, iż Komitet Wykonawczy Muzułmanów Belgii (l’Exécutif des Musulmans de Belgique), główna instytucja prawnie reprezentująca interesy mniejszości muzułmańskiej planuje zatrudnić 18 kobiet na stanowiska związane z funkcjonowaniem belgijskich meczetów (a jest ich w Belgii blisko 100). Jednocześnie Komitet zamierza zatrudnić doradców, którzy w duchu modernizacji odświeżą system edukacji religijnej w kraju oraz samą organizację Komitetu. To właśnie w tej instytucji tkwi potencjał walki z radykalizacją wśród młodych (właśnie poprzez edukację, współpracę i nadzór meczetów wraz z opiekującymi się nimi imamami), której symbolem po zamachach w marcu 2016 roku stało się brukselskie Molenbeek. Jednocześnie, mając na uwadze, iż 7% populacji kraju wyznaje islam, co stanowi drugą najpopularniejszą religię po wyznaniach chrześcijańskich, belgijski islam ma zgoła inną twarz. A z całą pewnością, już wkrótce - bardziej kobiecą.
Źródła:
https://www.lesoir.be/242892/article/2019-08-20/lexecutif-des-musulmans-de-belgique-se-feminise
https://www.rtbf.be/info/societe/detail_l-executif-des-musulmans-de-belgique-recrute-et-se-feminise?id=10295242
https://www.levif.be/actualite/belgique/islam-comment-la-belgique-est-devenue-un-modele/article-normal-1082929.html?cookie_check=1566337610
https://www.levif.be/actualite/belgique/islam-comment-la-belgique-est-devenue-un-modele/article-normal-1082929.html?cookie_check=1566337610
Autorka: Aleksandra Kochman
SZWAJCARIA
Dobiegł końca Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Locarno. Złotego Leoparda otrzymał film Portugalczyka Pedro Costy „Vitalina Varela” (więcej o niezwykłej historii Vitaliny Vareli: https://www.nowehoryzonty.pl/akt.do?id=5577) Festiwal pobił swój rekord widowni - w ciągu 11 dni projekcje obejrzało prawie 160 tysięcy osób. Dla porównania, niedawno zakończony MFF Nowe Horyzonty we Wrocławiu przyciągnął nieco ponad 100 tysięcy widzów.
Źródło:
https://www.swissinfo.ch/eng/golden-leopard_locarno-film-festival-declared-overwhelming-success/45168848
Autorka: Aleksandra Kochman
UNIA EUROPEJSKA
Dramat migrantów dryfujących na Morzu Śródziemnym trwa. Chodzi o statek Open Arms, którego nie przyjęły ani Rzym, ani Malta. Tym razem do podjęcia działań w celu ratowania osób znajdujących się na okręcie wezwał przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli. Zwrócił się on do szefa Komisji Europejskiej, by podjęto kroki ku uratowaniu statku należącego do hiszpańskiego NGO, mającego na pokładzie ponad 120 migrantów, których nie chce przyjąć żaden kraj członkowski UE. Ze statku Open Arms uratowano tylko 3 osoby. Potrzebowały one natychmiastowej pomocy medycznej. Sassoli chce, by KE zabrała głos w tej sprawie i spowodowała zmianę polityki względem osób znajdujących się na pokładzie – by państwa UE zdecydowały się na ich przyjęcie. „Europa nie może stracić serca i duszy” – nawoływał Sassoli. Rzeczniczka KE z kolei wezwała w imieniu Komisji kraje UE do znalezienia rozwiązania w omawianej kwestii. Annika Breidthardt przekazała, że jak na razie nie było żadnej reakcji na apel i jak dotąd nie wpłynął żaden wniosek ze strony członków Wspólnoty.
O polityce migracyjnej mówił też papież Franciszek w wywiadzie udzielonym włoskiemu dziennikowi „La Stampa”. Zaznaczył, że priorytetowe prawo – prawo do życia – musi być bezwzględnie przestrzegane. Należy działać na rzecz pokoju, szczególnie w kontekście Bliskiego Wschodu, gdzie widmo wojny czy głód to codzienność. Franciszek pozytywnie wypowiedział się na temat Ursuli von der Leyen. Stwierdził, że kobiety mają siłę i energię równą tej, która towarzyszyła ojcom założycielom zjednoczonej Europy i potrafią ludzi do siebie zbliżać. A wygląda na to, że obecnie Europa właśnie tego zintegrowania potrzebuje najbardziej.
50 mln euro trafi do najbiedniejszych krajów Afryki – Somalii, Etiopii, Kenii i Ugandy. Potrzeba dofinansowania tych regionów jest paląca. W państwa te uderzyła bowiem poważna w skutkach susza. Faktem jest, że rolnictwo czy pasterstwo to główne źródła dochodów dla tamtejszej ludności. Stan, który obecnie się utrzymuje to zatem bardzo duży problem. Statystyki są przerażające – ok. 4 mln dzieci i 3 mln kobiet ciężarnych/karmiących piersią to grupy niedożywione. Pieniądze przekazane przez Unię Europejską mają zostać przeznaczone na zapewnienie mieszkańcom Afryki żywności czy podstawowej opieki medycznej.
Komisja Europejska obiecała przyjrzeć się sprawie zasygnalizowanej przez Cypr. Chodzi o relokację pięciu tysięcy migrantów, którzy ubiegają się w tym kraju o azyl. Postulat Cypru to przyjęcie tych osób przez inne państwa UE. Z danych cypryjskich władz wynika, że z roku na rok wniosków jest coraz więcej. Porównując proporcje osób ubiegających się o azyl z mieszkańcami wyspy, liczba rzeczywiście robi wrażenie. Od stycznia do czerwca br. złożonych zostało niemal siedem tysięcy wniosków, co stanowi wzrost o 130 procent względem roku wstecz. Cypr nie jest ponadto zadowolony ze współpracy z Turcją, również w kwestii migrantów. Komisja Europejska monitoruje sytuację i analizuje list ws. azylantów, przesłany przez cypryjskiego ministra spraw wewnętrznych.
Chorwacja, krok po kroku, coraz szybciej zbliża się do strefy euro. Szacuje się, że kraj ten przystąpi do Eurolandu do 2023 roku. Co ciekawe, o przyjęciu nowej waluty prawdopodobnie nie zdecyduje dedykowane temu referendum, a referendum, które już się odbyło – akcesyjne. Premier tego kraju zapewnił, że skoro Chorwaci zagłosowali za przyłączeniem się do struktury UE, i to z wynikiem 67 procent na „tak”, to jednoznaczne jest to z „tak” dla euro. Etap, na który Chorwacja właśnie wkracza to przeprowadzenie przez Europejski Bank Centralny tzw. „Stress testy” w pięciu największych bankach omawianego kraju.
Czy w kontekście kryzysu, jaki ma miejsce w Wenezueli, można mówić o zażegnaniu go za pomocą dialogu czy raczej środków jednostronnych? Inne podejście w tej sprawie ma z pewnością Unia Europejska, a inne Stany Zjednoczone. Podczas gdy Donald Trump wymierzył w ten kraj najdotkliwsze sankcje, UE wzywa do dialogu. Na wokandzie jest m.in. handel. John Bolton ostrzegał ostatnio zagraniczne firmy przed sankcjami, w razie robienia interesów z Wenezuelą. Faktem jest jednak, że w kraju tym wciąż działają europejskie firmy, którym agresywna polityka Stanów z pewnością nie jest na rękę.
Autorka: Agata Karbowicz
Źródła:
https://www.euractiv.pl/
https://www.lastampa.it/vatican-insider/it/2019/08/09/news/papa-francesco-il-sovranismo-mi-spaventa-porta-alle-guerre-1.37325868?refresh_ce
SZWAJCARIA
Fête des Vignerons- festiwal winiarzy w Vevey, organizowany raz na 20 lat, zakończył się w niedzielę 11 sierpnia w spektakularnym stylu. Była to już dwunasta edycja festiwalu, który ma na celu oddanie czci tradycji uprawy winorośli w regionach Lavaux i Chablais. Pierwsze takie wydarzenie miało miejsce w 1797 roku. Tegoroczna edycja kosztowała ok. 100 milionów franków szwajcarskich (102 miliony USD). W ciągu 25 dni festiwalu ponad milion odwiedzających przybyło do małego miasteczka nad jeziorem w zachodniej Szwajcarii. Między 18 lipca, a 11 sierpnia odbyło się ponad 20 widowisk, na które łącznie sprzedano 355 tysięcy biletów.
Dzięki swojej wysokiej od wieków popularności oraz bogatej historii w 2016 roku festiwal Fête des Vignerons został wpisany na światową listę dziedzictwa UNESCO.
Autorka: Joanna Wróblewska
Źródło:
NIEMCY
Budzący od lat kontrowersje podatek "Soli", czyli tak zwany podatek solidarnościowy, ma zostać zniesiony dla niemal wszystkich obywateli niemiec. Jak poinformował wicekanclerz i minister finansów Republiki Federalnej Niemiec, Olaf Scholz z SPD, przygotował on projekt ustawy, która ma znieść podatek. "Soli" został wprowadzony w 1991 roku jako źródło finansowania wojny w Zatoce Perskiej, ale także wspierania przemian ustrojowych Europy Środkowej i Wschodniej oraz Zjednoczenia Niemiec, skąd właśnie potoczna nazwa "podatku solidarnościowego". Według planów w 2021 roku 95% społeczeństwa niemieckiego ma zostać zwolniona z opłat, tym samym budżet kraju straci na tym około 19 miliardów euro.
Po ostatnich słowach Donalda Trumpa zawisła w powietrzu groźba o przeniesieniu wojsk USA stacjonujących w Niemczech do Polski. Dzieje się tak dlatego, że Niemcy do tej pory nie wywiązują się z zobowiązania przeznaczenia 2% wartości PKB na zbrojenia, do której zobligowały się kraje członkowskie NATO. Niemcy jednak twierdzą, że wręcz przeciwnie - wywiązują się z zobowiązania, wliczając w to wydatki przeznaczone na pomoc humanitarną, co ma pozwolić chronić Niemcy przed falą imigrantów. Sprawę skomentował były minister spraw zagranicznych Polski, Witold Waszczykowski, który stwierdził, że groźba raczej nie dojdzie do skutku, ponieważ USA mają na terenie Niemiec już przygotowaną całą infrastrukturę wojskową, w tym szpital wojskowy, której w Polsce nie ma, więc taka inwestycja może być zbyt nieopłacalna.
Niemcy również borykają się obecnie z problemem braku dostępu lekarstw w aptekach. Brak ponad 220 lekarstw na niemieckim rynku jest spowodowany przeniesieniem produkcji do Azji, ale także niedopuszczeniem do sprzedaży wielu substancji, które nie sprostały wymogom jakościowym stawianym przez firmy farmaceutyczne. Z podobnymi problemami borykała się też Polska, obecnie problem dotyka też Czechy, Austrię, a nawet Szwajcarię.
Rząd Niemiec reaguje na wycinki lasów w Amazonii. Pojawiły się wątpliwości, czy polityka prezydenta Brazylii, Jaira Bolsonaro, sprzyja zahamowaniu nielegalnej wycinki lasów, ponieważ instytut kosmiczny w Brazylii, monitorujący Puszczę Amazońską, doniósł o drastycznym wzroście nielegalnego wyrębu Puszczy, oscylującego w granicach 2 254 km2 lasów. Szef tego rządowego instytutu kosmicznego krótko po upublicznieniu tych danych został zwolniony, przez co pojawiły się wątpliwości czy rząd Brazylii "konsekwentnie realizuje jeszcze plan zmniejszenia procesu deforestacji w Brazylii", jak wypowiedziała się Svenja Schulze, Federalna Minister Środowiska Niemiec. Do czasu wyjaśnienia przyczyn tej sytuacji rząd niemiecki zdecydował się na wstrzymanie dopłat w wysokości 35 milionów euro na rzecz Międzynarodowego Funduszu Amazonii. Największym płatnikiem jest jednak Norwegia, która również grozi już wstrzymaniem dopłat.
Autorka: Jolanta Pietrasik
Źródła:
https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/niemcy-obecnosc-zolnierzy-usa-w-rfn-lezy-w-interesie-obu-stron,351134_1_0_0.html
https://wpolityce.pl/polityka/458952-tylko-u-nas-waszczykowski-o-grozbach-usa-wobec-niemiec
https://dorzeczy.pl/swiat/110811/Niemcy-Apteki-maja-problem-z-dostepnoscia-lekow.html
http://next.gazeta.pl/next/1,168930,25077467,niemcy-zawieszaja-wplaty-do-funduszu-amazonii-prezydent-brazylii.html
OD 29 LIPCA DO 4 SIERPNIA
UNIA EUROPEJSKA
8 września w Rosji odbędą się wybory do Moskiewskiej Dumy Miejskiej. Na miesiąc przed tym wydarzeniem na ulicach Moskwy doszło do protestów w związku z odmową rejestracji 57 kandydatów opozycji. Wcześniejszy protest w tej sprawie wsparło 23 tysiące osób, dlatego kolejne zgromadzenie zostało przez władze zakazane. Społeczeństwo i tak zdecydowało się na manifestację – w gronie ok. 3,5 tys. osób. Wobec zgromadzonych policja użyła siły. Niemal 1,4 tys. osób zatrzymano, a ok. 80 zostało rannych. Maja Kocijančič, rzeczniczka Komisji Europejskiej ds. zagranicznych, wydała w tej sprawie komunikat. Kocijančič zaznaczyła, że zatrzymania i nieproporcjonalne użycie siły w stosunku do demonstrantów zebranych w ramach pokojowego zgromadzenia skutkowały aresztami, co więcej – były niezgodne z wolnością słowa, zrzeszania się czy prawem do pokojowych zgromadzeń. Wobec zbliżających się wyborów, kluczowe jest stworzenie równych warunków dla wszystkich – również opozycji. „Oczekujemy, że Rosja wypełni podczas tego głosowania swoje zobowiązania wobec OBWE oraz innych organizacji międzynarodowych” – czytamy w oświadczeniu. Aleksiej Nawalny, lider opozycji, został z kolei przewieziony do szpitala po tym, jak na jego twarzy wystąpiła reakcja alergiczna. Spekuluje się, że wywołana próbą otrucia.
Po długich negocjacjach zakończonych – wydawać by się mogło – happy endem, umowa pomiędzy Unią Europejską a Mercosur (Wspólny Rynek Południa), jest coraz częściej poddawana w wątpliwość. W kontekście negatywnych skutków, jakie może nieść za sobą porozumienie, mówi się przede wszystkim o jego wpływie na środowisko. Eksperci przestrzegają przed konsekwencjami w postaci dalszego wylesiania Amazonii. Umowa ma być analizowana w ramach komisji niezależnych ekspertów, którzy przedstawią jej rzetelną ocenę. Porozumienie podpisane po wielu latach negocjacji to największa tego typu umowa – obejmująca blisko 750 mln ludzi na dwóch kontynentach.
Unia Europejska wyraziła „ubolewanie” względem sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone na Mohammada Dżawada Zarifa – ministra spraw zagranicznych Iranu. Zamrożenie aktywów i zakaz prowadzenia transakcji to wynik rzekomego rozpowszechniania przez Zarifa nieprawdziwych informacji nt. programu nuklearnego Iranu, rakiet balistycznych i sieci terrorystycznych. „Żałujemy tej decyzji” powiedział Carlos Martin Ruiz De Gordejuela, rzecznik KE, dodając, że Unia Europejska będzie nadal współpracować z Zafirem, utrzymując ważne kanały dyplomatyczne. Zafir ma bowiem opinię jednego z najbardziej umiarkowanych dyplomatów Iranu.
Stanowisko dyrektora Międzynarodowego Funduszu Walutowego po Christine Lagard być może przejmie Kristalina Georgiewa. Kraje Wspólnoty Europejskiej po 12 godzinach debaty ustaliły, że to Bułgarka reprezentować będzie UE w wyścigu na szczyt MFW – instytucji, której celem jest zapewnienie stabilności międzynarodowego systemu walutowego. Pozostałe regiony świata przedstawią kandydatów we wrześniu, a na październik zaplanowane jest wyłonienie następcy Lagard, która piastowała to stanowisko od 2011.
Źródła:
Autorka: Agata Karbowicz
UNIA EUROPEJSKA
Roszady na unijnych stanowiskach jeszcze się nie zakończyły. Od kilku dni znamy nazwisko przewodniczącej Komisji Europejskiej – to Niemka Ursula van der Leyen, która przewagą 9 głosów (zdobyła 383, przy konieczności uzyskania 374) została wybrana na przewodniczącą unijnej władzy wykonawczej. Na świeczniku jest jednak również nazwisko rodaka nowej liderki KE. Mówi się bowiem o Martinie Selmayr, który po 1,5 roku piastowania stanowiska sekretarza generalnego Komisji Europejskiej ma złożyć rezygnację. Po pierwsze powodem takiego obrotu sprawy jest uniknięcie piastowania ważnych stanowisk w UE przez osoby pochodzące z tego samego państwa. Czy to jedyny motyw? W kuluarach mówi się o kontrowersyjnie szybkiej karierze Niemca w unijnych strukturach, za co przez wielu eurodeputowanych jest krytykowany. Dla wielu również fakt ten podważa wiarygodność KE. Na liście potencjalnych następców Niemca znajduje się Olivier Guersent, dyrektor generalny ds. usług finansowych. Z Francji.
W dniach 17-18 lipca w Montrealu odbył się szczyt UE-Kanada. Z ramienia Unii udział w spotkaniach wzięli Donald Tusk i komisarz ds. handlu Cecilia Malmstrom. W trakcie szczytu zadeklarowano chęć podjęcia wspólnych działań i inicjatyw – m.in. w kontekście partnerstwa oceanicznego. Mowa tu o przeciwdziałaniu nielegalnym połowom czy zanieczyszczaniu mórz. Obie strony opowiedziały się za poparciem dla porozumienia klimatycznego i zapowiedziały walkę ze zmianami klimatu. Ma się ponadto zwiększyć współpraca jeśli chodzi o prowadzenie polityk zagranicznych czy też na rzecz promocji demokracji. Rozmawiano również o porozumieniu CETA, z którego kraj pod wodzą Justina Trudeau już korzysta – mimo sprzeciwom chociażby opozycji. Faktem jest jednak, że jedynie ok. 9% przedsiębiorstw na terenie omawianego kraju korzystało z zapisów porozumienia.
Unia Europejska wyraziła zaniepokojenie sytuacją na linii Iran-Wielka Brytania. Irańska Gwardia Rewolucyjna przejęła bowiem brytyjski tankowiec Stena Impero, zarzucając załodze nieprzestrzeganie międzynarodowego prawa morza. Inaczej twierdzi właściciel przejętego statku zapewniając, że płynął on zgodnie z zasadami nawigacji i międzynarodowych regulacji. Sytuacja ta może mieć odzwierciedlenie w ostatnich wydarzeniach, podczas których to irański tankowiec Grace 1 został zatrzymany przez Brytyjczyków. Chodziło o podejrzenie ewentualnego naruszenia sankcji UE nałożonych na Syrię. Stwierdzono, że tankowiec może dostarczać ropę do rafinerii w Banijas w Syrii.
Źródła:
https://www.euractiv.pl/section/instytucje-ue/news/prawa-reka-junckera-opuszcza-ke/
https://www.consilium.europa.eu/pl/meetings/international-summit/2019/07/17-18/
Autorka: Agata Karbowicz
SZWAJCARIA
We wtorek 16 lipca 2019 roku doszło do uroczystej inauguracji nowego budynku ambasady Szwajcarii w Rosji. Wydarzenie było rozpoczęciem trwających trzy dni uroczystości, w których udział wzięło ok. 800 dyplomatów, m.in. szwajcarski minister spraw zagranicznych Ignazio Cassis i jego rosyjski odpowiednik Siergiej Ławrow.
Budynek o wartości 42 mln CHF (42 mln USD) skupia zarówno służby dyplomatyczne, konsularne oraz rezydencję ambasadora, jak i różne agencje promujące interesy Szwajcarii za granicą, takie jak: Swiss Business Hub (promocja biznesowa), Pro Helvetia (promocja kulturowa) czy Switzerland Tourism. Nowa ambasada składa się z dwóch budynków – istniejącej konstrukcji z XIX wieku, która była zbyt mała dla personelu dyplomatycznego i urzędników, oraz nowego budynku, zaprojektowanego przez architektów z Lozanny- Brauen and Wälchli.
Nowa ambasada w rosyjskiej stolicy jest jednym z największych przedstawicielstw dyplomatycznych Szwajcarii za granicą i według Ministerstwa Spraw Zagranicznych odzwierciedla znaczenie stosunków między tymi dwoma krajami. Aktualnie w ambasadzie pracuje około 70 pracowników dyplomatycznych, w tym 31 obywateli Szwajcarii. Obecnym ambasadorem jest były sekretarz stanu do spraw zagranicznych Yves Rossier, który przebywa w Moskwie od grudnia 2016 roku.
Prace budowlane rozpoczęto przed kryzysem na Ukrainie w 2013 r. Ich zakończenie następuje po napiętych stosunkach w zeszłym roku między Szwajcarią a Rosją po doniesieniach o rzekomym szpiegowaniu przez Rosjan w Szwajcarii – Moskwa temu zaprzeczyła. Na konferencji prasowej w Genewie w listopadzie ubiegłego roku Cassis i Ławrow powiedzieli, że problemy rozwiązano przy pomocy dialogu.
Szwajcarski dyplomata w następujący sposób odniósł się do pytań o stosunek między bieżącymi wydarzeniami na scenie politycznej, a nową ambasadą jako symbolem relacji bilateralnych: „Kiedy budujesz ambasadę, jest to ambasada kraju. Nie jest ambasadą rządu, który kieruje tym krajem w konkretnym momencie historii. Ta ambasada ma tu zostać 100, może 200 lat. Nie odzwierciedla ona stanu relacji ani opinii na temat sposobu zarządzania krajem w określonym czasie”.
Najwięcej kontrowersji wzbudza jednak sposób pozyskiwania środków na uroczystości związane z budową nowej ambasady. Jedną z firm, które sponsorowały trzydniowe uroczystości była Grupa Volga. Jej właścicielem jest rosyjski miliarder Giennadij Timczenko, którego łączą bliskie relacje z prezydentem Vladimirem Putinem. Kulturalna fundacja Timczenki finansuje różne projekty w Szwajcarii. Szwajcarskie MSZ w tej kwestii podtrzymuje, że sponsorowanie imprez w ambasadach Szwajcarii nie jest nowym zjawiskiem – pomaga wzmocnić szwajcarską gospodarkę za granicą i odwrotnie, zachęca do inwestowania w Szwajcarii, co stanowi jeden z celów funkcjonowania ambasad.
Autorka: Joanna Wróblewska
UNIA EUROPEJSKA
Szczyt Bałkanów Wschodnich za nami – w kontekście unijnych interesów warto wspomnieć o decyzji podjętej podczas lipcowych spotkań i debat. Europejski Bank Inwestycyjny zapowiedział, bowiem, że zwiększy zaangażowanie finansowe w omawianym regionie. Dla samych zainteresowanych decyzja ta powinna być równoznaczna ze zintensyfikowaniem działań na rzecz modernizacji. Zapewnienie banku oznacza zwiększenie dofinansowania na projekty dotyczące środowiska, gospodarki społecznej, agendy cyfrowej czy ekologicznej. Precyzują je podpisane podczas szczytu pierwsze umowy, według których np. tereny albańskiej Tirany będą poddane rewitalizacji w celu polepszenia ochrony przeciwpowodziowej dla kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców, a Belgrad doczeka się modernizacji systemu wodno-kanalizacyjnego. Inwestycja w państwach regionu ma dotyczyć zwiększenia konkurencyjności gospodarek, jak i bezpieczeństwa energetycznego.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozpatruje pytania prejudycjalne dotyczące bezpieczeństwa w sieci, a ściślej tego, czy dane europejskich użytkowników Facebooka mogą (i na jakich warunkach) być przekazywane Stanom Zjednoczonym. Pytania prejudycjalne skierował do TSUE Sąd Najwyższy w Irlandii, a całą sprawę zainicjował Max Schrems – prawnik, założyciel European Center for Digital Rights. Trybunał ma ustalić, czy przekazywanie danych jest zgodne z tzw. Privacy Shield i czy USA spełnia unijne standardy, jeśli chodzi o dane europejskich użytkowników FB.
W agendzie przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska znalazły się w minionym tygodniu wizyty w Azerbejdżanie, Armenii i Gruzji. Lider RE zwrócił uwagę m.in. na spór na linii Armenia-Azerbejdżan, podkreślając, że tylko dialog może go rozwiązać. Tusk podkreślił, że UE wspiera suwerenności, niezależność i integralność Azerbejdżanu, zaznaczając jednocześnie swój niepokój w związku z ofiarami śmiertelnymi, o których niestety słyszymy. Przewodniczący RE mówił przy tym o konieczności przestrzegania praw człowieka, praworządności i podstawowych wolności.
Donald Tusk podkreślił, że kraje UE wspierają Cypr, a ma to związek z działaniami, jakie podejmuje Turcja. Chodzi o nielegalne wydobywanie ropy przez ten kraj w pobliżu Cypru. W roboczej wersji wspólnego oświadczenia państw członkowskich UE widnieje zapis o zawieszeniu negocjacji ws. umowy o transporcie lotniczym i odmawianiu innych negocjacji na wysokim szczeblu. Oświadczenie mówi również o ograniczeniu finansowania Turcji w 2020. UE nie wyklucza restrykcyjnych kar. Z europejskiego centrum dowodzenia dochodzą jednak głosy, że przecież kraj ten jest istotnym partnerem, jeśli chodzi o kwestie migracyjne i terroryzm – i że Wspólnota Europejska ma to na uwadze.
Branża farmaceutyczna kształtuje debatę publiczną nie tylko w Polsce. Miniony tydzień to krok naprzód w realizacji oświadczenia uzgodnionego pomiędzy USA i UE. Donald Trump i Jean-Claud Juncker w lipcu ubiegłego roku dopięli negocjacje ws. programu transatlantyckiego handlu, który zobowiązuje strony porozumienia do ograniczania barier i zwiększenia handlu w sektorach, m.in. w branży farmaceutycznej. 11 lipca Urząd ds. Żywności i Leków USA uznał Słowację, jako ostatnie państwo członkowskie UE widniejące na liście. Oznacza to, że doszło do pełnego wdrożenia umowy o wzajemnym uznawaniu na linii UE-USA, jeśli chodzi o inspekcję mieszczących się na terenach obu stron zakładów produkujących leki. Umożliwi to w praktyce szybszą i tańszą dystrybucję leków na omawianych rynkach. „Zakończenie wdrażania umowy o wzajemnym uznawaniu jest nie tylko krokiem naprzód w stosunkach handlowych między UE a USA, ale także zapewni wysokiej, jakości leki z korzyścią dla pacjentów” – komentował Komisarz Vytenis Andriukaitis.
Źródła:
https://www.euractiv.pl/
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/ip_19_4090
https://www.consilium.europa.eu/pl/press/press-releases/2019/07/11/speech-by-president-donald-tusk-at-the-batumi-international-conference/
Autorka: A. Karbowicz
FRANCJA
Francuski minister ochrony środowiska, François Rugy we wtorek złożył rezygnację związaną z nadmiernymi wydatkami. Minister został zmuszony do rezygnacji po opublikowaniu przez stronę Mediapart, poświęconą publikacjami śledczymi, artykułu, w którym stwierdzono, że minister Rugy i jego żona żyją jak królowie za pieniądze publiczne oraz zapraszają znajomych na wystawne przyjęcia w rezydencji służbowej przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Francji. Sam François Rugy stwierdził, że jego rezygnacja jest spowodowana tym, że został ofiarą linczu medialnego.
Francuska policja poinformowała o aresztowaniu 21 afrykańskich imigrantów, którzy 12 lipca ruszyli do Panteonu w Paryżu, by przeforsować swoje roszczenia dotyczące regulacji statusu imigrantów. Wobec aresztowanych zostanie wszczęte śledztwo dotyczące potencjalnego naruszenia prawa imigracyjnego. Jednemu z nich zostaną postawione zarzuty dotyczące zastosowania przemocy wobec policjanta. Protestujący należą do grupy „czarnych kamizelek”- znajdującego się w Paryżu stowarzyszenia imigrantów, które zaczerpnęło nazwę od protestujących od listopada ubiegłego roku antyrządowego ruchu „żółtych kamizelek”. W oświadczeniu wydanym w piątek przedstawiciele „czarnych kamizelek” powiedzieli, że żądają „dokumentów i domów dla wszystkich”, opisując siebie jako „nieudokumentowana oraz pozbawiona głosu i twarzy część Republiki Francuskiej”. Protestujący chcieli się również spotkać z premierem Edouardem Philippem, jednakże do takiego spotkania nie doszło.
14 lipca we Francji obchodzono Święto Bastylii. Jak co roku obchodom święta towarzyszyła defilada wojsk francuskich w Paryżu. W tym roku wzięło w niej udział 4,300 członków sił zbrojnych, 196 pojazdów, 237 koni, 69 samolotów oraz 37 helikopterów. Na obchody dnia Bastylii do Paryża, na zaproszenie prezydenta Macrona przybyło wiele polityków z całego świata, w tym: kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz premier Wielkiej Brytanii Theresa May. W przemówieniu wygłoszonym z tej okazji prezydent Macron powiedział, że „Nigdy, od końca II Wojny Światowej, Europa nie była tak ważna (jak teraz)” oraz, że „Konstrukcja bezpieczeństwa Europy w połączeniu z Sojuszem Północnoatlantyckim, którego 70-lecie obchodzimy w tym roku, stanowi priorytet dla Francji”.
Źródła:
https://www.france24.com/en/20190716-lobster-champagne-french-minister-resigns-over-spending-scandal
https://www.france24.com/en/20190713-undocumented-migrants-occupy-paris-pantheon-black-vests-protest
https://www.france24.com/en/20190714-france-european-defence-cooperation-bastille-day-parade-macron
Autorka: Weronika Knowska
SZWAJCARIA
Kryzys Kościoła katolickiego dotknął nawet protestancką Szwajcarię. W ostatnich dniach, starania o odbudowę wiarygodności Kościoła podjął ks. Nicolas Betticher, który wezwał papieża i biskupów do ustanowienia niezależnych sądów w celu oceny przypadków nadużyć. Jego zdaniem, jest to jedyny sposób na wiarygodność instytucji w tym zakresie.
59-letni Nicolas Betticher jest sędzią w szwajcarskim Trybunale Diecezjalnym, kapłanem w Bernie, adwokatem i teologiem. Był także, między innymi, przewodniczącym Konferencji Episkopatu Szwajcarii, zastępcą przy Wielkiej Radzie we Freiburgu czy rzecznikiem byłego radnego federalnego Chrześcijańskiej Demokracji Rutha Metzlera.
Obecnie, zgodnie z prawem, przypadki nadużyć w Kościele katolickim muszą być zgłaszane Kongregacji Doktryny Wiary (Congrégation pour la Doctrine de la Foi), w której to biskupi odpowiedzialni są za rozpatrywanie spraw. Nicolas Betticher sugeruje utworzenie sądu dla każdej konferencji biskupiej - czyli dla każdego kraju - w celu zajęcia się przypadkami nadużyć. Sąd ten powinien obejmować oprócz prawników kościelnych, prawników, psychiatrów, lekarzy - mężczyzn i kobiet - niezależnych. Powinien być wreszcie upoważniony przez papieża do decydowania i osądzania.
Nicolas Betticher chce, aby jego propozycja została omówiona na szwajcarskiej konferencji prawników Kościoła we wrześniu.
Źródło: https://www.tdg.ch/suisse/abus-eglise-appel-cours-independantes/story/23331475
Autorka: Joanna Wróblewska
UNIA EUROPEJSKA
Można już podsumować rozkład politycznych sił i listę wybranych nazwisk. Ukształtował się bowiem skład delegatów na nową kadencję UE. Na stanowisko szefa Komisji Europejskiej Rada Europejska wysunęła kandydaturę Niemki Ursuli von der Leyen. Na przewodniczącego RE wybrano Belga Charlesa Michela. Po Federice Mogherini schedę ma przejąć piastujący już wcześniej unijne stanowisko kierownicze Josep Borrell Fontelles. Hiszpan na swoim koncie ma przewodnictwo Parlamentowi Europejskiemu w latach 2004-2007. A kto zastąpi Antonio Tajaniego? Nowym liderem PE, zgodnie z nominacją, będzie Włoch David Sassoli. Parlament Europejski wybrał również 14 wiceprzewodniczących i 5 kwestorów. Na czele Europejskiego Banku Centralnego stanie natomiast Christine Legarde z Francji. Wymienione kraje pochodzenia nowych przywódców wskazują, że to zachód Europy zdominował w tej kwestii wspólnotę 28 krajów. Eksperci podnoszą, że taki układ jest wbrew balansowi geograficznemu, który z założenia ma zapewnić równomierny rozkład sił.
Omawiany tydzień zakończył 21. szczyt UE-Ukraina. Spotkanie odbyło się 8 lipca. Wzięli
w nim udział Donald Tusk i Jean-Claude Juncker. Drugiej stronie przewodniczył prezydent Zełenski. Podczas szczytu poruszono m.in. kwestie relacji polityczno-gospodarczych, przyszłość stosunków pomiędzy Unią i Ukrainą czy też sytuację na Morzu Azowskim. Uwadze poświęcono relacje handlowe i polityczne w związku z rozwojem układu stowarzyszeniowego. Co za tym idzie, również etap wdrażania przez Ukrainę reform. Chodzi m.in. o przeciwdziałanie korupcji. Pojawił się temat energetyki, rządów prawa, a także zaznaczono poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.
Wspólnota Europejska zabrała głos ws. zapowiedzi Iranu dotyczących wznowienia prac nad wzbogaceniem uranu. Teheran podjął się wznowienia działań będących w sprzeczności
z Porozumieniami paryskimi. Uznano bowiem, że sygnatariusze (WB, Francja, Niemcy, Rosja, Chiny) nie umożliwili eksportu irańskiej ropy. Europejska strona porozumienia (+UE), nawołuje Iran do zaprzestania działań zmierzających do wzbogacenia uranu. W imieniu UE oświadczenie przekazała Maja Kocijančič – rzeczniczka Komisji Europejskiej.
Podpisano euro-marokańskie partnerstwo na rzecz wspólnego dobrobytu. Co to oznacza?
W teorii – nadanie strategicznego i wielowymiarowego impulsu relacjom. W praktyce natomiast, powróci temat umowy o wolnym handu, a mierząc daleko – podjęte zostaną działania ku zintegrowaniu polityki Maroka z polityką unijną. W dokumencie końcowym czytamy, że współpraca będzie oparta na zbieżnych wartościach, obszarze konwergencji gospodarczej, spójności społecznej, działaniach na rzecz edukacji, i partnerstwa w sferze bezpieczeństwa. Mowa była także o wzmocnieniu współpracy regionalnej i euro-afrykańskiej, również jeśli chodzi o migrację. Wychodząc poza granice Unii Europejskiej warto też wspomnieć o niedawno powstałej organizacji, która ma ułatwić dostęp do rzadkich zasobów we wszystkich gałęziach przemysłu. Unia dąży jednym słowem do przełamania dominacji Pekinu w tej kwestii. Międzynarodowy Instytut Metali Ziem Rzadkich – GloREIA – to współpraca dwunastu krajów, w tym WB, Francji, Niemiec, Holandii, Japonii, Chin.
Źródła:
https://www.consilium.europa.eu/pl/meetings/european-council/2019/06/30/
https://www.consilium.europa.eu/pl/meetings/international-summit/2019/07/08/
https://www.euractiv.pl/section/polityka-zagraniczna/news/ue-zaciesnia-wspolprace-z-marokiem/
https://www.euractiv.pl/section/gospodarka/news/ue-otwiera-nowe-pole-rywalizacji-z-chinami/
Autorka: A. Karbowicz
WEEKLY NEWS
OD 24 CZERWCA DO 2 LIPCA 2019 ROKU
UNIA EUROPEJSKA
Do 30 czerwca wciąż nie udało się obsadzić najważniejszych unijnych stanowisk. Po całonocnych negocjacjach, szef Rady Europejskiej przerwał spotkanie i kolejny szczyt zaplanował na 1 lipca. Unijne źródła mówią, że pierwotnie na czele Komisji Europejskiej miał stanąć socjalista, unijnym szefem dyplomacji miał być liberał, a na chadeka czekało stanowisko szefa RE. Parlament Europejski przypadłby chadekom i liberałom, po 2,5 roku kadencji. Unijną układankę łatwo było rozszyfrować, dlatego mówiło się o konkretnych nazwiskach. Tym najbardziej kontrowersyjnym okazuje się wciąż Frans Timmermans, którego kandydaturze na szefa KE sprzeciwiają się grupa V4 i Włochy.
Z dniem 30 czerwca swoją prezydencję w Radzie Unii Europejskiej zakończyła Rumunia. Oceniana w dużej mierze pozytywnie, oddała sztafetę Finlandii. To, z czym przez ostatnie 6 miesięcy mierzyła się rumuńska prezydencja to m.in. zwiększenie bezpieczeństwa na terenie Unii czy kwestie związane z sektorem bankowym. Rumunia zwróciła też uwagę na konieczność wypracowania i wdrażania maksymy „work-life balance”, jeśli chodzi o politykę społeczną, czyli zwiększony udział kobiet na rynku pracy czy urlopy rodzicielskie. Polityka energetyczna, klimatyczna czy cyfrowa to również pola, o które Rumunia zabiegała. Niemniej ważny był udział mijającej prezydencji w ustalaniu budżetu na lata 2021-2027. Do kontynuowania działań m.in. w tej kwestii wezwano Finlandię, która 1 lipca rozpoczyna półroczne przewodzenie Radzie. Skandynawowie za priorytet postawili sobie m.in. politykę klimatyczną czy działania związane z praworządnością. To właśnie praworządność premier Finlandii Antti Rinne powiązał z unijnymi funduszami.
Strefa wolnego handlu pomiędzy Unią Europejską a krajami tworzącymi organizację Mercosur to już fakt. Podpisano negocjowane od 20 lat porozumienie, które obejmie niemal 750 milionów obywateli. Jak wskazują eksperci, to największa umowa gospodarcza, jaką UE kiedykolwiek zawarła. Mówiąc o eksporcie i imporcie, należy wskazać sprowadzanie do krajów UE produktów takich jak owoce, kawa, cukier czy mięso (z ustalonymi ograniczeniami). Do Ameryki Południowej trafią natomiast m.in. produkty przemysłowe, lekarstwa, parafarmaceutyki czy kosmetyki. Wątpliwości, co do jednoznacznych korzyści płynących z zawarcia umowy wskazują głównie ekolodzy, jednak Unia zapewnia o przejrzystości obopólnych działań. Potwierdzona została również umowa handlowa UE z Wietnamem. Umowa ta w perspektywie czasowej przewiduje niemal całkowitą eliminację ceł.
25 czerwca zdecydowano, że Rosja powróci do Rady Europy – przywrócony zostanie jej tym samym status pełnoprawnego członka organizacji. Podczas Zgromadzenia Parlamentarnego, 118 parlamentarzystów poparło ten ruch, wycofując się z nałożonych na Federację Rosyjską sankcji w związku z aneksją Krymu. Uzgodniono to pomimo głosów sprzeciwu nie tylko będących na sali decydentów, ale także organizacji działających na rzecz praw człowieka. Według tych ostatnich Rosja nie zmieniła swojego postępowania, które miało być jedynym gwarantem przywrócenia jej do RE. Podczas Zgromadzenia wybrano również nową sekretarz generalną. Stanowisko to obejmie Chorwatka Marija Pejcinovic Buric.
Źródła:
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/en/ip_19_3396
https://www.bbc.co.uk/news/world-europe-48807161
https://www.euractiv.pl/section/instytucje-ue/news/szczyt-ue-bez-nazwisk-kolejny-zwolany-na-jutro/
Autorka: A. Karbowicz
BELGIA
Belgijska służba zdrowia oficjalnie ujawniła się, jako kolejna w Europie, w której niedofinansowany i wybrakowany personel wybiera strajk, jako formę nacisku na decydentów. Na wzór „Piątków dla klimatu” pielęgniarki i rezydenci zainicjowali „Wtorki białych kitli”, podczas których domagają się podwyżek płac, lepszych warunków pracy oraz zwiększenia liczby pracowników szpitali - szczególnie podczas wakacji dają się we znaki braki w personelu.
Tymczasem belgijskimi mediami zatrzęsła wiadomość, iż każdy mieszkaniec Flandrii łoży na współobywateli z Walonii i Brukseli średnio 984 euro rocznie. Krytyczni komentatorzy zauważyli, iż nie jest to bynajmniej więcej niż podatnicy z Lombardii transferują na Sycylię albo Madryt do Asturii. Takie wyrównania finansowe, są zgodne z konstytucyjnie wyrażanymi zasadami solidarności i stanowią normę w państwach europejskich.
W dniu dzisiejszym podjęto decyzje o tym, że Charles Michel, obecny premier Belgii, zastąpi Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej. Politycy gratulując premierowi nominacji określili go, jako „dumę dla Belgii”.
Źródła:
Autorka: Aleksandra Kochman
FRANCJA
Władze Paryża planują zakazać wjazdu autobusów turystycznych do centrum miasta, by nakłonić odwiedzających do spacerowania, jeżdżenia rowerami lub transportem publicznym. Jest to spowodowane skargami na niedogodności spowodowane masowym napływem turystów do Paryża. Mer Emmanuel Gregoire w wywiadzie dla Le Parisien powiedział, że sytuacja w Paryżu nie jest tak zła jak w obleganej przez turystów Wenecji czy Barcelonie, ale paryżanie byli zaniepokojeni napływem autobusów turystycznych.
W piątek we Francji zanotowano najwyższą temperaturę w historii państwa. Termometry pokazały 45,5 stopni Celsjusza. Narodowe centrum meteorologiczne Francji ogłosiło najwyższy poziom zagrożenia upałami obejmując cztery regiony w Marsylii oraz w Montpellier specjalnym dozorem.
Pomimo wysokich temperatur tysiące aktywistów LGBT+ wzięło udział w corocznej paradzie równości, która przeszła ulicami Paryża w sobotę, by uczcić 50 rocznicę zamieszek Stonewall w Nowym Yorku, Aktywiści domagali się również poszerzenia dostępu do medycznych zabiegów na płodność. Trasa miała 5,5 kilometrów z Montparnasse do Placu Republiki. Ubrani na tęczowo demonstranci polewali się wodą, by stawić czoła największym w historii upałom.
Źródła:
https://www.france24.com/en/20190702-tourist-buses-no-longer-welcome-paris-city-centre
https://www.france24.com/en/20190628-france-heatwave-record-high-temperatures-spain-europe
https://www.france24.com/en/20190629-paris-gay-pride-lgbt-rights-stonewall-anniversary
Autorka: Weronika Knowska
UNIA EUROPEJSKA
Choć wybory do Parlamentu Europejskiego już za nami, temat ten wciąż kształtuje europejską agendę. Nadszedł czas, by podjąć pierwsze i zapewne jedne z najistotniejszych decyzji, które przełożą się na funkcjonowanie instytucji reprezentującej obywateli z (nadal) 28 krajów.
Obok Europarlamentu,w najbliższych tygodniach również Komisja Europejska, Rada Europejska, Bank Centralny czy Wysoki Przedstawiciel ds. Polityki Zagranicznej będą na językach. Kto obejmie najważniejsze stanowiska w UE? Odpowiedź na to pytanie może paść w ciągu najbliższych tygodni.
Formowanie się grup politycznych w PE, ale i wybieranie ich szefów oraz wiceszefów trwa. Swojego przedstawiciela mianowała już Europejska Partia Ludowa, wskazując na to stanowisko ponownie Manfreda Webera. 46-letni niemiecki polityk może się cieszyć z co najmniej dwóch dobrych wiadomości – Weber jest również najbliższy objęcia stanowiska przewodniczącego Komisji Europejskiej. Zyskał w tej kwestii poparcie samego Jean-Claude Junckera. Liberałowie z kolei uformowali frakcję o nazwie „Odnówmy Europę” (RE), zastępując tym samym ALDE. O tym, kto zastąpi przewodniczącego liberałów jeszcze nie wiemy. Niepewności nie widać natomiast w nowo wykreowanej (i zastępującej „Europę Narodów i Wolności”) grupie „Tożsamość i Demokracja” (ID), w której skład wchodzą posłowie włoskiej Ligii i Francuzi z ugrupowania Marine Le Pen. Grupą pokieruje Marco Zanno wywodzący się z Ligii. Swoje karty odkryli również Zieloni – współprzewodniczącymi zostali Ska Keller i Philippe Lamberts. Pozostałe frakcje mają wybrać swoje kierownictwo w przyszłym tygodniu.
Z europejskiego piedestału nie schodzi temat wyboru nowego przewodniczącego Komisji Europejskiej. Obok wspomnianego Manfreda Webera, w grze są również Margrethe Vestager (Porozumienie Liberałów i Demokratów), Frans Timmermans (Socjaliści i Demokraci), Ska Keller (Zieloni). Wśród potencjalnych nazwisk pojawili się też: Kristalina Georgieva, Michel Barnier, czy Angela Merkel.
Kwestii delegowania na najważniejsze stanowiska UE poświęcony będzie z pewnością zbliżający się szczyt unijny, zaplanowany na 20-21 czerwca w Brukseli. Jednym z tematów spotkania ma być dodatkowo projekt konkluzji w sprawie długoterminowej strategii klimatycznej. Zakłada ona, że gospodarka europejska stanie się neutralna dla klimatu do 2050 roku. Poruszenie kwestii klimatycznej wydaje się szczególnie istotne w kontekście zbliżającego się wrześniowego spotkania ONZ, na którym UE powinna przedłożyć plan dotyczący ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.
Na wokandę wróciła też Szwajcaria i kwestia ratyfikacji porozumienia z Unią Europejską. Zamiast udzielenia w tej sprawie konkretnych odpowiedzi, do Brukseli przesłano pismo z prośbą o doprecyzowanie spraw takich jak: migranci, rynek pracy, wsparcie socjalne dla obywateli UE. W świetle wątpliwości i ciągnących się negocjacji, ratyfikacja porozumienia Konfederacji Szwajcarskiej z Unią Europejską to wciąż temat o statusie „pending”.
W dniach 20-21 czerwca odbył się szczyt Unii Europejskiej, podczas którego miała zapaść co najmniej jedna wiążąca decyzja. Miała, bo jak zaznaczał Jean-Claude Juncker, podczas spotkania przywódców państw członkowskich realnym było wskazanie kandydata na stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Niestety, zarówno podczas oficjalnych obrad, jak i zakulisowego spotkania, nie udało się wskazać kandydata na szefa unijnego organu wykonawczego. W drodze na przywódcze stanowisko oficjalnie liczą się obecnie nazwiska: Weber, Keller, Vestager. Nieoficjalnie mówi się również o Bernierze, Grybauskaite, Georgijewej, Lagarde, Grabar-Kitarović, Plenkoviciu. Ponieważ ani w czwartek ani w piątek nie ogłoszono żadnej deklaracji, przewodniczący Rady Europejskiej zapowiedział kolejny unijny szczyt – na 30 czerwca. Nie zostało dużo czasu, bowiem do końca listopada kandydaci powinni zostać wyłonieni i zatwierdzeni przez PE. W listopadzie dobiega końca nie tylko kadencja szefa Komisji Europejskiej, ale i kadencja szefa Parlamentu. Kto zastąpi Donalda Tuska? Na pewno pod uwagę przy obsadzaniu najważniejszych unijnych stanowisk będzie brany czynnik geograficzny i płciowy. Wśród kandydatów na szefa PE wymienia się na razie Charlesa Michela, Lars Løkke Rasmussena czy Klausa Iohannisa. Tematem czerwcowego szczytu była ponadto niemniej istotna kwestia – klimat. Przeciwdziałanie niekorzystnym jego zmianom szłoby w parze z zaostrzeniem Porozumienia Paryskiego podpisanego w 2015 r. Chodzi o doprowadzenie do neutralności klimatycznej do 2050 roku. Takiemu zapisowi sprzeciwiły się Polska, Czechy, Węgry i Estonia. „Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby wyznaczać nowe cele klimatyczne bez odpowiednich wyliczeń i środków” - tłumaczył PAP premier Mateusz Morawiecki. Projekt nowych norm klimatycznych, mimo że poparła je większość państw członkowskich, nie został przyjęty. Podczas szczytu zdecydowano ponadto o przedłużeniu sankcji wobec Rosji, nałożonych w związku z aneksją Krymu. Sankcje gospodarcze, finansowe, personalne i dyplomatyczne obowiązują od 2014 r. i co 6 miesięcy są przedłużane. Zostały uzależnione od całkowitej realizacji porozumień mińskich, jednak te do tej pory nie są spełnione. Drugi dzień unijnego szczytu skupiony był wokół reformy unii gospodarczej i walutowej. Spotkanie odbyło się w obecności szefów państw i rządów nienależących do strefy euro. W rozmowach uczestniczył też Mario Draghi (Bank Centralny) i Mário Centeno (przewodniczący Eurogrupy). Zabrano głos również ws. Brexitu. Wskazano na chęć współpracy z nowym premierem Wielkiej Brytanii, uporządkowanie kwestii związanych z Brexitem, z naciskiem na możliwie bliskie partnerstwo UE i WB, zaznaczając jednocześnie, że umowa o wyjściu nie podlega dalszym negocjacjom.
Komisja Europejska podsumowała wybory do europarlamentu – tym razem pod kątem fake newsów. W przedstawionym raporcie wskazano, że miały miejsce próby zakłócania przebiegu procesu wyborczego, ale w konsekwencji nie odnotowano „wielkiego skandalu”. Dezinformacja miała na celu w dużej mierze zniechęcanie potencjalnych wyborców do głosowania, pobudzanie skrajnych i radykalnych ruchów czy zakwestionowanie Parlamentu Europejskiego jako wiarygodnej instytucji. Komisja poinformowała, że zebrane dowody wskazują na to, że za fake news’ową kampanią stoi Rosja.
Cecilia Malmström, Komisarz UE ds. Handlu, zakomunikowała, że zawarcie umowy handlowej Unii Europejskiej z Mercosur – organizacją zrzeszającą kraje Południowej Ameryki: Argentynę, Brazylię, Urugwaj i Paragwaj – jest możliwe jeszcze przed zakończeniem obecnej kadencji KE. Po podpisaniu umowy, objętych byłoby nią ponad 700 mln ludzi. Na kontrowersje dotyczące skutków omawianej umowy handlowej – m.in. negatywne zmiany klimatu czy wylesienie w Ameryce Południowej – komisarz odpowiedziała, że w umowie pojawi się rozdział o ambitnym handlu i zrównoważonym rozwoju. Niemniej, wiele kwestii pozostaje niewyjaśnionych, a więc dalsze rozmowy i ustalenia są konieczne przed finalizacją największej jak dotychczas umowy handlowej. Wskazywano, że porozumienie mogłoby przewyższać trzykrotnie zyski płynące z podobnych porozumień podpisanych pomiędzy UE a Kanadą czy Japonią.
Źródła:
https://www.bbc.com/news/world-europe-48500336
https://www.consilium.europa.eu/pl/press/press-releases/
autorka: A. Karbowicz
SZWECJA
W środę, 12 czerwca, w szwedzkim Riksdagu odbyła się ostatnia przed wakacyjną przerwą debata liderów partii politycznych. Premier Stefan Löfven rozpoczął ją przemówieniem, w którym starał się ożywić stary ludowy ideał socjaldemokratów – zapowiedział bowiem „masową ofensywę socjalną”, która miałaby polegać na wykorzystaniu gospodarki do budowy dobrze zarządzanych ośrodków zdrowia, posterunków policji i domów spokojnej starości.
Lider Lewicy, Jonas Sjöstedt, w odpowiedzi na słowa premiera, przedstawił raporty alarmowe z gmin i rad powiatów borykającymi się z kłopotami finansowymi i wezwał obecny rząd do rozsądnej zmiany jego polityki, zwłaszcza w kwestiach budżetowych.
Przywódca Moderatów, Ulf Kristersson, podniósł w debacie kwestię ostatnich strzelanin i próby zdetonowania bomby na dworcu centralnym w Malmö. Skrytykował on rządzących za ich nieudolną walkę z przestępczością, podkreślił, że Szwedzi nie czują się już bezpiecznie we własnym państwie. Stefan Löfven wystąpił w obronie swojego rządu, wskazując, że Szwecja kształci coraz większą liczbę policjantów, policja otrzymuje od rządu wysokie wsparcie finansowe, a przepisy prawne dot. przestępstw z wykorzystaniem broni zostały zaostrzone. Nie przekonało to jednak Kristerssona, że – jak stwierdził Löfven – problem nie istnieje.
W dyskusji powróciła także sprawa aborcji. Annie Lööf (liderka Partii Centrum) przypomniała uczestnikom debaty, że Chrześcijańscy Demokraci chcą dać położnym prawo do odmowy wykonania aborcji (legalnej w Szwecji) ze względu na klauzulę sumienia. Według Lööf jest jednoznaczne z jednoznaczne z odmową świadczenia usług medycznych, do których Szwedki mają prawo. Ebba Busch Thor (liderka Chrześcijańskich Demokratów) zapewniła jednak, że partia od 30 lat popiera bezpieczną aborcję i nie zamierza zmieniać swojego stanowiska w tej sprawie.
W okresie wakacyjnym szwedzcy politycy najprawdopodobniej zwolnią tempa, nie licząc tzw. Tygodnia Almedalen (szw. Almedalsveckan), który odbędzie się w dniach od 30 czerwca do 7 lipca 2019 roku. Tydzień Almedalen, znany także jako Tydzień Polityków, to coroczna impreza odbywająca się w Visby na Gotlandii. Z przemówieniami, seminariami i innymi działaniami politycznymi uważany jest za najważniejsze forum w szwedzkiej polityce. W ciągu tygodnia przedstawiciele najważniejszych partii politycznych w Szwecji na przemian wygłaszają wieczorami przemówienia transmitowane na żywo w szwedzkiej telewizji.
Źródła:
https://www.dn.se/nyheter/politik/sjostedt-attackerade-lofven-om-valfarden/
https://www.dn.se/nyheter/politik/kristersson-ni-har-tappat-greppet-om-brotten/
https://www.dn.se/nyheter/politik/aborter-blev-het-fraga-i-debatten/
https://en.wikipedia.org/wiki/Almedalen_Week
autorka: K. Durma
SZWAJCARIA
W piątek, 14 czerwca, w całej Szwajcarii odbył się protest, który miał zwrócić uwagę na problem nierównych płac dla kobiet i mężczyzn. W ramach protestu kobiety zakończyły pracę wcześniej, a konkretnie o godzinie 15:24. Według związków zawodowych, o tej porze zaczynają tzw. pracę darmową, biorąc pod uwagę różnicę między zarobkami przedstawicieli obu płci.
Uchwalony jeszcze w marcu manifest akcji zawiera, poza równouprawnieniem płacowym, także wiele innych postulatów – wśród nich m.in. finansowe dowartościowanie pracy w gospodarstwie domowym, ukrócenie bezkarności i bagatelizowania przemocy o charakterze seksualnym bądź seksistowskim. Protestujące domagają się także swobodnego i bezpłatnego dostępu do środków antykoncepcyjnych oraz przerywania ciąży, jak również likwidacji ukierunkowanych płciowo stereotypów w kulturze, mediach, oświacie i reklamie.
Główne demonstracje, w tym przemarsz przed siedzibą rządu i parlamentu w Bernie, odbyły się tego dnia późnym popołudniem. Warto też zaznaczyć, że wybrana data nie była przypadkowa. Dokładnie 14 czerwca 1991 roku Szwajcarki po raz pierwszy wyszły na ulicę, co z kolei miało miejsce w dwudziestą rocznicę przyznania kobietom praw wyborczych. Uzyskały one to prawo wyjątkowo późno, w porównaniu do innych państw europejskich.
Źródło:
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2
https://www.swissinfo.ch/eng/feminism_why-swiss-women-are-back-on-strike-today/45025458
autorka: J. Wróblewska
DODATEK EKSTRA – FRANCJA: Tygodniowa agenda (10.06-16.06) spotkań międzynarodowych Prezydenta, Premiera, Ministra Europy i Spraw Zagranicznych, Ministra ds. europejskich oraz Sekretarza Stanu w MEiSZ
Prezydent E. Macron
11.06 (wt.) |
Wizyta w Genewie z okazji 100 rocznicy powstania Międzynarodowej Organizacji Pracy |
14.06 (pt.) |
6. Szczyt państw południowych UE (MED7) na Malcie |
24.06 (pn.) |
Udział w Szczycie Dwóch Brzegów, Marsylia |
26-29.06 (śr.-sb.) |
Wizyta w Japonii Udział w Szczycie G20 |
30.06 (nd.) |
Udział w nadzwyczajnym Szczycie europejskim, Bruksela |
Premier E. Philippe
24.06 (pn.) |
Wizyta w Havre z Dmitrijem Miedwiediewem, premierem Rosji |
26.06 (śr.) |
Rozmowa z Michael Bloomberg, założycielem grupy Bloomberg LP, wysłannikiem Sekretarza Generalnego ONZ ds. klimatu |
J.-Y. Le Drian, Minister Europy i Spraw Zagranicznych
11.06 (wt.) |
Udział w dialogu strategicznym Francja – Unia Afrykańska |
12.06 (śr.) |
Wizyta w Nigerii |
13.06 (czw.) |
Wizyta w Turcji |
24.06 (pn.) |
Udział w Szczycie Dwóch Brzegów w Marsylii |
26-29.06 (śr.-sb.) |
Udział w Szczycie G20 w Japonii oraz spotkanie bilateralne |
De Montchalin, Minister ds. europejskich
10.06 (pn.) |
Wizyta w Wielkiej Brytanii |
14.06 (pt.) |
Udział w ceremonii „podniesienia flagi” w kontekście francuskiej prezydencji w Komitecie Ministrów Rady Europy |
24.06 (pn.) |
Udział w sesji plenarnej Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy dot. priorytetów francuskiej prezydentury w Komitecie Ministrów Rady Europy Rozmowa z Liliane Maury Pasquier, przewodniczącą Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy |
27-28.06 (czw.-pt.) |
Wizyta na Łotwie |
J.-B. Lemoyne, Sekretarz Stanu w MEiSZ
10.06 (pn.) |
Wizyta w Indiach |
11.06 (wt.) |
Udział w dialogu strategicznym Francja – Unia Afrykańska |
12.06 (śr.) |
Udział w konferencji francuskich szefów zagranicznych przedsiębiorstw, porozumienie |
13.06 (czw.) |
Udział w seminarium delegowanych działaczy na rzecz relacji francusko-afrykańskich, porozumienie Konferencja prasowa „G7 – realizacja normy ISO 20121” |
14.06 (pt.) |
Otwarcie uniwersyteckiego centrum w Nicei „FrancophoNice” Udział w okrągłym stole z uczestnikach handlu zagranicznego w izbie handlu Udział w panelu ministerialnym z udziałem przedsiębiorców na temat eksportu, izba handlu i przemysłu, Nicea |
24.06 (pn.) |
Rozmowa z Nadine Girault, minister relacji międzynarodowych i frankofonii Quebecu, porozumienie |
27-28.06 (czw.-pt.) |
Wizyta na Filipinach z okazji posiedzenia wspólnego komitetu ekonomicznego |
autor: P. Ostrowski
***
FRANCJA: Tygodniowa agenda (10.06-16.06) spotkań międzynarodowych Prezydenta, Premiera, Ministra Europy i Spraw Zagranicznych, Ministra ds. europejskich oraz Sekretarza Stanu w MEiSZ
Prezydent E. Macron
11.06 (wt.) |
Wizyta w Genewie z okazji 100 rocznicy powstania Międzynarodowej Organizacji Pracy |
14.06 (pt.) |
6. Szczyt państw południowych UE (MED7) na Malcie |
Premier E. Philippe
Agenda niedostępna |
J.-Y. Le Drian, Minister Europy i Spraw Zagranicznych
11.06 (wt.) |
Udział w dialogu strategicznym Francja – Unia Afrykańska |
12.06 (śr.) |
Wizyta w Nigerii |
13.06 (czw.) |
Wizyta w Turcji |
A. De Montchalin, Minister ds. europejskich
10.06 (pn.) |
Wizyta w Wielkiej Brytanii |
14.06 (pt.) |
Udział w ceremonii „podniesienia flagi” w kontekście francuskiej prezydencji w Komitecie Ministrów Rady Europy |
J.-B. Lemoyne, Sekretarz Stanu w MEiSZ
10.06 (pn.) |
Wizyta w Indiach |
11.06 (wt.) |
Udział w dialogu strategicznym Francja – Unia Afrykańska |
12.06 (śr.) |
Udział w konferencji francuskich szefów zagranicznych przedsiębiorstw, porozumienie |
13.06 (czw.) |
Udział w seminarium delegowanych działaczy na rzecz relacji francusko-afrykańskich, porozumienie |
14.06 (pt.) |
Otwarcie uniwersyteckiego centrum w Nicei „FrancophoNice” Udział w okrągłym stole z uczestnikach handlu zagranicznego w izbie handlu Udział w panelu ministerialnym z udziałem przedsiębiorców na temat eksportu, izba handlu i przemysłu, Nicea |
autor: P. Ostrowski
Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem Wyborów Europejskich przygotowanym przez Grupę Regionalną FMD Europa Zachodnia!
NIEMCY
Wybory europejskie w Niemczach zwyciężyła chadecka koalicja CDU/CSU zyskując poparcie 28,9% niemieckiego społeczeństwa. Jest to jednak wynik gorszy od tego sprzed pięciu lat o 6,4 pkt proc. Ugrupowanie Angeli Merkel i bawarska CSU zdobyły w sumie 29 mandatów w Parlamencie Europejskim (o 5 mniej niż w 2014 roku).
Drugie miejsce z 20,5% poparciem (21 mandatów) zajęli Zieloni. Zanotowali oni wzrost poparcia o 10 pkt. proc. w stosunku do poprzednich wyborów europejskich.
Największą porażkę ponieśli socjaldemokraci. Na SPD zagłosowało 15,8% Niemców (spadek o 11,5 pkt. proc.). Z ramienia partii zasiądzie zatem w Strasburgu 16 deputowanych (utrata 11 mandatów).
Reprezentacja eurodeputowanych niemieckich partii w grupach politycznych wyglądać będzie następująco:
Żródła:
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/wyniki-wyborow-do-parlamentu-europejskiego-w-niemczech-zwyciestwo-partiimerkel,939255.html
autorka: K. Durma
FRANCJA
26 maja urny wyborcze we Francji przyciągnęły ponad połowę społeczeństwa. W wyborach do Parlamentu Europejskiego zagłosowało 50,12% Francuzów. To o niemal 8 punktów procentowych więcej niż 5 lat wcześniej – w 2014 roku frekwencja wynosiła 42,43%.
Francuski wyścig do Brukseli rozgrywał się głównie pomiędzy dwoma wiodącymi ugrupowaniami (pod przewodnictwem Emanuella Macrona i Marine Le Pen), które prowadziły w sondażach.
Ostatecznie to właśnie eurosceptyczna partia Le Pen uzyskała 23,31% głosów, zapewniając sobie 22 mandaty do PE. Z drugim wynikiem – 22,41% – do Parlamentu weszła tzw. Coalition Renaissance wspierana przez obecnego prezydenta. Na Koalicję Odrodzenie składają się: La Republique En Marche, Ruch Demokratyczny MoDem, partia Agir, a także socjalliberalny Ruch Radykalny, Społeczny i Liberalny (MRSL). Ostatecznie, „Renesans” wprowadził do Parlamentu 21 swoich posłów. Na podium znalazła się również partia Zielonych (EELV), która z wynikiem 13,47% głosów zyskała 12 mandatów. Z rezultatem 8,48% do europarlamentu weszli Republikanie (LR) – 8 mandatów. 6,31% – taki wynik przypadł lewicowej Francji Nieujarzmionej (LFI), gwarantując im 6 mandatów. O jeden mniej dostała lewicowa koalicja składająca się z Partii Socjalistycznej, Lewicowych Radykałów, partii Place Publique i Nouvelle Donne, dzięki uzyskaniu wyniku na poziomie 6,19%. Żadna inna partia nie przekroczyła progu 5%.
Wyniki te idą w parze z sondażami przedwyborczymi, szczególnie jeśli chodzi o wiodące ugrupowania. Partia Marine Le Pen przodowała według prognoz osiągając wówczas 25% względem 23% poparcia dla projektu Macrona. Według sondaży, Republikanie zyskiwali poniżej 15%. Podzielona Partia Socjalistyczna miała natomiast zyskać wynik w granicach 5%, wątpiono nawet czy ten próg zostanie przekroczony. Zielonym sondaże dawały 7-8% poparcia, więc ostateczny piętnastoprocentowy wynik to spory sukces.
Prognozuje się, że spośród 74 mandatów przypadających Francji, Zjednoczenie Narodowe swoimi 22 zasili Grupę Europy Narodów i Wolności (ENW), natomiast Koalicja Odrodzenie – Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy + Renaissance + USR PLUS (ALDE&R). 12 posłów z ugrupowania Zielonych wejdzie w skład Zielonych/WSE, ośmiu posłów Republikanie delegują do grupy Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci). France insoumise wejdzie w skład Konfederacyjnej Grupy Zjednoczonej Lewicy Europejskiej/Nordyckiej Zielonej Lewicy (GUE/NGL), a 5 posłów lewicowej koalicji do Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim (S&D).
Wyniki wyborów obnażają podział Francji. Minimalna różnica pomiędzy wiodącymi ugrupowaniami i dobry wynik Zielonych, przy jednoczesnym rozdrobnieniu pozostałych partii, to sygnał dla politycznych liderów. Szczególnie w kontekście wyborów parlamentarnych i prezydenckich, które odbędą się w zbliżonych do siebie terminach. Eurowybory mogą być zatem postrzegane jako istotna zapowiedź preferencji wyborczych francuskich obywateli.
Źródła:
http://www.europarl.europa.eu https://www.politico.eu/2019-european-elections/france/
autorka: A. Karbowicz
WŁOCHY
Frekwencja we Włoszech – w przeciwieństwie do Polski – nigdy nie była tak niska i wyniosła 56,09%. Śledząc słupki od 1979 roku można zauważyć stały spadek liczby głosujących (z wyjątkiem roku 2004).
Włosi to naród, który wybiera aż 73 eurodeputowanych (trzecia największa reprezentacja w UE). Procentowo największe poparcie (34,33%) otrzymała eurosceptyczna i antyimigracyjna Liga pod przewodnictwem wicepremiera Salviniego, a co za tym idzie uzyskała ona również najwięcej mandatów – 28. To znaczące zwycięstwo zarówno dla partii, jak i indywidualnie dla jej lidera. Salvini startował z pierwszego miejsca na liście i zdobył ponad 2 mln głosów, prawdopodobnie zrezygnuje jednak ze swojego mandatu i pozostanie w rządzie.
Drugie miejsce przypadło lewicowej Partii Demokratycznej – drugiej obecnie największej sile politycznej w kraju (22,69%). Było to jednak spore zaskoczenie, gdyż sondaże zapowiadały o wiele gorszy wynik tej siły politycznej. Jej posłowie zajmą 19 miejsc w parlamencie.
Znacznie słabiej niż przewidywano wypadł określany jako populistyczny Ruch Pięciu Gwiazd, który otrzymał 17,07% głosów, co dało mu w przeliczeniu 14 mandatów. Ruch zanotował duży spadek poparcia wśród wyborców – jeszcze rok temu w wyborach parlamentarnych zanotował on poparcie na poziomie 32%.
Do Parlamentu weszła także Forza Italia Berlusconiego z 8,79% poparcia (6 mandatów). Były premier startował również indywidualnie i zdobył ponad pół miliona głosów – najwięcej zaraz po Salvinim w skali kraju.
Ostatnią partią, która wejdzie w skład nowego PE jest prawicowe ugrupowanie Bracia Włoch, które otrzymało 6,46% głosów. Reprezentować je będzie 5 posłów.
Prognozowany rozkład sił w ramach grup politycznych prezentuje się następująco: 28 europosłów Ligi włączy się do ENW (Grupa Europa Narodów i Wolności), 19 z PD dołączy do EPL (Grupa Europejskiej Partii Ludowej), 14 posłów z M5S zasili szeregi EFDD (Grupa Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej), 7 z FI zobaczymy w gronie S&D (Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim) i 5 z FDI zasiądzie wśród EKR (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy).
Według niektórych doniesień Berlusconi ma działać na rzecz zerwania sojuszu EPL (do której należy Forza Italia) z socjaldemokratami, żeby stworzyć nową koalicję ze skrajną prawicą Salviniego.
Mimo wyraźnego triumfu eurosceptyków we Włoszech, w wyborach w skali europejskiej wygrali euroentuzjaści. Jak można zauważyć, w takiej sytuacji dwie rządzące partie będą należeć do mniejszościowych ugrupowań w PE. Biorąc dodatkowo pod uwagę konflikty z UE i problemy gospodarcze kraju, istnieje prawdopodobieństwo, że głos Włoch może być mało słyszalny i marginalizowany.
Źródła:
https://wyniki-wybory.eu/wlochy/ https://it.wikipedia.org/wiki/Elezioni_europee_del_2019_(Italia)#Affluenza
https://www.tpi.it/2019/05/27/risultati-elezioni-europee-italia-2019/ https://www.lifegate.it/persone/news/come-sono-andate-elezioni-europee-2019-risultati-definitivi
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
autorka: D. Kucharska
WIELKA BRYTANIA
Frekwencja wyborcza w Wielkiej Brytanii wyniosła 36,9%. Zanotowano więc niewielki wzrost w porównaniu do 35,6% w 2014.
Podział 73 brytyjskich mandatów w PE przedstawia się następująco:
Partia | Frakcja PE | Liczba mandatów | % głosów |
Brexit Party | 5 Gwiazd+Brexit | 29 | 30,75 |
Liberalni Demokraci | ALDE | 16 | 19,76 |
Partia Pracy | Sojusz Socjalistów i Demokratów | 10 | 13,72 |
Partia Zielonych | Zieloni | 7 | 11,77 |
Partia Konserwatywna | EKR | 4 | 8,85 |
Szkocka Partia Narodowa | Zieloni | 3 | 3,5 |
Inne(irlandzkie, walijskie) | ALDE, Zjednoczona Lewica | 4 |
Wynik wyborów potwierdza tendencje wskazane w sondażach przedwyborczych.
Oczywistym zwycięzcą wyborów jest Brexit Party Nigela Farage’a, która pod wpływem doskonałego wyniku nabiera również rozpędu w sondażach dotyczących krajowych wyborów parlamentarnych (obecnie w okolicach 19% poparcia). Brak precyzyjnego programu i silna koncentracja władzy w rękach lidera partii, Nigela Farage’a umożliwiła Brexit Party sprawne zagospodarowanie eurosceptycznego i antyestablishmentowego elektoratu, jak również wyborców wyczerpanych bezowocnością Brexitu w wydaniu premier May. Nowatorski, choć autorytarny model zarządzania partią przez Farage’a skłania do pogłębionej analizy struktury i funkcjonowania Brexit Party.
Elektorat przeciwny Brexitowi konsoliduje się wokół Liberalnych Demokratów – oznacza to koniec długotrwałego kryzysu tej partii wywołanego fatalną koalicją z Konserwatystami w latach 2010-2015 i również korzystnie przekłada się na notowania partii dot. wyborów krajowych (18%). Dobry wynik Partii Zielonych odzwierciedla skutki niedawnych protestów klimatycznych i wzrost znaczenia zagadnień środowiskowych wśród brytyjskich wyborców, wpisując się zarazem w szerszą tendencję na kontynencie.
Wynik wyborów podważa tradycyjny podział brytyjskiej sceny politycznej pomiędzy Torysów i Laburzystów. Obie partie poniosły druzgocącą porażkę – Partia Pracy, pomimo trzeciego wyniku, straciła połowę mandatów zdobytych w wyborach z 2014, zaś Torysi zostali po prostu zmieceni. Kunktatorstwo wiodących partii wobec kwestii Brexitu otworzyło drogę ugrupowaniom o bardziej zdecydowanych i jasnych poglądach na ten problem. W gronie przegranych (bez mandatu) znalazła się również partia Change UK zrzeszająca kontestatorów z Partii Pracy i Partii Konserwatywnej (z Jackiem Rostowskim w składzie). Sondaże dotyczące wyborów krajowych również odzwierciedlają tę tendencję – jeśli się ona utrzyma, oś podziału politycznego w Wielkiej Brytanii wyznaczana będzie przez stosunek do globalizacji (w tym Brexitu), klimatu i tradycyjnego establishmentu.
Pomimo sukcesu Brexit Party, reprezentacja UK w Parlamencie Europejskim wydaje się mniej eurosceptyczna niż w 2014 roku – część ambiwalentnych wobec UE Torysów i Laburzystów zastąpili proeuropejscy Lib-demokraci i Zieloni. Największe posiłki z Wysp otrzymają następujące frakcje: eurosceptyczny sojusz 5 Gwiazd, liberalne ALDE, socjaliści i Zieloni. Klęska Torysów prowadzi także do marginalizacji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (strata 16 brytyjskich „szabel”), której główną siłą staną się polscy posłowie z PiS.
autor: M. Lipiński
HISZPANIA
26 maja 2019 roku w Hiszpanii odbyły się wybory do Parlamentu Europejskiego oraz wybory samorządowe w części regionów. W obu przypadkach zdecydowane zwycięstwo odniosła Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) kierowana przez premiera Pedro Sancheza, który odniósł także wyborczy sukces w kwietniowych wyborach parlamentarnych.
Reprezentantom Hiszpanii przysługują 54 mandaty w Parlamencie Europejskim, jednak w przypadku opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię ilość mandatów zostanie zwiększona o 5. W wyborach PSOE zdobyła 32,84% poparcia, co przełożyło się na 20 miejsc w PE (wzrost o 6 mandatów względem 2014 roku). Drugie miejsce zajęła centroprawicowa Partia Ludowa (PP) uzyskując 20,14% poparcia i 12 mandatów spadek o 4 względem 2014 roku). Ostatnie miejsce na podium zajęli liberalni Ciudadanos (C’s) z 12,7% poparcia i 7 mandatami (wzrost o 5 mandatów względem 2014 roku). Skrajnie lewicowa partia Unidas Podemos (UP) dzięki poparciu 10,5% wyborców zdobyła 6 mandatów (wzrost o 1 mandat względem 2014 roku). Trzech deputowanych do Parlamentu Europejskiego wprowadzi także skrajnie prawicowa partia Vox, która uzyskała 6,2% poparcia. Ponadto pięciu reprezentantów w europarlamencie będą mieć również separatyści katalońscy.
Do 2011 roku system polityczny Hiszpanii opierał się na duopolu na przemian rządzącej PP i PSOE, jednak od tego czasu hiszpańska scena polityczna uległa zdecydowanym zmianom. Na fali kryzysu ekonomicznego i skandali korupcyjnych pojawiły się nowe ugrupowania – Ciudadanos i Unidas Podemos, które już w 2014 roku odniosły pierwsze sukcesy wyborcze. Wyniki wyborów do PE wskazują, że mimo wyraźnego spadku poparcia względem ostatnich lat, partiom tym udało się zdobyć stabilny elektorat pozwalający trwale zaistnieć na scenie politycznej.
Wybory do Parlamentu Europejskiego okazały się być kolejnym ciosem w PP, która od 2016 roku regularnie traci poparcie. Jej prawicowy elektorat zostaje zagospodarowywany Ciudadanos i skrajnie prawicową partię Vox.
Partia socjalistyczna odniosła kolejne zwycięstwo wygrywając wszystkie wybory odbywające się w Hiszpanii w 2019 roku. PSOE nie tylko wprowadziła największa ilość posłów do Parlamentu Europejskiego, ale także zwyciężyła w odbywających się równolegle wyborach samorządowych. Spośród największych miast socjaliści nie wygrali jedynie w Barcelonie i Madrycie, który przegrali minimalną ilością głosów. Co więcej, PSOE zdobyła ponad 7,678 mln głosów, co stanowi czwarty najlepszy wynik spośród wszystkich partii startujących w wyborach do PE. Biorąc pod uwagę rezultat wyborów do Parlamentu Europejskiego oraz wyniki wyborów samorządowych można z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że Hiszpania jest dziś czerwona.
Mimo sukcesów PSOE sytuacja polityczna w Hiszpanii wciąż pozostaje niestabilna. Pedro Sanchez po zwycięstwie w kwietniowych wyborach parlamentarnych zdecydował się utworzyć rząd mniejszościowy. W przypadku newralgicznych głosowań potrzebuje on poparcia ze strony Unidas Podemos oraz separatystycznych ugrupowań katalońskich i baskijskich. Tego poparcia zabrakło Sanchezowi w głosowaniu nad ustawą budżetową na początku roku, co poskutkowało rozwiązaniem Kortezów i przedterminowymi wyborami. W dalszym ciągu kwestia Katalonii stanowić będzie jeden z głównych punktów debaty publicznej w Hiszpanii. Biorąc pod uwagę toczący się wciąż w Madrycie „proces stulecia” katalońskich polityków, którzy w październiku 2017 roku przeprowadzili nieuznane, i zdaniem Madrytu nielegalne, referendum niepodległościowe oraz fakt uzyskania mandatu europosła przez pozostającego na emigracji byłego premiera Katalonii Carlesa Puigdemonta (który aby objąć mandat, musiałby pojawić się jednak w Madrycie), Pedro Sanchez i PSOE nie mogą być pewni pozostania u sterów władzy do końca kadencji.
autor: M. Łazor
SZWECJA
Wybory europejskie odbyły się w Szwecji 26 maja br., choć zgodnie z obowiązującymi tam normami, w wyznaczonych punktach wyborczych głosować można było już 18 dni przed wyborczą niedzielą.
Z prawa wyboru 20 przedstawicieli szwedzkiego społeczeństwa do PE skorzystała ponad połowa obywateli – frekwencja wyborcza wyniosła 55,27%. Nie jest to wiele, gdyby porównać ją z frekwencją z jesiennych wyborów parlamentarnych, która wyniosła 87,18%. Jeśli chodzi jednak o wybory do PE, okazał się to być najwyższy odsetek wyborców głosujących od 1995 roku.
Wybory wygrali Socjaldemokraci, uzyskując 23,48% wszystkich głosów. Na drugim miejscu uplasowali się Moderaci z wynikiem 16,83%. 15,34% szwedzkiego społeczeństwa zaufało eurosceptycznym Szwedzkim Demokratom, a 11,52% Szwedów zagłosowało na przedstawicieli Miljöpartiet de Gröna, czyli Zielonych. 10,78% głosów otrzymała Partia Centrum, 8,62% Chrześcijańscy Demokraci, a 6,80% Lewica. Liberałowie uzyskali 4,13% poparcia, natomiast Inicjatywa Feministyczna 0,77%, która tym samym straciła swojego dotychczasowego (jednego) przedstawiciela w Parlamencie Europejskim.
Rozkład mandantów niewiele różni się jednak od tego z roku 2014:
Partia | Liczba mandatów w 2014 roku | Liczba mandatów w 2019 roku |
Socjaldemorkaci (szw. Socjaldemokraterna) | 5 | 5 |
Moderaci (szw. Moderaterna) | 4 | 4 |
Szwedzcy Demokraci (szw. Sverigedemokraterna) | 3 | 3 |
Zieloni (szw. Miljöpartiet de Gröna) | 2 | 2 |
Partia Centrum (szw. Centerpartiet) | 2 | 2 |
Chrześcijańscy Demokraci (szw. Kristdemokraterna) | 1 | 2 |
Lewica (szw. Vänsterpartiet) | 1 | 1 |
Liberałowie (szw. Liberalerna) | 1 | 1 |
Inicjatywa Feministyczna (szw. Feministiskt initiativ) | 1 | 0 |
Reprezentacja szwedzkich eurodeputowanych w grupach politycznych wyglądać będzie następująco:
Grupa polityczna | Liczba mandatów w 2014 roku | Liczba mandatów w 2019 roku |
EPP | 6 | 6 |
S&D 4 5 4 3 3 3 2 2 | 4 | 5 |
ECR | 4 | 3 |
ALDE | 3 | 3 |
G/EFA | 2 | 2 |
GUE/NGL | 1 | 1 |
Warto zaznaczyć, że zwycięstwo Socjaldemokratów i ich koalicjantów w jesiennych wyborach było naprawdę niewielkie i dopiero po 4 miesiącach od wrześniowych wyborów zdołano utworzyć „nowystary” rząd.
Źródła:
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
autor: K. Durma
UNIA EUROPEJSKA
Wyniki wyborów w państwach członkowskich przekładają się na następujący podział mandatów w Parlamencie Europejskim w latach 2019-2014:
W maju tego roku do urn wyborczych poszło prawie 8 punktów procentowych Europejczyków więcej, niż w roku 2014:
Obserwujemy w Unii większe zainteresowanie sprawami klimatu, stąd w wielu krajach duże poparcie uzyskały partie środowiskowe, co spowodowało zwiększenie reprezentacji tej grupy politycznej w Parlamencie Europejskim.
Również ALDE wprowadziło do PE więcej swoich przedstawicieli. Mandaty straciły natomiast dwie największe siły politycznej w Parlamencie Europejskim: EPP i S&D.
Dla porównania:
Grupa polityczna | Liczba mandatów (stan na kwiecień 2019 roku) | Liczba mandatów uzyskanych w majowych wyborach | Zmiana |
EPP | 216 | 179 | -37 |
S&D | 185 | 153 | -32 |
ECR | 77 | 63 | -14 |
ALDE (ALDE&R) | 69 | 105 | +36 |
GUE/NGL | 52 | 38 | -14 |
G/EFA | 52 | 74 | +22 |
EFDD | 42 | 54 | +12 |
ENF | 36 | 58 | +22 |
Źródło:
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
autorka: K. Durma
Wszelkie prawa zastrzeżone © przez Forum Młodych Dyplomatów.